Wczoraj policjanci z Chojnic i Brus zatrzymali trzech kierujących, którzy zdecydowali się na jazdę będąc pod wpływem alkoholu. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą teraz przed sądem.
2 marca 2016 12:50We wtorek policjanci zatrzymali na drogach powiatu chojnickiego trzech nietrzeźwych użytkowników dróg. Pierwszy z nich został zatrzymany przez mundurowych z Brus około godziny 1:00 w nocy w Zalesiu. 25 - latni mieszkaniec Brus kierujący osobowym volkswagenem passatem w chwili kontroli miał przeszło 0.60 promila alkoholu w organizmie.
Kolejnego nietrzeźwego policjanci z wydziału ruchu drogowego z Chojnic zatrzymali ok. 7:30 w Męcikale; kierujący jednośladem mieszkaniec gminy Brusy miał w organizmie prawie promil alkoholu. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna ten oprócz jazdy jednośladem w stanie nietrzeźwości posiadał aktualny zakaz kierowania rowerem. Mundurowi uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Tego samego dnia około 8:00 policjanci zostali skierowani przez dyżurnego do miejscowości Charzykowy, gdzie według zgłaszającego doszło do kolizji drogowej. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że kierujący pojazdem wolnobieżnym Atlas wyjeżdżając z posesji nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, w wyniku czego uderzył w prawidłowo jadący samochód Renault Megane.
W trakcie rozmowy ze sprawcą kolizji funkcjonariusze poczuli od niego woń alkoholu, po czym dokonali pomiaru stanu trzeźwości, okazało się że 31 - letni mieszkaniec gminy Ścienko kierował mając ponad pół promila alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania takim pojazdem.
Wszyscy zatrzymani kierujący odpowiedzą teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie pojazdami wbrew orzeczonemu zakazowi sądowemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
w krajch rozwinietych (Szwecja, Australia ) zaleca sie obywatelom, by po piwie zamist samochodem pojechali rowerem. nie znam udokumentowanego przypadku, by rowerzysta spowodowal utrate zdrowia czlowieka siedzacego w 1.5 tonowym pojezdzie. statystyki kwitna, kolarze wciaz siedza. niech zyje. wolska
Nie zwykłam zapraszać nieznajomych do domu, ale wpadnij pokaże ci dokumenty potwierdzające utratę przeze mnie zdrowia, gdy chcąc ominąć pijanego rowerzysta który przewrócił się na drogę tuż przede mną wjechałam w rów, to że samochód poszedł na Złom to nic w porównaniu z wieloma miesiącami rehabilitacji. Może więc daruj sobie głupie komentarze. Nie każdy chce mieć człowieka na sumieniu, nawet pijaka.