Wywóz nietypowych śmieci częściej?

Jednym z tematów, który na dłużej zaabsorbował radnych 3 komisji (komunalnej, rewizyjnej i sportu) na wtorkowym (20.04.) posiedzeniu, była przeprowadzona niedawno akcja wywozu odpadów ponadgabarytowych.

Przewodniczący Komisji Komunalnej Antoni Szlanga.   |  fot. arch.

 Zapowiadaliśmy ją także i my. Zauważyliśmy informację o niej w lokalnej prasie, w telegazecie telewizji kablowej, w gablotach Samorządów Osiedlowych, także na tablicach ogłoszeń w domach Chojnickiego TBS-u. Najwyraźniej to wszystko było za mało dla przewodniczącego Komisji Komunalnej Antoniego Szlangi, który stwierdził, że „sposób powiadamiania nie jest do końca czytelny.” Uważa także, że wskazane byłoby taką zbiórkę organizować raz w kwartale.

Nie zgodził się z nim dyrektor Wydziału Komunalnego Jarosław Rekowski. Jest zdania, że przeprowadzana w dwóch turach wiosenna akcja w zupełności wystarczy. Może ewentualnie podzielić ją na jednodniowe akcje, które miałyby miejsce na wiosnę i jesień. Poinformował także o efektach tegorocznej zbiórki. Była ona rekordowa pod względem ilości zebranych odpadów i zużytego sprzętu AGD. Pierwszego dnia – 10 kwietnia – ekipy miały do zaliczenia 88 punktów, tydzień później ponad 250. Dopiero we wtorek 20.04. odwiedziły ostatnie z nich. Cała zbiórka kosztowała ok. 25 tys. zł. Ta kwota obejmowała nie tylko koszt transportu, ale i utylizacji i składowania. „W razie stwierdzenia faktu pojawienia się sprzętu o w miarę dobrej kondycji technicznej, zawiadamialiśmy MOPS. Zdarzało się jednak, że gdy przyjeżdżała nasza ekipa na umówioną godzinę do nieruchomości, w której mieli do odbioru kilkanaście telewizorów i monitorów, nie zastali już żadnego. Bywały też sytuacje, że zgłoszony był jeden egzemplarz telewizora czy lodówki, do którego mieszkańcy dostawiali kolejne. Mimo to, zabierany były wszystkie te sprzęty. Jeśli nadal gdzieś stoją, to zapewne ustawione je tam bez zgłoszenia do nas, po wizycie naszej ekipy”. – stwierdził Jarosław Rekowski.

Zachęcał także do wymieniania zużytego sprzętu AGD na taki sam nowy, zakupiony w punktach sprzedaży. Mają one obowiązek odebrać go od klienta, obejmuje to także baterie. Warto z tej rady skorzystać.

(je)