Okazało się, że po 2 tygodniach powinniśmy wrócić do sprawy montażu na boiskach wielofunkcyjnych sztucznych lodowisk, czyli tzw. „białych Orlików”.
11 grudnia 2010 20:37Wówczas w tekście „A może Biały Orlik?” dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych i Współpracy Zagranicznej w UM Tomasz Kamiński wypowiedział się (29.11.), że „Przed kilkoma tygodniami mieliśmy zapytanie z Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, czy chcielibyśmy mieć lodowisko na jednym z „Orlików”. Odpowiedzieliśmy twierdząco. Czekaliśmy na ogłoszenie konkursu, aby złożyć odpowiedni wniosek, ale nie doszło do tego.” Widocznie później sprawa nabrała tempa, gdyż na piątkowej (10.12.) konferencji prasowej burmistrz Arseniusz Finster poinformował, że Chojnice są jednym z 3 pomorskich miast, które wezmą udział w programie „Biały Orlik”. Zgodnie z nim przyznano na budowę tymczasowego sztucznego lodowiska dotację w wysokości 300 tysięcy złotych. Budżet miasta powinien dołożyć drugą połowę kosztów, czyli także 300 tysięcy złotych. Na poniedziałkowej (13.12.) sesji RM ma być nowelizowana uchwała budżetowa, w której znajdą się odpowiednie środki. Kwota będzie zwiększona o 50 tysięcy, gdyż władze miasta chcą także urządzić wypożyczalnię 120 par łyżew. Kosztować też będzie przebudowa przyłącza energetycznego, gdyż należy zwiększyć moc zamówioną.
Lodowisko ma mieć wymiary 40 m x 20 m i będzie zlokalizowane na Orliku na osiedlu Kolejarz, gdyż tylko tam jest tak duża nawierzchnia z poliuretanu. Te budowane w Człuchowie i Kwidzyniu będą mniejsze – 30 m x 20 m. Dzięki temu będą mogły być na nim rozgrywane mecze hokejowe. Burmistrz ma nadzieję, że znajdzie się chętny na ustawienie w pobliżu lodowiska zaplecza gastronomicznego. Niewykluczone, że powstanie opodal Orlika dodatkowy parking, aby ci, którzy przyjadą na to peryferyjne osiedle, mieli gdzie zaparkować samochód.
Zgodnie z wymogami tego rządowego programu, zakończenie budowy musi nastąpić do 31.12.2010 roku. Taką nadzieję ma także Arseniusz Finster. Czasu jest mało, więc UM już 8.12. ogłosił przetarg na jego wykonawstwo. Termin składania ofert to 16.12., zakończenia prac 29.12. W specyfikacji przetargowej jest zapis, że za każdy dzień zwłoki naliczana będzie kara w wysokości 1% wartości kontraktu. Do tego doszłaby jeszcze kara za niezrealizowanie w terminie w wysokości 20% kosztu budowy. Już w dwa dni po ogłoszeniu przetargu było pierwsze zapytanie, czy jest możliwe obniżenie stawek kar umownych. Odpowiedź była odmowna. UM w Kwidzynie swój przetarg ogłosił 15 listopada. Na oferty czekał do 23 listopada. Zwycięzca przetargu ma czas na realizację do 30 grudnia 2010. Ich lodowisko będzie miało 17 m x 31 m.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Lodowisko - super. Ale ta lokalizacja? Nie każda młodzież posiada samochód. Dodatkowe kursy MZK? A wracając do wcześniejszych czasów to przy bursie na Żwirki i Wigury co roku było piękne lodowisko. I wszyscy co chcieli korzystać z lodowiska pomagali przy budowie, odśnieżaniu - buło super.
najlepszebyło na bajorku teraz teren madziąga-dawniej modeja-zawsze do nocy pełno ludzi ,a co tam były dwa lodowiska,było super ale dzisiejsza młodzież tego nie pamieta i nie potrafi bawic sie tak jak dawniej-to se ne wrati, takie teraz mamy czasy
Gwoli ścisłości- w Kwidzynie Panie redaktorze, a nie w Kwidzyniu...
beeeeeeeeeeeeeee
Dzisiejsze czasy to jeden wielki syf, każdy patrzy żeby zarobić, to i wody nie da, najwyżej lać bedą ale gębą, nie ma juz tej atmosfery i entuzjazmu w ludziach, teraz nikomu nic sie nie oplaca.
za tzw.komuny,w czasie ferii, we wielu szkolach byly lodowiska.Wystarczylo, ze dyrektor szkoly zadzwonil do wodociagow,a te srednio wyliczyly ilosc wody,za ktroa szkola nie placila.Pamietam,ze w Technikum na Dworcowej co roku bylo lodowisko,a wode wieczorami polewali nie tylko wozni, ale i uczniowie i nauczyciele.Bandy byly usypane ze sniegu,wieczorami bylo pelno ludzi,mozna bylo dostac kawe,lub herbate z termosu.A ze niektorzy dostali herbatke "z duchem" to juz calkiem inna sprawa.Bylo fajnie,wystarczyla odrobina dobrej woli.
Fajne lodowisko było na "Medzy" później kilkadziesiąt metrów za nią tzw. sztuczne, wylane na asfalcie, a zresztą na każdym boisku były lodowiska, sypało się bandę ze śniegu a wożny wężem lał wodę, dzisiaj nie ma kto zaplacic za wode to nie ma lodowisk.
to jak juz bedzie lodowisko to mozna by jakis turniej w hokeja zorganizować. na pewno byłoby spore zainteresowanie