Po raz kolejny miłośnicy zimnych kąpieli spotkali się nad jeziorem charzykowskim. Z tygodnia na tydzień grupa śmiałków rozrasta się. – Nie spodziewałem się, że na kąpiel przybędzie aż 20 osób.
19 listopada 2013 08:11- Bardzo cieszy taka wysoka frekwencja – mówi Marek Koperski, organizator spotkania. Tydzień wcześniej podczas wspólnej kąpieli udział wzięło 8 śmiałków. Tym razem niedzielna aura przyciągnęła większą liczbę miłośników zimnej kąpieli.
W niedzielne popołudnie na plaży w Charzykowach zjawiło się 20 osób w tym dwie panie. Tego dnia temperatura wody wyniosła jedynie 7,6 stopnia Celsjusza. Po tradycyjnej rozgrzewce na lądzie morsy ruszyły do wody.
– Temperatura wody z tygodnia na tydzień maleje a liczba amatorów zimnej kąpieli rośnie i to nas bardzo cieszy. Zapraszamy kolejnych śmiałków na niedzielne pluskanie się w jeziorze o godzinie 13. W grupie zawsze raźniej – mówi Marek Koperski z chojnickiego OSiRu.
ks osir
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
To taki duży ptaszek może się skurczyć?
Tak kurczą się ptaszki i co? Co daje? Nic po prostu 4 fun.. Przeciez lepiej siedziec i sie nudzic przed kompem prawda?
Nie rozumiem co im to daje, kąpiel w zimnej wodzie? Jakieś zaszczyty? to tylko głupota.
W Moskwie to wyhodowali karpie wieprzowe a w latach 30 czlowiekowi świński łeb przyszyli, niestety pacjent nie wytrzymał
Wiele przeprowadzonych badań wskazuje, że regularne pływanie w zimnej wodzie (8-11 stopni lub mniej) i w lodowato zimnej wodzie (mniej niż 4 stopnie) może mieć zbawienny wpływ na zdrowie człowieka: szczególnie w chorobach wątroby (np. żółtaczka), nerek, poprawia parametry krwi oraz funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Co ciekawe może obniżyć wiek biologiczny człowieka o 8-16 lat... Poza tym normalizuje poziom cholesterolu i poziom cukru we krwi, kobiety mogą łatwiej pozbyć się cellulitu. Ważna jest również odpowiednia dieta, aktywność fizyczna oraz regularność. W skrócie rzecz biorąc, wskaźniki dobrego zdrowia są zależne od stylu życia. Pływanie w zimnej wodzie pomaga w normalizacji parametrów życiowych, a zdrowy styl życia sprawia, że można je utrzymać długo i na dobrym poziomie. Jednak trzeba zaznaczyć, że kąpiele w zimnej wodzie nie leczą bezpośrednio. W medycynie istnieją dwie teorie leczenia: zewnętrzna i wewnętrzna. Pierwsza – to dostarczony z zewnątrz lek, który pomaga rozwijać się w organizmie niektórym enzymom, które przyczyniają się do poprawy stanu zdrowia. Druga wynika z przekonania, że wszystkie niezbędne enzymy są już w organizmie. Każdy z nich - to, mówiąc obrazowo, mini-sklep medyczny, w którym mamy wszystkie niezbędne dla zdrowia preparaty. Musimy tylko w jakiś sposób zapewnić, żeby były właściwie użyte. Należy więc tylko usunąć „blokadę”. Zimna kąpiel sprawia, że ciało zaczyna próbować leczyć się samo. Kiedy po raz pierwszy wchodzi się do wody, często stan chorego ulega pogorszeniu. Dlaczego tak się dzieje? Otóż organizm znajduje się w nowej dla siebie sytuacji i zaczyna „sprawdzać” wszystkie swoje organy, szukając słabych punktów. Kiedy wchodzimy drugi raz, organizm pyta: co robić? Jeżeli nie zaprzestajemy kąpieli, zrywa blokady i zaczyna leczenie na poziomie komórkowym. Trzeba też wyraźnie zaznaczyć, że morsowanie nie chroni przed przeciągami, przed łagodnymi zimnymi bodźcami. Niektórzy mówią, że ktoś pływał w zimnej wodzie i zachorował. A najczęściej przyczyna jest inna: po wyjściu z wody chodził rozebrany zbyt długo i się po prostu wychłodził. Jeśli mówimy o chorobach ... Jest coś takiego jak układ immunologiczny. Jeśli jest dobrze wytrenowany, to wytwarza przeciwciała przeciwko chorobom. Morsując, hartując się - można znacznie poprawić funkcjonowanie systemu odpornościowego, ważne jest to szczególnie np. w okresie powszechnych zachorowań na grypę. Władimir Aleksandrowicz Liutov "Centrum adaptacji człowieka do skrajnych warunków środowiska wodnego" w Moskwie Opracowanie i tłumaczenie: Zbigniew Famuła
Eeee....a wam facetom się kurczą w zimnej wodzie???
Z tego zimna mają takie małe *****ssy ?