Zdawalność z matur w tym roku na poziomie 65 %

- Nie jest to wynik zadowalający. Duży wpływ mają na to technika i szkoły niepubliczne komentuje Marek Szczepański. Najlepszą średnią zdawalność z matur odnotowano w II LO w Chojnicach, 95 proc. Najsłabiej wypadło chojnickie Technikum nr 3, 23 proc.

26 lipca 2021  12:15

W tym roku, w rankingu średniej zdawalności matur w powiecie chojnickim, wygrało LO. in. gen. Władysława Andersa.   |  fot. A. Zajkowska

- Najwyższa zdawalność: II LO w Chojnicach im. gen. Andersa, 95 proc., Liceum Filomatów 85 proc. i na trzecim miejscu LO Wincentego Pola w Czersku, 82 proc. Na czwartym miejscu „Katolik” 81 proc. i Kaszubskie LO w Brusach 79 proc. W technikach to wygląda różnie - mówi starosta Marek Szczepański. I tak dla przykładu, w Technikum nr 2 w Chojnicach (ul. Dworcowa), średnia z wyników egzaminu dojrzałości to 63 proc., w Szkole Technicznej Bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Chojnicach (ul. Kościerska), 57 proc., a w Technikum nr 3 (ul. Sukienników), 23 proc.

- W liceum ogólnokształcącym dla dorosłych na 21 osób zdało pięć. Są niepubliczne szkoły, które plasują się na poziomie 22 proc. zdawalności, to słabo jeśli chodzi o licea. Jeśli chodzi o technika to wiadomo, że trochę inaczej się to ocenia, gdyż tam są egzaminy zawodowe i uczniowie w pierwszej kolejności się do tego przygotowują, a matura jest w drugiej kolejności - zauważa Marek Szczepański.

Starosta chojnicki nie kryje też, że w jego ocenie, jeśli w placówce typu liceum, technikum zdawalność wynosi poniżej 50 proc. „to jet to niepokojące”. Dostrzega jednak pewną prawidłowość. - Od lat robiąc rekrutację do szkół widzimy, że uczniowie aplikują do techników z bardzo małą liczba punktów. Nie chcą iść do szkół zawodowych, co jest dziwne. Skończenie szkoły zawodowej daje właściwie pracę od razu. Fachowcy są potrzebni w różnych branżach, ale ogłaszając nabory widzimy, że nie ma zainteresowania i nie wiem co tu jeszcze można zrobić by zachęcić młodych ludzi.

- Szkoła zawodowa daje fach w ręku, daje pracę w wielu zawodach, a jeśli ktoś ma ambicje żeby zrobić technikum, to są przecież szkoły uzupełniające, branżowe II stopnia i w krótkim czasie można to wykształcenie uzupełnić. W liceach też widzimy, że średnie z egzaminów na koniec szkoły podstawowej też nie są wysokie.

Anna Zajkowska