Od lata ubiegłego roku posesja nr 4 na chojnickim Rynku jest wątpliwą ozdobą Starówki. Wtedy to zostały wstrzymane prace modernizacyjne na jej ścianie frontowej. Od tego czasu styropian na niej jest coraz bardziej żółty.
1 października 2010 21:35O sprawie pisaliśmy kilkukrotnie. Po raz pierwszy pod koniec sierpnia 2009, kiedy to burmistrz Arseniusz Finster wspomniał na sesji Rady Miejskiej o problemach z kamienicą. Wówczas sprawą zajął się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Jerzy Kolc. Najpierw nakazał wstrzymanie prac, a potem przywrócenie do stanu pierwotnego. Od tej decyzji odwołały się obie strony, czyli największy udziałowiec wspólnoty mieszkaniowej, pełniący także rolę zarządu, oraz władze miasta. W tej chwili nadal trwa rozpatrywanie tych odwołań przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Na dzisiejszej (1.10.) konferencji prasowej w „wolnych wnioskach i zapytaniach” spytałem burmistrza o najnowsze działania i plany, które ma Urząd Miejski wobec tej pechowej kamienicy. „Trwa w tej chwili postępowanie w urzędzie WINB. Miasto Chojnice zmierza do przejęcia zarządu nad tą kamienicą od pana von Rekowskiego. Jeżeli przejmiemy, to będziemy zdejmować styropian, przywracać elewację. Okien nie będziemy zmieniać. W przypadku braku współfinansowania tych prac ze strony pana von Rekowskiego, będziemy wchodzić na hipotekę.” – powiedział Arseniusz Finster.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
A co na to turyści odwiedzający nasze miasto ? Ta kamienica to prawdziwe szkaradziejstwo
I dobrze, skoro przez tak długi czasu nie udało się przemówić do rozsądku właścicielowi posesji. Ważne jest nasze miasto i wygląd starówki.
w naszym kraju można!
Nie tylko można, ale trzeba to uporządkować, bo tylko szpeci całą infrastrukturę tej strony Starego Rynku.
Przecież to jest wlasność prywatna, czy tak można?