Wkrótce pierwsza od 2011 podwyżka cen biletów MZK

Na kolejnej sesji RM będzie rozpatrywany projekt uchwały ws. podwyżki cen biletów jednorazowych w MZK. Na terenie miasta rośnie z 2,40 zł na 3,20 zł. Poza miastem będą wynosiły 5,60 zł (wcześniej 4,00 zł–I strefa), 7 zł (5,20–II) oraz 8,40 zł (6,20–III).

10 maja 2022  12:00

Podwyżka cen biletów autobusów miejskich jest nieunikniona, tym bardziej, iż m.in. drastycznie wzrosły ceny paliwa. Na zdjęciu z lewej prezes Dariusz Sawicki i Bartosz Knitter z MZK.   |  fot. (je)

Na wczorajszym (9.05.) posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska prezes MZK Dariusz Sawicki przekazał radnym powody przedstawienia wniosku o podwyżkę cen biletów jednorazowych (miesięczne nie zmieniają się). Jest to pierwsza od 2011 roku podwyżka cen biletów. Zasadniczym powodem jest drastyczny wzrost w 2022 cen paliwa.

- Od początku stycznia do połowy marca podrożał olej napędowy o 67%. Ostatnia dostawa z 5 maja jest droższa od tej z początku roku o 2,33 zł/l. Ogółem od początku roku koszty paliwa wzrosły nam na ten moment o 64% - poinformował prezes MZK. Innym czynnikiem pogarszającym sytuację finansową miejskiej spółki jest obniżenie wpływów ze sprzedaży biletów. W ostatnim roku przedpandemicznym, czyli 2019, MZK miało z tego źródła prawie 1,5 mln zł. W 2021 roku było to tylko 965 tys. zł.

Dotychczasowe ceny biletów były jedne z najniższych w Polsce. Tylko w 3 miastach są niższe. Także wskaźnik przekazywanej z budżetu miasta dotacji jest w skali kraju bardzo niekorzystny dla chojnickiego MZK. - Wg danych z Izby Komunikacji Miejskich w grupie 12 miast o podobnej, jak Chojnice, ilości mieszkańców, jesteśmy na ostatnim miejscu. Na jednego mieszkańca otrzymujemy 75 zł. Następne w zestawieniu miasto, czyli Sochaczew, daje 109 zł na mieszkańca.

- Mamy wiele dodatkowych działalności, jak stacja paliw, stacja przeglądu pojazdów czy płatny parking, ale zgodnie z prawem transportowym przychody z tych źródeł nie mogą przekraczać progu 10% z całości – martwił się Dariusz Sawicki. W dyskusji radny Bartosz Bluma dopytywał się o to, jakie grupy społeczeństwa najczęściej korzystają z usług MZK (uczniowie i emeryci), oraz jakie są perspektywy wprowadzenia bezpłatnej komunikacji publicznej (J. Rekowski – aktualny kształt wieloletniej umowy miasta z MZK nie dopuszcza takiej możliwości).

(je)