Obie zmiany dotyczą ulic: jedna to tylko kosmetyka, druga to niezbędne w niedalekiej przyszłości inwestycyjne przedsięwzięcie. Kosmetyczna zmiana jest już umieszczona w formie uchwały na najbliższą poniedziałkową sesję.
7 września 2016 17:19
Radni zaaprobowali wniosek w/s nazewnictwa ulic, który zostanie przedstawiony burmistrzowi na najbliższej sesji. | fot. (ro)
Radni zmienią nazwę z pięknie brzmiącej, ale bardzo długiej „św. Rafała patrona żeglarzy” na „Jantarową”. Skąd taka konieczność? - Pierwsza z tych nazw jest zbyt długa, nie mieści się w żadnych formularzach urzędowych i może to przysparzać kłopotów przyszłym jej mieszkańcom - argumentował radny Jacek Klajna.
- Natomiast nazwa „Jantarowa” pasuje do sąsiednich ulic, których nazewnictwo jest związane z morzem. Istotnie, w sąsiedztwie są ulice: Portowa, Żeglarska itp. Skoro już mowa o morskiej terminologii na Osiedlu Bursztynowym, to ulicą Rzepakową śmiało można by nazwać cieśniną. Bo to jedyny dojazd na jedną z najdynamiczniej rozwijających się dzielnic Chojnic.
A jest tam już sporo mieszkańców w domach wielorodzinnych administrowanych przez dwie spółdzielnie, ChTBS oraz na sąsiednim Osiedlu Pogodnym rozbudowywanym przez firmę Urbaniak. Wspomniany już radny Klajna wnioskował zatem, aby zacząć planować tam ulicę, która stanowiłaby łącznik tej dzielnicy z ulicami Kościerską i Igielską. - Są godziny, gdzie trudno tam przejechać, wiele ciężarówek też robi sobie skrót przez sąsiednią ulicę Ceynowy a to potęguje ruch drogowy – postulował Klajna.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe