Wygrana Chojniczanki w Częstochowie!

Piłkarze Chojniczanki wygrali dziś (13.04.) w meczu na szczycie w Częstochowie z Rakowem 2:1 i odrobili trzy punkty do wicelidera Bytovii Bytów!

Tomasz Mikołajczak strzelił dziś decydującą bramkę i dał Chojniczance zwycięstwo 2:1 z Rakowem.   |  fot. (olo)

RAKÓW CZĘSTOCHOWA – CHOJNICZANKA 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Kayode (20), 1:1 Iwanicki (48), 1:2 Mikołajczak (69)

Chojniczanka: Jałocha (46. Misztal) - Piszczek, Bednarek, Jankowski, Abramowicz, Iwanicki (57. Steć), Rysiewski, Feciuch, Garuch, Feruga, Tomasz Mikołajczak (85. Orłowski).

Piłkarze Chojniczanki sprawili dziś swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę i wygrali na bardzo trudnym terenie w Częstochowie. Wygrana jest tym bardziej cenna, że trzy punkty na własnym boisku straciła dziś zajmująca drugie miejsce Bytovia Bytów.

Mecz w Częstochowie lepiej ułożył się dla gospodarzy, którzy objęli prowadzenie w 19. min. po strzale Kayode. Jednak podobnie jak w środowym spotkaniu z Rozwojem Chojniczanka rozkręcała się powoli, ale z każdą minutą coraz bardziej dominowała i stwarzała coraz groźniejsze sytuacje. Dwie stuprocentowe sytuacje miał Tomasz Mikołajczak, ale do przerwy nie udało mu się pokonać bramkarza Rakowa.

Decydująca dla losów meczu była pierwsza minuta drugiej połowy. Najpierw bramkarz Rakowa „zarobił” czerwoną kartkę za faul w polu karnym na Tomaszu Mikołajczaku, a chwilę później Chojniczanka wyrównała z rzutu karnego. A dokładniej z dobitki po karnym, bowiem strzał Daniela Ferugi obronił rezerwowy bramkarz Rakowa, jednak przy dobitce Pawła Iwanickiego był już bez szans. Od tego momentu przewaga Chojniczanki była już niepodważalna. W 68. min. w końcu szczęście uśmiechnęło się do Mikołajczaka, który wykorzystał sytuację sam na sam i strzelił drugą bramkę.

Zespół Mariusza Pawlaka rządził na całym boisku i nie pozwolił miejscowym na stworzenie żadnej sytuacji! Skarceni niefrasobliwością w Wałbrzychu gracze z Chojnic nie popełnili dziś już błędu w końcówce spotkania i nie tylko groźnie atakowali, ale też zabezpieczali środek boiska i „tyły”, by gospodarze nawet z przypadkowej kontry nie zdołali zabrać im cennych trzech punktów. Tak też się stało i Chojniczanka wraca do Chojnic bogatsza o trzy oczka.

Wygrana jest tym cenniejsza, że punkty u siebie stracił dziś wicelider z Bytowa, przegrywając z KS Polkowice 1:2. Chojniczanka do drugiego miejsca premiowanego awansem do II ligi traci cztery punkty, ale ma jeszcze do rozegrania jeden mecz zaległy u siebie z Gryfem Wejherowo. Poza zasięgiem wydaje się już być Energetyk Rybnik, który wygrał kolejny mecz aż 5:0! Szkoda, że teraz, gdy Chojniczanka złapała wiatr w żagle będzie … pauzować, bo w następnej kolejce nasz zespół miał grać z Lechem Rypin, który wycofał się z rozgrywek. Kolejnym rywalem Chojniczanki będzie w Zdzieszowicach Ruch. Mecz odbędzie się w środę 24 kwietnia.

Wyniki: Raków – Chojniczanka 1:2, Górnik Wałbrzych – Ruch Zdzieszowice 0:0, Energetyk Rybnik – Tur Turek 5:0, MKS Kluczbork – Elana Toruń 1:0, Bytovia – KS Polkowice 1:2, Chrobry Głogów – Jarota Jarocin 1:1, MKS Oława – Gryf Wejherowo 1:3, Lech Rypin – Rozwój Katowice 0:3 (walkower). O 19.00 rozpocznie się mecz Calisia Kalisz – Zagłębie Sosnowiec.

(olo)

Tabela

  1. 15 kwietnia 2013  09:18   Brawo Chojniczanka!   anonim

    Brawo Chojniczanka!

    0
    0
  2. 14 kwietnia 2013  12:06   Brawo!!   anonim

    Brawo!!

    0
    0
  3. 14 kwietnia 2013  10:44   bez sensu   1

    bez sensu !jakby Rypin grał to byłby to kolejny trudny mecz

    0
    0
  4. 14 kwietnia 2013  10:42   gratulacje dla pana ...   1

    gratulacje dla pana trener!!!!!!!!!!!nie odchodź z Chojnic

    0
    0
  5. 14 kwietnia 2013  08:01   sprostowanie   anonim

    Pierwszego gola dla "Chojniczanki" zdobył Paweł Iwanicki,dobijając obroniony rzut karny.

    0
    0
  6. 13 kwietnia 2013  21:04   Jaskółka (2)   KIemens

    Czym się podniecacie, jedna jaskółka wiosny nie czyni.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 14 kwietnia 2013  10:12   70 jaskółek   kibic

      Tobie to nawet 70 jaskółek lata nie uczyni.

      0
      0
    • 13 kwietnia 2013  23:40   to nie jedna jaskółka,to ...   m

      to nie jedna jaskółka,to trzecia tej wiosny (po Sosnowcu i Katowicach). Cóż,czego jak czego,ale malkontentów mamy w Polsce zawsze pod dostatkiem;o)

      0
      0
  7. 13 kwietnia 2013  19:52   Chojniczanko do boju!   kibic

    Gratulacje!Ufff udało się i na szczęście nie było powtórki z rozrywki!Przynajmniej powrotna długa droga z Częstochowy bedzie radosna!

    0
    0
  8. 13 kwietnia 2013  19:15   kibic   anonim

    mikołajczyk za 5razem wkońcu trfił on ma głowę w chmurach ale coś tam miesza jak borówa kiedyś ha ha

    0
    0
  9. 13 kwietnia 2013  19:11   Kto zdobył drugiego gola (4)   anonim

    Dziwny artykuł. Nie ma w nic nic napisane kto zdobył drugiego gola dla Chojniczanki.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  10. 13 kwietnia 2013  18:48   Gratulacje dla drużyny. ...   lizak

    Gratulacje dla drużyny. Dzięki!

    0
    0