Zawodnicy Red Devils Chojnice zrobili dziś bardzo ważny krok w drodze do utrzymania się w Futsal Ekstraklasie, pokonując bezpośredniego rywala w ligowej tabeli MOKS Słoneczny Stok Białystok 5:1. Teraz runda play - off.
6 kwietnia 2019 21:04RED DEVILS – MOKS SŁONECZNY STOK 5:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Burdiuh (27), 2:0 Cruz (29), 2:1 Citko (35), 3:1 Kolesnik (35), 4:1 Kąkol (39). 5:1 Burdiuh (39).
Red Devils Chojnice: Kartuszyński, Werner – Sobański, Burdiuh, P. Laskowski, Kąkol, Mazurkiewicz, Mączkowski, Kolesnik, Bernardo Cruz, Ginter, D. Laskowski.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Futsal Ekstraklasy w Chojnicach spotkały się zespoły walczące jeszcze o utrzymanie. Dlatego zwycięstwo było bezcenne dla obu drużyn. Czerwone Diabły zagrają w grupie walczącej o utrzymanie, ale obok ekipy Red Dragons Pniewy są – również dzięki dzisiejszej wygranej – w najlepszej sytuacji i tylko jakiś niespodziewany kataklizm mógłby zabrać chojnickiej drużynie utrzymanie. Diabły dziś, ale mimo kilku wpadek, to także w kilkunastu innych spotkaniach udowodniły, że zasługują na grę w Ekstraklasie.
Ale po kolei. Dzisiejsze spotkanie było bardzo zacięte i wyrównane. Wystarczy tylko wspomnieć, że przez blisko pół godziny na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy remis. A to w futsalu rzadkość. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero siedem minut po przerwie. Jako pierwszy do siatki gości trafił Andrii Burdiuh. Chwilę później podwyższył Bernardo Cruz.
Przez kolejne minuty goście dążyli do strzelenia kontaktowej bramki i udało im się to na pięć minut przed zakończeniem spotkania. Srzelcem bramki był grający trener Adrian Citko. Czerwone Diabły wytrzymały jednak ciśnienie ważnego spotkania i na 3:1 podwyższył Vitaly Kolesnik. W końcówce spotkania goście wycofali bramkarza, ale na nic się to zdało, Diabły dobrze grały w obronie, w bramce swoją „robotę” wykonał Sebastian Kartuszyński, a w samej końcówce przyjezdnych dobili Jakub Kąkol oraz ten, który rozpoczął strzelanie – Andrii Burdiuh.
Teraz przed drużynami Futsal Ekstraklasy krótka przerwa i faza play-off i mecze każdy z każdym. Sześć najlepszych zespołów zagra w grupie mistrzowskiej i będą walczyć o medale. Sześć drużyn z miejsc 7-12 zagra natomiast o utrzymanie. Dla drużyny Red Devils dzisiejsze spotkanie było podwójnie ważne. Po pierwsze – swoje mecze przegrały wszystkie pozostałe drużyny z grupy spadkowej – a dzięki temu przewaga Red Devils nad miejscem barażowym, które zajmuje Pogoń Szczecin – wzrosła aż do dziesięciu punktów.
A to właśnie Pogoń będzie pierwszym rywalem Red Devils. Zwycięstwo w pierwszym z pięciu meczów play-off da drużynie Jakuba Mączkowskiego utrzymanie – przewaga wzrośnie do 13 punktów i do rozegrania zostaną cztery kolejki. Diabły mają zresztą z Pogonią do wyrównania rachunki – dwie porażki z tą drużyną musiały zaboleć. Drugi ważny powód dzisiejszego zwycięstwa – Diabły zagrają trzy mecz z pięciu we własnej hali – kolejno z Pogonią Szczecin, AZS UG Gdańsk i AZS UŚ Katowice, a na koniec pojadą do Białegostoku i Pniew.
Spada ostatnia drużyna, przedostatnia zagra w barażach.
Tekst i fot. (olo). Tabela: FutsalEkstraklasa.pl
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Brawo chłopaki!!!
Gdzie są teraz Ci ,którzy głośno lamentowali po zwolnieniu Biangi, gdzie są byli członkowie zarządu ,którzy krytykowali wszystkie decyzje obecnego zarządu ,trudno przełknąć gorzka tabletkę ! Proszę podsumujcie pracę miejscowego trenera i zarząd ! Kto miał rację ,na kogo wyszło !
Super ze sie utrzymaja modle sie o to bo gra to hahaha
Nic nie grają
Kuba szacun plus dla całej druzyny