Z wizytą w Przedszkolu nr 9
W ubiegłym tygodniu Komisja Edukacji odbyła wyjazdowe posiedzenie w jedynym samorządowym przedszkolu, które znajduje się na ul. Młodzieżowej.
Przedzkolny metalowy plac zabaw. | fot. (je)
Jego dyrektor Barbara Strzałkowska przedstawiła radnym bieżące problemy, z którym boryka się kierowane przez nią przedszkole. Liczy ono 9 oddziałów, w tym są 4 o charakterze integracyjnym. Jest w nich 20 dzieci niepełnosprawnych. Ogółem w Przedszkolu nr 9 znajduje opiekę 232 dzieci. W godzinach 5.45 – 16.30 zajmuje się nimi 22 nauczycieli oraz 16 pracowników administracji i obsługi. Dyrektor bardzo narzekała na wzrost cen mediów, szczególnie energii. Nie pomógł finansom przedszkola także długi sezon grzewczy, który w 2010 miał przerwę tylko od połowy czerwca do połowy września. W br. udało się pozyskać trochę nowych mebelków, dzięki pomocy finansowej Fundacji Charytatywnej z Emsdetten.
Pomaga także m.in. oddział Caritas z Pawłowa. Nie stronią od pomocy także rodzice przedszkolaków, którzy zajmują się np. usuwaniem śladów dewastacji pozostawionymi przez nieproszonych gości na placu zabaw. Ta właśnie część wyposażenia obiektu przedszkola Barbara Strzałkowska chciałaby jak najszybciej zmodernizować. Ma nadzieję, że z pomocą budżetu miasta uda się w przyszłym roku wymienić metalowe elementy na drewniane. Sporo czasu na forum komisji poświęcono problemom wychowawczym z tzw. „eurosierotami”. Z reguły na czas pobytu rodziców za granicą, zajmuje się nimi babcia. Uznano, że najlepszym lekarstwem na brak rodziców byłoby, gdyby rodzina wyjeżdżałaby w komplecie. Dyskutowano także nad efektami trwającej już reformy szkolnej. Zgodnie z nią od 1.09.2012 już obowiązkowo naukę w pierwszych klasach rozpoczęliby sześciolatkowie. Okazuje się, że bardzo niewielu rodziców skorzystało z możliwości szybszego posłania swej pociechy do szkoły. W bieżącym roku szkolnym było takich przypadków dwa. W przyszłym roku prawdopodobnie będzie cztery.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
...jaki rodzic wysyła teraz swoje dziecko do piaskownicy?! ...chyba jest juz trochę za zimno na takie atrakcje!!! ...nic...tylko pogratulować dziecku takiego "rodzica" !!! ...a piasek do piaskownicy o tej porze roku jest zbędny ...i tak przez okres jesienno-zimowy zostanie zaszczany przez psy i koty i na wiosnę znowu trzeba będzie wymieniać ...skoro tak trudno o pieniadze dla przedszkola to w/g mnie raczej zbędny wydatek ...
Z tym piaskiem to trochę przesada, bo zapewne w sezonie jesienno- zimowym dzieci nie bawią się w piaskownicy. Ale jeśli chodzi o plac zabaw, to popieram w 100%- jak większość rodziców.
W ubiegłym tygodniu nie było nawet piasku w piaskownichach! Po moim poście na tym forum Pan Burmistrz osobiście zareagował i obiecał, że do wtorku piasek będzie. Sprawę tych pancernych "zabawek" również poruszałem, ale jak nasz włodarz pisze- cytuję z pamięci "wymiana zabawek to proces długotrwały"- w gruncie rzeczy prawda, nie ma się do czego przyczepić. Tylko chciałbym wiedzieć co dla Burmistrza oznacza termin "długotrwały proces"- my inżynierowie (Pan Burmistrz jest inżynierem) używamy precyzyjnych określeń (dużo, mało, krótko, długo, itd to pojęcia mało precyzyjne, a przede wszytskiem względne). Czekamy na wymianę tych zardzewiwałych, niebeizpiecznych zabawek.
autor nie przestaje mnie zadziwiać zdaniami typu: "W bieżącym roku szkolnym było takich przypadków dwa. W przyszłym roku prawdopodobnie będzie cztery."
głupi jesteś i tyle, i w dodatku polamaniec
No cóż, przedszkole nr.9 nie jest odosobnione w tym temacie - W PRAWIE WSZYSTKICH PRZEDSZKOLACH stoją takie metalowe huśtawki.
dlatego niech miasto zacznie cos z tym robic... to sa dzieci a to dzieci sa nasza przyszloscia wiec niech sie wychowawaja na odpowiednim poziomie zyjemy w XXI wieku... moje dziecko tam uczeszczalo do przedszkola i wiem ze wszyscy sie staraj zeby bylo jak najlepiej a duzy wklad ich wychowanie i rozwoj wkladaja nauczyciele i oczywiscie Pani Dyrektor za co bardzo jestem wdzieczna....Mam nadzieje ze niedlugo ten plac sie zmieni. trzymam kciuki
Panie (je)- zawsze trafia Pan w dziesiątkę z poruszanymi przez siebie sprawami. Ilekroć przechodzę obok tego przedszkola to zastanawiam się, kiedy wymienią ten "sprzęt"...
No to gratulacje absolwencie.
dziwne chcodzilem tam do żłobka i jeszcze cos pamietam z tego okresu ,zaznacze ze mam 22 lata.