Ze Stomilem po raz dziewiąty

Już w sobotę o godz. 18.00 Chojniczanka zagra pierwszy mecz przed własną publicznością w nowym sezonie Nice I ligi. Rywalem będzie dobrze już znany zawodnikom z Chojnic Stomil Olsztyn.

Po wakacyjnej przerwie w rozgrywkach, po raz pierwszy w nowym sezonie, przed własną publicznością zagrają piłkarze Chojniczanki.   |  fot. (arch)

Inauguracji sezonu oba zespoły nie zaliczą do udanej, bo zarówno Chojniczanka jak i Stomil przegrały swoje mecze. Chojniczanka przegrała w Niepołomicach z Puszczą 2:0, a Stomil w Bytowie z Bytovią 3:1. W sobotę obie ekipy zagrają więc o pierwsze zwycięstwo. Meczu nie mogą doczekać się już spragnieni piłki kibice.

Czy zobaczą w akcji nowych zawodników? To wie tylko trener Krzysztof Brede, który w Niepołomicach w wyjściowej jedenastce postawił na „starą” gwardię. W Chojniczance zagrali od 1. minuty – z nowych piłkarzy- bramkarz Radosław Janukiewicz, Tomasz Boczek i Oskar Paprzycki. Dopiero po przerwie Brede wpuścił na boisko Drozdowicza, Drzazgę i Bąka. Skład na Stomil jest więc jeszcze zagadką.

Wiadomo natomiast, że będzie to dziewiąte spotkanie obu drużyn. Bilans jest bliski remisu i oby nie był remisowy po ostatnim gwizdku sędziego. Trzy mecze wygrała Chojniczanka, trzy mecze wygrał Stomil, a dwa zakończyły się remisami. Kibice Chojniczanki liczą jednak nie na trzeci remis w historii spotkań, a na przełamanie chojnickiej drużyny i … pierwsze zwycięstwo w tym roku. W 2017 roku Chojniczanka u siebie sześć razy zremisowała i dwa razy przegrała.

Mecz będzie sędziował Mariusz Korpalski z Torunia. Co ciekawe, raz już prowadził zawody między Stomilem a Chojniczanką. W Olsztynie wygrali gospodarze 2:0.

(olo)