Zabudowa w Małych Swornegaciach do rozbiórki!
Wójt Zbigniew Szczepański zapowiedział bezwzględną rozbiórkę domków i zabudowy w małych Swornegaciach (po prawej stronie przy wjeździe od Chojnic). - Tolerowałem to zbyt długo – mówi wójt.
Dzika zabudowa z Małych Swornegaci ma zniknąć. | fot. google maps
Kilka lat temu do rozbiórki poszły domki w Charzykowach, gdzie obecnie jest ośrodek zdrowia i parking. Teraz ten sam los czeka dziką zabudowę w Małych Swornegaciach. Jak podkreśla wójt Zbigniew Szczepański jest to nielegalna, dzika zabudowa, którą tolerował zbyt długo.- Tolerowałem to 29 lat, o 29 lat za długo – mówi Zbigniew Szczepański. Ten sam los czeka inne obiekty na terenie gminy – chociażby kolejne przyczepy kempingowe na półwyspie Niechorz.
Temat wraca jak bumerang – Są tam kolejne dzikie zabudowy letniskowe. Na naszą prośbę zajął się już tym powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Te przyczepy bez kół, czyli takie współczesne wozy Drzymały, bez ważnych dokumentów zgodnie z prawem są obiektami budowlanymi. Na wolnej przestrzeni jest niedopuszczalne, by stały takie agresywne obiekty, które widać z daleka widać. To też wyzwanie na najbliższe lata, by zrobić z tym porządek – dodaje wójt.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Pan wójt wie co robi - to co zrobił z atrakcyjną działką na Psiej Górze w Sworach to mistrzostwo świata !!! No i prawdziwa "perełka" to zjeżdżalnia na plaży w Charzykowie za ponad 700 tys. !!!
Wojt jak odwiedza tą 5ha perłe gminy chojnice to zakłada klapki na oczy żeby nie widzieć tych samowoli budowlanych które tam sie znajdują,
Chcieć (zlikwidować domki) a móc to dwie różne sprawy ! A czemu te obiekty są "agresywne" ?! - gryzą czy co ?!
Obiecanki - cacanki, te domki postoją jeszcze kolejne 29 lat - nikt ich nie ruszy ! Wójt nie ma takiej mocy !
Wójt zdąży odejś w ludzką "niepamięć" i wszyscy o nim zapomną a domki będą stały dalej ! Założymy się ?! :-)))
Zbudujcie z tych szałasów tratwy i przenieście się na drugą stronę jeziora :))) Tam też jest ładnie !
To sa tereny prywatne? JEzeli tak to o co ten szum? Aaa ladna plaze mozna tam zrobic i jakis zajazd czy cos...
Chojnicka wersja Robin Hooda. Zabrać biednym, oddać bogatym.
Ci biedni to znaczy kto?
To samo powinni zrobić z działkami na Książąt Pomorskich i postawoc tam bloki.
A poza tym wszystko ok?????? Działki to płuca osiadla. Zieleń, której jest coraz mniej. Trzeba być kompletnym ignorantem żeby coś takiego proponować. Wystarczy wiosna pospacerować alejkami żeby to zrozumieć. Idąc twoim tokiem myslenia dajdziemy do czasów kiedy kwitnące drzewa owocowe nasze dzieci będą oglądały tylko na obrazkach.
Pan wójt zapewne spał nerwowo przez 29 lat, zastanawiając się czy domki zaorać czy jeszcze może nie, a tymczasem powstał tam ( tak jakby sam z siebie :) skansen zabudowy wypoczynkowo - rekreacyjnej późnej komuny. Gdyby zrobić dobrą reklamę to w perspektywie najbliższych lat mielibyśmy kolejną atrakcję turystyczną w regionie !
Skansen wyglądałby zupełnie inaczej gdyby osadnicy mieli pewność że ich nikt stamtąd nie usunie. A tak lata leciały nikt nie inwestował, bo jutro niepewne, i jest jak jest.
Macie to na co głosowaliście!
Przepraszam, a co wójt ma do tego? Czy to teren gminy?
No najlepiej niech kolejny obszar zabetonuje, zaklynkieruje i do tego postawi ze dwie placówki bankowe i punkty telefonii komórkowej. Już mu to kiedyś powiedziałem w trakcie rozmowy na temat innego terenu.
