„Wszyscy do Gdyni”
Nie tylko sami kibice, ale również trener Mariusz Pawlak i piłkarze Chojniczanki mobilizują fanów do wyjazdu do Gdyni na mecz Arka – Chojniczanka. Dla obu drużyn będzie to ważne spotkanie.
Kibiców Chojniczanki nie zabraknie na najważniejszym meczu wyjazdowym rundy jesiennej, ale pewnie i całego sezonu. | fot. (olo)
Choć przed Chojniczanką w niedzielę o godz. 14.00 ciężki i ważny mecz Górnikiem Łęczna w sieci już można oglądać filmik promujący kolejny mecz – wyjazdowy do Gdyni. Nie ma co ukrywać, że dla kibiców Chojniczanki, sympatyzujących z gdańską Lechią, to jeden – po drugoligowym meczu z Zawiszą Bydgoszcz – z najważniejszych meczów ostatnich lat. Dlatego chcą licznie stawić się na stadionie Arki, by dopingować swój zespół.
Nikt z tych ludzi, którzy jeszcze kilka lat temu jeździli po Kleszczewach, Subkowach i innych wioskach nie myśleli, że pojedziemy na wyjazd do Gdyni w I lidze. - Tutaj nikogo nie trzeba namawiać – piszą fani na swojej stronie internetowej i dodają: - Są ludzie, którzy na ten mecz pojadą kilka tysięcy km. Zresztą niemal na każdym wyjeździe są osoby, dla których wyjazd to dużo więcej niż 24 godziny.
Arka i Chojniczanka potrzebują punktów, by zimę spędzić w miarę spokojnie w środku pierwszoligowej stawki. Gospodarze oczywiście mają inne priorytety – chcą, a nawet muszą włączyć się w walkę o awans. - Zespół liczy na wasze wsparcie – apeluje w filmiku Robert Bednarek. A trener Mariusz Pawlak dodaje: - Jedźmy razem po trzy punkty.
Oto zaproszenie na mecz z Arką, który odbędzie się 2 listopada – zobacz.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
niby 565 biletów to mało , a zobaczycie że tylu osób nie będzie
słaba.
heheheeh dobre hehehehehe
W artykule na stronach kibicowskich Chojniczanki był błąd, dopiero teraz go wychwyciłem i poprawiłem. Zapisy poprzez e-mail są pod adresem: kibice_chojniczanki@wp.pl. Jeśli ktoś wysyłał na inny adres z onetu, niech wyśle zgłoszenie jeszcze raz na powyższy adres. KAŻDY KTO DOKONA ZAPISU NA WYJAZD W TEN SPOSÓB OTRZYMA E-MAIL ZWROTNY Z POTWIERDZENIEM.
stowarzyszenie kibiców podejmie odpowiednie działania, by nikt nas nie przyblokował i eskorta policyjna nie spowalniała nas do 40-50 km/h całą drogę jak miało to miejsce m in na wyjeździe do Bytowa.
Oby Twoje marzenie się ziściło - tego Wam życzę ! (chociaż nie za bardzo w to wierzę).
I tak Was "niebiescy" przyblokują na rogatkach Gdyni i zobaczycie tylko drugą połowę meczu ! To chory kraj !
choc nie jestem w stowazyszeniu kibicow to mam dla nich duzy szacunek bo sa zawsze za soja drozyna i nigdy jej nie opuszczaja nawet gdy jest ciezko to jest kibic a nie badyta kto im w droge nie wchodzi nie ma sie czego bac bywam na meczach jak tylko moge i jakos nic mi sie nie stalo a za oprawy meczowe wielki plus dla nich to sa prawdzwi kibice oby takich wiecej bylo
Ale przecinek, kropkę czy słownik mogłabyś czasem użyć :)
to też bandyta?
Tiaaaa... Normalnie pelen szacunek panuje np. w takiej Premiership. Widac to na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=56FyE5xzYbI Albo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=tQO5hBLX8y4 Proponuje wiecej samodzielnego myslenia, a mniej gazety wyborczej lub tvn-u. Na zachodzie kibice rowniez sie bija miedzy soba. Poprostu media tak czesto o tym nie pisza. A co do zamaskowanego kibica. Takie czasy, ze trzeba zakrywac twarz przy odpalaniu racy, bo mozna wylapac wiekszy wyrok niz za... wlamanie(sic!). WSZYSCY DO GDYNI!!!
Do wyjazdu na mecz namawia zamaskowany kibic - a może raczej bandyta? Oto cała patologia piłki nożnej na trawie. Sto razy wolę jechać na mecz Budnesligi czy Premiership, gdzie jest kultura i wzajemny szacunek kibiców, a nie nienawiść i chęć zrobienia krzywdy.
Takich baranów jak ty nie potrzebujemy...Jedż sobie nawet do Japonii na mecz,ośle!!
Nie chcesz nie jedz