Burmistrz Arseniusz Finster zapewnia, że pamięta o targowisku przy ul. Młodzieżowej i trzyma w budżecie 70 tys. zł na jego projekt. - Za chwilę będzie ogłoszony przetarg – zapewnia nas burmistrz Arseniusz Finster.
6 lutego 2018 12:03O tę sprawę zapytaliśmy podczas ostatniej konferencji prasowej, gdyż handlujący przy ul. Młodzieżowej oczekują remontu jak kania dżdżu. – Jak będziemy ten przetarg rozstrzygać, będę chciał się spotkać z prowadzącymi działalność na targowisku przy ul. Młodzieżowej, żeby przedstawić im projektanta.
- Jesteśmy umówieni, że projekt powstanie w tym roku i będziemy przygotowani na realizację zadania. Niestety, nie dostaniemy żadnego dofinansowania na to zadanie. Jest to jednak sprawa honorowa, bo radni mnie w tym temacie naciskają – przyznaje burmistrz Arseniusz Finster.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
słuszna uwaga brakuje zadaszenia i szpaków nie będzie
na rynku kupiłam spleśniałe truskawki i maliny z robakami, a czereśnie podgryzły szpaki. O to cała świeżość.
Wykonawca z centrum kultury który buduje a zbudować nie może bedzie najlepszy
świeże truskawki, maliny, czereśnie tylko na rynku przecież nie w markecie
O tak wybudować halę należy , bo miasto winno mieć targowisko. Ale czy ceny będą niższe niż w marketach, to wątpię. Na razie to kupowałam w marketach, bo było taniej.
Aż się prosi,aby w tym miejscu wybudować nowoczesną halę targową,która nie jest może tania,ale stanowiłaby realną konkurencję dla pobliskich supermarketów i dała możliwość zakupu towarów po niższych,rynkowych cenach.
do svensona. Też jestem za porządna hala handlowa zamiast tylko dachu nad targowiskiem. Ale nie dlatego że na targowisku czy jakby inaczej nazwać miejsce handlu na ul. Mlodziezowej, to na pewno nie z tego powodu że w marketach jest drożej. Przecież część handlujących przez podstawione osoby tam kupuje a później sprzedaje na swoich stanowiskach. Nie jest to może reguła, ale są takie przypadki. Po za tym, duży handlowiec może taniej sprzedać, bo dużo kupuje jednorazowo a mały sprzedawca jak mu na polu nie urośnie to siła rzeczy musi kupić albo od rolnika czy producenta albo z hurtowni. Życzę jak najszybciej zrealizowania planów w rzeczywistości.