Wojewoda oraz Urząd Marszałkowski mają wątpliwości ws. lokalizacji elektrowni atomowej

Podczas konferencji prasowej Wojewody Pomorskiej Beaty Rutkiewicz pojawił się wątek planowanej budowy w gminie Choczewo elektrowni atomowej. Nowy przedstawiciel Premiera oraz wicemarszałek Leszek Bonna przedstawili swoje wątpliwości w sprawie lokalizacji.

18 stycznia 2024  15:07

Podczas spotkania, do którego doszło w środę, wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz i wicemarszałek woj. pomorskiego Leszek Bonna stwierdzili, że konieczne jest ponowne rozpatrzenie lokalizacji elektrowni atomowej.   |  fot. (je)

Referując tematy, którymi w najbliższej przyszłości chciałaby zająć się nowa Wojewoda Pomorska, Beata Rutkiewicz wspomniała także o sprawie budowy elektrowni jądrowej, którą poprzedni Rząd RP zdecydował zbudować w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim. - Mamy szczęście lub nieszczęście, że jesteśmy na terenie, na którym dokonuje się realna zmiana energetyczna. Na terenie województwa pomorskiego ma powstać elektrownia jądrowa, co do której toczą się dalej rozmowy – czy, jak, gdzie i w jakiej formie. Wydaje się, że te prace są na tyle zaawansowane, że w jakiejś formie będziemy je kontynuować – stwierdziła wojewoda Beata Rutkiewicz.

To sformułowanie zaintrygowało chojnicką korespondentkę Dziennika Bałtyckiego Marię Sowisło: - Może pani sprecyzować, co pani ma na myśli w sformułowaniu „w jakimś sensie”? Wyjaśniła, że „Mamy bardzo duże wątpliwości, myślę że marszałek Leszek Bonna oraz służby Urzędu Marszałkowskiego również, co do decyzji środowiskowej. „Dużo wątpliwości”, to zbyt delikatne sformułowanie.”

Także wicemarszałek Leszek Bonna zabrał głos: - Decyzja lokalizacyjna dotyczy najcenniejszych obszarów pod względem przyrodniczym i turystycznym województwa pomorskiego. Część z tego dziedzictwa będzie wykluczona z korzystania przez turystów i mieszkańców. Warto rozważyć lokalizację elektrowni atomowej, która jest z lat 80., w pobliżu Żarnowca.

- Tam są zrealizowane pewne inwestycje, m.in. linie przesyłowe, pod które z Choczewa wycięto by lasy. Marszałek powołał zespół z samorządowcami w składzie, dotyczący tej sprawy. Powstał dokument, memorandum. Ujęto w nim nasze wątpliwości. Wysłano go do decydentów, włącznie z Premierem. Oczywiście nie jesteśmy przeciwko budowie elektrowni atomowej, tylko prosimy o spokojne rozważenie lokalizacji, czy faktycznie jest najlepsza pod względem ochrony środowiska.

Więcej szczegółów w pełnym zapisie audio z tego wątku z konferencji prasowej w chojnickim Starostwie Powiatowym.

(je)