Trwa dobra passa piłkarzy Chojniczanki. W sobotnim pojedynku z GKS Tychy ponownie lepsi okazali się chojniczanie pokonując piłkarzy ze śląska 2:0. Dzięki temu zwycięstwu wskoczyli na pozycję lidera tabeli.
20 sierpnia 2011 20:03GKS Tychy - Chojniczanka 0:2 (0:1)
Chojniczanie spotkanie w Jaworznie rozpoczęli w składzie: M. Kołba – M. Mikołajczyk, G. Jakosz, M. Steinke, J. Marynowicz – P. Posmyk, A. Atanacković, T. Parzy. T. Lenart (69' Trojanowski) – Sz. Kaźmierowski (81' Ligienza), K. Pieczara (46' Szczepan).
Chojniczanka była zespołem dominującym i to ona kontrolowała grę na boisku. Pierwszą bramkę dla gości w 29 min. zdobył Sz. Kaźmierowski, który po ograniu bramkarza - piłkę skierował do pustej siatki. Chojniczanie do szatni schodzili z jednobramkową przewagą.
Od II połowy gospodarze grali z przewagą jednego zawodnika, bowiem A. Atanacković po otrzymaniu wcześniej żółtej kartki, ukarany został czerwoną. Nie osłabiło to morale chojnickiego zespołu, który w dalszym ciągu był drużyną kontrolującą przebieg gry - umiejętnie kontratakując. Konsekwencją tego był gol zdobyty ponownie przez Sz. Kaźmierowskiego, który w 58 min. podwyższył wynik na 2:0. Mecz zakończył się zasłużoną wygraną a trzy pkt. zasłużenie powędrowały na konto piłkarzy z Chojnic.
Następne spotkanie: Chojniczanka Chojnice - Górnik Wałbrzych – 28 sierpnia (niedziela) godz.17:00.
(red)
Trenerzy po meczu:
Piotr Mandrysz (GKS Tychy): Po takim meczu trudno cokolwiek powiedzieć. Myślałem, że nie można tracić łatwiej bramek, niż w spotkaniu z Miedzią Legnica, ale jak widać byłem w ogromnym błędzie, bo to co dzisiaj zagraliśmy woła o pomstę do nieba. Gratuluję Grzegorzowi, bo nie jest łatwo wygrać grając ponad połowę w osłabieniu. Mimo że posłałem do boju wszystko co miałem najlepsze, było to za mało, by strzelić choćby gola. Nie wiem, czy brakuje nam szczęścia, czy umiejętności, ale w dniu dzisiejszym nasza gra była żenująca.
Grzegorz Kapica (Chojniczanka Chojnice): Chyba nie muszę ukrywać, że jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa. Wygrane z takimi rywalami jak GKS bardzo nas cieszą, bo jeszcze w ubiegłym sezonie byliśmy beniaminkiem i w dalszym ciągu jesteśmy traktowani inaczej. Dzięki takim meczom, jak to dzisiejsze, pracujemy nad swoim wizerunkiem. Przyjechaliśmy tutaj z założeniem zdobycia trzech punktów, robiliśmy wszystko, żeby ten pojedynek wygrać, i udało nam się.
żródło: gkstychy.info
Pozostałe rezultaty:
ROW Rybnik - MKS Kluczbork 0:1
Bytovia Bytów – Miedź Legnica 2:0
Calisia Kalisz - Bałtyk Gdynia 3:2
Chrobry Głogów - Nielba Wagrowiec 4:3
Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec 1:0
Górnik Wałbrzych - Jarota Jarocin 2:0
Ruch Zdzieszowice - Czarni Żagań 1:2
Elana Toruń - Tur Turek 2:0
Tabela rozgrywek
lp | Nazwa | Mecze | punkty | bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Chojniczanka |
5 | 13 | 11 - 4 |
2 | Elana Toruń | 5 | 12 | 10 - 4 |
3 | Miedź Legnica | 5 | 10 | 10 - 5 |
4 | Bytovia Bytów | 5 | 9 | 6 - 8 |
5 | Ruch Zdzieszowice | 5 | 8 | 10 - 7 |
6 | Chrobry Głogów | 5 | 8 | 9 - 8 |
7 | Jarota Jarocin | 5 | 8 | 4 - 4 |
8 | GKS Tychy | 5 | 7 | 6 - 4 |
9 | Tur Turek | 5 | 7 | 6 - 4 |
10 | Raków Częstochowa | 5 | 7 | 6 - 5 |
11 | Calisia Kalisz | 5 | 7 | 9 - 9 |
12 | Czarni Żagań | 4 | 6 | 5 - 7 |
13 | MKS Kluczbork | 3 | 4 | 3 - 4 |
14 | Zagłębie Sosnowiec | 5 | 3 | 8 - 8 |
15 | Bałtyk Gdynia | 5 | 3 | 5 - 9 |
16 | Górnik Wałbrzych | 5 | 3 | 4 - 10 |
17 | Nielba Wągrowiec | 5 | 2 | 7 - 12 |
18 | ROW Rybnik | 4 | 2 | 2 - 9 |
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Grali w JAWORZNIE I NIE PAJACUJ
Chojniczanka grała z GKS Tychy w Tychach, a to nie to samo co Jaworzno. To tak jakby napisac że GKS Tychy grał z Chojniczańką w Tucholi. Było, nie było jest różnica czy nie ? Pozdrawiam z Śląska
chodzą słuchy, że Gregorek już podziękował Chojniczance za grę !!! podobno nie stawił się na treningu - czyżby kolejny uciekinier ?!
szybki jestes
A gdzie jest Gregorek ?
Gregorek schował się w rozporek, hehehehe
wcieło gościa, a po kij on potrzebny?
Nie ma mocnych na nas, teraz nas się boją i chodzi o to. Druzyna ma charakter grając w osłabieniu strzeliła druga bramke, to tylko szacun.