Wysoka frekwencja pokazała, że pomysł był trafiony

Żeglarska Gra Terenowa to impreza, która na stałe wpisała się już w harmonogram letnich imprez w gminie Chojnice. Jest doskonałym uzupełnieniem odbywających się w Charzykowach regat żeglarskich oraz Festiwalu Szant organizowanych przez GOK.

10 sierpnia 2021  10:48

Wszyscy „zaliczyli” test i otrzymali pamiątkowe dyplomy i „kwity na lody”.   |  fot. Marta Potulska

W grze wzięło udział blisko 300 osób. Chętnych było więcej, ale organizatorzy nie byli w stanie obsłużyć w wyznaczonym czasie wszystkich zainteresowanych. Ci, którym nie udało się zarejestrować do udziału w zabawie, mogli więc kibicować graczom i korzystać z animacji na poszczególnych punktach. Zarejestrowani gracze musieli odnaleźć 10 punktów zlokalizowanych w różnych częściach Charzyków i zaliczyć poszczególne etapy testu.

Osoby, które wzięły udział w zabawie rozwiązywały szereg zadań dotyczących historii, kultury i tradycji żeglarskich w Charzykowach. Uczestnicy gry wzięli m.in. udział w lekcji wiązaniu żeglarskich węzłów, zapoznali się z podstawami alfabetu Mors’a i historią żeglarstwa w Charzykowach. Kolejnymi etapami gry było pokonanie żeglarskiego toru przeszkód i rozwiązanie zadań dotyczących kodowania.

Zagadki i zadania dotyczące przyrody i geografii regionu w bardzo interesującej formie opracowali pracownicy Zaborskiego Parku Krajobrazowego. W sposób szczególny przygotowany był  punkt dotyczący żeglarskiej muzyki. Zadaniem uczestników było zaśpiewanie szant wraz z animatorami, co czynili niezwykle chętnie. Podobnie było na punkcie z tańcami.

Gracze zapamiętale tańczyli  dzikiego i gwałtownego „Dzëka” a od animatora dowiadywali się, że tego kaszubskiego tańca żeglarze i rybacy nauczyli się od korsarzy. Gra okazała się nie tylko wspaniałą formą  przybliżenia najmłodszym kultury i tradycji  żeglarskich obecnych od blisko 100 lat w Charzykowach, ale też okazją do wspólnej aktywności dla dzieci, młodzieży i dorosłych.

Wydarzenie było zrealizowane dzięki dofinansowaniu z gminy Chojnice.

Lucyna Bucław fot. Marta Potulska