Czas najwyzszy! Te beznadziejne zabudowania blokuja dojscie do jeziora i zaslaniaja widoki. A o kulturze niektorych wlascicieli juz nie wspomne.
To prawda nikt nigdy nie zabraniał przejscia do brzego mimo ze teren jest prywatny. Żaglówki spływaja na ten brzeg a uzytkownicy przechodza do sklepu właśnie przez te działki. Podobnie jest z wędkarzami. Nikt nigdy nie odmowił przejścia przez działkę, a jeszcze jak ktoś uprzejmie poprosi czy można to mieszkańcy uprzejmie z uśmiechem przepuszczają bo są ludzmi a nie jak to niemalże wójt nazwał bandytami i dzikusami, którzy żerują na nielegalnym zajmowaniu tego terenu. Mieszkańcy płacą właścicielowi gruntu. Przez wiele lat, jak juz ktoś wspomniał, skromnie inwestują w domki bo co roku straszy wójt rozbiórką, a przez 29 lat mogli uczunić duzo i stałyby tu ładne domki nie wpływajace zle na krajobraz. Jest czysto i schludnie i od lat nie zmienia sie ilosc domkow na tym brzegu wiec informacje podane przez wojta to przeklamania...lub nieumiejetnosc rachunku.
Dzierżawcy tych działek *****ja do jeziora
przez 30 lat tam mieszkam i nigdy nie było problemu by ktoś mógł dojść do jeziora, teren zawsze czysty i zadbany, ludzie mieszkający tam zawsze uczynni. szkoda czytać takie rzeczy, zobaczysz jak powstanie tam hotel lub plaża zatęsknisz za ostoją
Blokują dojście do jeziora? Drogi Anonimie, to jest teren prywatny. Czego łazisz po prywatnym? Nad jeziorem masz prawo przejść i tylko tyle i to w dodatku idąc wzdłuż jeziora, a nie przechodząc sobie w miejscu w którym chcesz. Wędkowanie z brzegu wymaga zezwolenia właściciela, bo to cały czas własność prywatna.
Prawdo podobnie ta działka jest prywatna i co wójt do tego ma .Mam nadzieję ze ta pani tej ziemi prywatnej nie sprzeda i nie pozwoli tam czegoś nowego stawiać .A te domki tam ładnie wyglądają .Tyle co słyszała ze pan Paluch chęć ma na tą działkę bo ponoć ma tam powstać plaża i jakieś knajpy czy hotel .Ktoś już łapę na tym położył i kasa buch do kieszeni .Mam nadzieję że się nie uda zlikwidować tych domków .Pozdrawiam tych co murem stoją za tym żeby tych domów nie rozbierali .
Jasne już zabrał szczęście po ministerstwie tyle rodzin tam spedzalo wakacje bo niby za blisko a potem co powstaje osada i już nie jest za blisko a teraz co pora na kolejne ofiary
Tylko czekać jak lasy wyślą nakaz rozbiórki domków w funce. Tam płaci się do lasów ok 1500 zł rocznie. Zważywszy że są to domki letniskowe czyli od czerwca do sierpnia wychodzi sporo i w każdej chwili nadleśnictwo może nakazać rozbiórki.
skoro są to dzikie budowle to czemu gmina ściąga podatek od tylu lat z tych nieruchomości? czy to legalne?
Zwrot podatku za 30 lat powinien być .
Właśnie w tym tygodniu wpłaciłem kolejną ratę podatku za tą dziką zabudowę trzeba chyba będzie się starać o zwrot
te domki stoją tam od ponad 30 lat a szczepański zawsze miech ochotę na ten teren. ciekawe co tam powstanie? hotel ? plaża ? w tym kraju nie moze byc dobrze
Wszystko tylko nie te szpetne zabudowania...
Ponoć jakieś bloki mieszkalne maja powstać
Ciekawe czy dojdzie do wyburzeń itd. Dam sobie głowę uciąć że będzie jak było
nareszcie, tyko żeby Wójt był konsekwentny
Popieram.
Zamknie twarz
Tereska weź nie*****
Zal ***** ściska że kasować za to nie może tolerować ? Wstydu nie macie !
"Są tam kolejne dzikie zabudowy letniskowe." - Bzdura, od lat nic tam się nie zmienia, cały czas jest tak samo...
Chamstwo nie glosowac na tych chamow!