Bramka zdobyta w 86 minucie przez Jacka Podgórskiego dała Chojniczance zwycięstwo w piątkowym (2.11.) spotkaniu z GKS Tychy.
2 listopada 2018 20:21GKS TYCHY – CHOJNICZANKA 0:1 (0:0)
Bramka: Jacek Podgórski.
Chojniczanka: Radosław Janukiewicz - Rafał Kobryń, Tomasz Boczek, Kamil Sylwestrzak, Przemysław Pietruszka, Damian Piotrowski (79. Jacek Podgórski), Paweł Zawistowski, Hubert Wołąkiewicz (69. Tomasz Foszmańczyk), Krzysztof Danielewicz, Serhij Pyłypczuk (15. Emil Drozdowicz), Janusz Surdykowski.
Pierwszy kwadrans należał do Chojniczanki, która stworzyła lepsze sytuacje bramkowe. Najlepszej nie wykorzystał już na samym początku Krzysztof Danielewicz, który nie trafił czystko w piłkę w idealnej sytuacji po podaniu Damiana Piotrowskiego. W 15 min. boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Serhij Pyłypczuk. W kolejnych minutach pierwszej połowie coraz częściej do głosu dochodzili gospodarze i to oni sprawiali lepsze wrażenie na boisku.
Druga połowa należała już zdecydowanie do GKS Tychy. Gola zdobyła jednak Chojniczanka – po kontrze w samej końcówce i podaniu Danielewicza Jacek Podgórski, który wszedł na boisku chwilę wcześniej, skorzystał z błędu obrońcy gospodarzy i wykorzystał sytuację sam na sam z Konradem Jałochą.
Przebieg meczu kibice mogą ocenić sami, bowiem spotkanie było transmitowane w Polsacie Sport.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Cale szczescie ze nie mieszkam w Chojnicach -i nie musze sluchac na okraglo tych ciotow -kibicow co po kazdym meczu im sie cos zawsze nie podoba -narzekaja na wszystko -nawet gdy wrocil BARTOSZEK do chojnic na fotel trenera. Czytajac tu komentarze jak widac sa tacy kibice ktorzy nawet niewiedza ze CECHERZA juz nie ma na fotelu trenerskim w Chojnicach od kilku meczy i ze maja spowrotem dobrego trenera BARTOSZKA jakiego chcieli i plakali za nim by wrocil -a ze druzyna jest bez formy to kazdemu moze sie zdarzyc . Moze spojzycie na inne dobre zespoly 1 ligi jaki tez przechodza kryzys w lidze-ktore w zeszlym sezonie byly wysoko w tabeli a gdzie dzis sa -? grozi im spadek do 2 ligi -a jak kazdy wie i widzi w 1 lidze wszystko mozliwe -(ostatnia moze byc pierwsza na koniec wiosny )-pokazano to w zeszlym sezonie jak tabela sie odwrocila na wiosne. Kibice powinni sie cieszyc ze druzyna jest na zapleczu ekstraklasy i nadal liczyc moze sie o wysokie miejsce -bo jeszcze cala runda wiosenna i nic nie jest przesadzone. A ze pol sezonu jest w ***** -to sobie sami odpowiedzcie czyja to wina -? Bo wedlug mnie to nie wina pilkarzy tylko wielkiego prezesostwa klubu ktory zatrudnil tak modrego trenera z 4 ligi co wogle nie mial pojecia o klubie i nigdy nie mial kontaktu nigdzie z tymi pilkarzami Dotego czemu klub nie sciaga mlodych pilkarzy z nizszych lig pilkarskich jak to robia inne kluby 1 ligowe -?-z mila checia przyszli by tu by sie wypromowac przed pojsciem gdzie indziej . Szkoda klubowi pieniedzy wola dziadkow przed emerytura ktorych zaden klub juz nie-chce. Przyszlo kilku dziadkow ktorzy zagrali 3 mecze w rundzie jesiennej i juz ich wogle sie nie mieszcza w skladzie nawet na rezerwie -w to miejsce byliby mlodzi pilkarze ktorzy zmila checia by tu przyszli i grali i by robili wszystko by sie pokazac wszystkim
Niewazne jak grają bo wynik się liczy, wygrywasz jesteś lepszy i tyle w temacie
Precz z MKS za dużo kasy w to idzie a grają jak ofermy
Twojej kasy?? Prywatnych ludzi.. Po co się udzielasz ośle.
Upsssss....nie widziałam, że zmienili trenera, a kto teraz jest? Ostatnio słyszałam, że Gruszka
Gruszkę to twoja głowa przypomina, a wiesz, że gruszkę się obija kijem, żeby zmiękła? tobie by się to przydało twarda pało.
Kapicy już nie ma od kilku sezonów
Trenerze Kapica nie przejmuj się i dalej rób swoje a zwycięstwa przyjdą jak grzyby po deszczu
Pamiętam jak Chojniczanka przegrywała mecze po świetnej grze, wtedy większość pisała, że to się wynik liczy, teraz gdy wygrała nawet po rzekomo słabszej grze to jest tragedia i już wynik się nie liczy? Co wy sobie złamasy myślicie? że jaja jakieś sobie w waszych komentarzach możecie sobie robić?
W pierwszej połowie żadna z drużyn nie oddała celnego strzału! A poziom całego spotkania odpowiadał 4 lidze... Brawo jednak za 3 pkt.
Gdyby nie grała Chojniczanka to bym taki mecz wyłączył po 10 min ,taki poziom..ok 20:30 grało Napoli ...inny świat ,tam grają w piłkę,podają celnie..czy to aż tak trudne,nie mówie ,że mają tak samo grac,bo to zupełnie inny poziom ,ale podstawy typu przyjęcie,celne podanie..to aż tak wiele??..a wygrana..więcej szczęscia niż...i graliśmy z drużyną będącą prawie w strefie spadkowej..musi być w przerwie zimowej porządny przegląd kadry..
Gratulacje.Szczęśliwa wygrana,ale ważne,że 3 pkt są nasze.
Mecz bardzo słaby, wynik bardzo dobry, dobrze, że nie odwrotnie!
Ojej, ekspertów mamy super!
ANONIM JAK JESTEŚ TAKI DO PRZODU I JAK CI POZWOLĄ TO ZRÓB REWOLUCJE W KLUBIE - - MOŻE WTEDY BĘDZIE LEPIEJ ZA TWOICH RZĄDÓW
Rewolucje w końcu trzeba zacząć od dyrektora.
Oglądałem cały ten mecz A jakbym miał spojrzeć to liczy się zwycięstwo i punkty z taką formą piłkarzy Tylko dziwne że sędzia też przeciwko nam sędziował. Sędzia nie przyznał karnego którego nam się należał gdzie piłkarz GKS TYCHY nadepnął naszemu na nogę jak komentatorzy mówili
W końcu po kilku słabych meczach Chojniczanki przyszło zwycięstwo i przełamanie pod wodzą trenera MACIEJA BARTOSZKA-oby tak dalej
Tadeusz chyba nie ogladales meczu na Polsat sport bo mecz był wciąż na słabym poziomie. Druga polowa dno kompletne.bramka strzelona po owszem po kontrze i chyba jedynej okazji i strzale w drugiej części spotkania. Poszxzescilo się, fajnie bylo by gdyby sie cos ruszylo ale z taka gra za tydzień może paść niestety wysoki wynik.