Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, Tawerna "Antykwariat" w Lasku Miejskim inicjuje wydarzenia kulturalne i zaprasza na wystawę fotografii oraz materiałów prasowych z wydarzeń września 1939 roku w Dolinie Śmierci.
29 sierpnia 2014 14:11Wystawa zdjęć i wycinków z gazet udostępnionych ze zbiorów Michała Wawrzyniaka, Justyny Barwiny - Myszka oraz Szkoły Podstawowej nr 3 w Chojnicach jest niezwykłym zapisem tego co w tamtym czasie działo się na terenie naszego miasta.
- Od 1 września zapraszamy do obejrzenia wystawy poświęconej wydarzeniom wojennym w Chojnicach we wrześniu 1939 - zaprasza Justyna Barwina Myszka. - Na wystawie pokażemy mnostwo zdjęć z tamtego okresu a także prezentację multmedialną. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych a szczególnie kombatantów np. po mszy w Dolinie Śmierci.
Niema lekcja historii idealnie wpisuje się w obchody 75. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Ekspozycja będzie dostępna w "Domku pod sosną" w godz. otwarcia lokalu od 12:00 do 24:00 przez 7 dni w tygodniu. Wystawa czynna będzie do końca września.
(ro), fot. ze zb. red.
Zniczczony wiadukt kolejowy w Chojnicach podczas walk we wrześniu 1939 r.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Dnia 1 września roku pamiętnego wróg napadł na Polskę z kraju sąsiedniego....
Jeśli po każdym komentarzu zmieniamy zdjęcia,to czy warto tu cokolwiek komentować i dochodzić prawdy...
ale teraz masz pewność ze są to Chojnice, bo nie da się zaprzeczyć
Smutne,Jak jest mowa o Dolinie Śmierci , to zaraz przypomina mi się mój bliski krewny MICHAŁ BEMBENEK,który został (między innymi osobami) rozstrzelany przez Niemców. Był urzędnikiem państwowym, pracował w chojnickim ratuszu.Dużo by pisać, dobrze ,że historia nie umiera. Oczywiście wszystko pamiętam z opowieści Jego już nieżyjącego także brata.
Wychodzenie przed szereg zawsze dla nas bylo niekorzystne, ciągle w Rosji widzimy wroga a on odplaca nam podobnym za nadobne
Eksperci mówią, że jeśli NATO okaże słabość, wahanie lub podział, Putin może zaatakować też kraje bałtyckie oraz Polskę. Uderzenie na nasz kraj odbyłby się z dwóch kierunków jednocześnie - obwodu kaliningradzkiego i Białorusi. Jego celem byłoby utworzenie korytarza łączącego rosyjską enklawę ze Związkiem Białorusi i Rosji, który jednocześnie odciąłby kraje bałtyckie od reszty NATO i UE. Według "W Sieci" rosyjskiemu atakowi na Polskę mogłyby towarzyszyć uderzenia rakietowe - również z użyciem głowic nuklearnych - m.in. na Warszawę, główne bazy lotnicze i infrastrukturę portową, zdolną przyjmować duże siły NATO.
Rosyjski analityk Andriej Piontkowski napisał, że Władimir Putin naprawdę rozważa atak nuklearny na jedną ze stolic krajów bałtyckich i, być może, polskie miasto. Wszystko po to, aby pokazać "że NATO jest bezsilne i nie odpowie ze względu na strach przed większą katastrofą
Ty głupku to istnienie takich cepów jak ty obraża normalnie myślących ludzi! Chcesz walczyć za Ukrainę ciulu to pakuj manele i jedź do tych chachołów, jak ci rewolucjoniści nie odstrzelą tego durnego łba, to na pewno ci z "prawego sektora" wbiją ci widły w plecy albo zetną łeb toporem! Życzę powodzenia kołku!
LOK zmień paszport na rosyjski - na polski nie zasługujesz. Twoje istnienie obraża wszystkich tych, którzy w poprzednich wiekach i latach walczyli o Polskie - fornalu !
Ale jeżeli już stanie się coś złego to zapamiętaj, że winni tego spie..... gdzie pieprz rośnie - mam na myśli tych kretynów którzy jeździli na ten zasr.... "majdan" i podburzali Ukraińców czym doprowadzili do tego co tam obecnie się dzieje! Za Polskę można i należy walczyć ale nie mam zamiaru, zapewne tak jak większość Polaków walczyć za styropianowych kut....w!
Putin ma chrapkę na nas i to jest teraz zatrważające, od tych jabłek to narodowa *****czka wyszla, a Rosja ma nas za wroga w przeciwieństwie do Niemiec
Zdjęcia źle opisane, na pierwszym widać ul Wysoką czyli jest to pl. Emsdetten a nie obecny stadion Chojniczanki, gdyż ten już istniał w czasie okupacji. Drugie nie pochodzi z Chojnic, jest to most w Brześciu. Podobne zdjęcie tego mostu zostało umieszczone w portalu Historia Chojnic i opisane jako wjazd niemieckiej kolumny na ul Tucholskiej. Kto zna historię to wie, że przejazd przez tory odbywał się górą od ul, Kasztanowej a na tucholskiej istniał maleńki przepust na jednokonną furmankę.
górą,od ulicy Kasztanowej to latają samoloty i co najwyżej czarownice na miotłach. (dała Ci bozia sen,oj dała!)
A Twój dziadek powoził pewnie tę furmankę przez ten przepust i naopowiadał Ci bajek z cyklu "mchu i paproci".
jest wyraźnie napisane "w sąsiedztwie stadionu miejskiego" a więc na dzisiejszym Placu Emsdetten ! W czym widzisz anonimie problem ?!
Ale to byłe inne Niemcy a ty przyjaciel musisz być nieżle walnięty skoro tak rozumujesz?
odpowiedz ananimowi z godz. 16,46. W naszej historii narodowej - ile lat Germanie byli przyjaźnie nastawieni do naszego kraju, narodu. Może wtedy gdy nasze wojsko wkroczyło do Berlina. W naszej historii byliśmy i w Moskwie i Berlinie nie jako turyści, ale zwycięscy. Ale tego nie wykorzystano. Teraz już wcale się z nami nie liczą.Niemiec był i jest panem Europy - a my?
BĘDZIE MOŻNA ZOBACZYĆ "NASZYCH PRZYJACIÓŁ" W PRACY, GDY NASZLI NASZ KRAJ "W CELACH TURYSTYCZNYCH" W 1939. PO SOBIE POZOSTAWILI - DOLINY ŚMIERCI.