Wakacyjne warsztaty hafciarskie

Pomimo wakacji i sezonu urlopowego, panie uczestniczące w projekcie „Mistrzowski haft” spotykają się na cyklicznych warsztatach hafciarskich. Półroczna praca pod okiem mistrzyni – Aleksandry Lubińskiej zaczyna przynosić efekty.

Tradycyjna jest kolorystyka, motywy i ich sposób wykonania, natomiast sposób rozmieszczenia danych elementów na serwecie czy obrusie należy już do wykonawcy pracy.   |  fot. Marta Potulska

 Uczestniczki kursu wykonały już szereg drobnych serwet i serwetek a teraz ambitnie zaczynają wykonywać większe prace. Próbują też swoich sił w samodzielnym komponowaniu wzorów – w hafcie kaszubskim polega to na tym, że należy ściśle przestrzegać  danych kanonów.

Tradycyjna jest kolorystyka, motywy i ich sposób wykonania, natomiast sposób rozmieszczenia danych elementów na serwecie czy obrusie należy już do wykonawcy pracy. Jest oczywiście szereg wydawnictw – teczek z gotowymi wzorami haftów kaszubskich, z których hafciarki mogą przerysowywać gotowe kompozycje lub tylko wzorować się na nich.

Panie, biorące udział w warsztatach, mogą wzorować się na pracach swojej mistrzyni – każda z uczestniczek kursu otrzymała publikację pn.: „Wzory haftu kaszubskiego Aleksandry Lubińskiej z Chojnic”. Wydawnictwo to jest wielką pomocą dla początkujących adeptek hafciarstwa – służy nie tyle do kopiowania wzorów p. Aleksandry Lubińskiej , ile dla uczenia się od „mistrza".

Możliwość obejrzenia kompozycji autorstwa p. Oli bardzo ułatwia pracę przy układaniu własnych wzorów a możliwość  bezpośrednich konsultacji z niekwestionowaną mistrzynią haftu w regionie chojnickim daje uczestniczkom warsztatów pewność, że ich prace będą wykonane zgodnie „ze sztuką” i oczywiście przepiękne – jak wszystko, co związane jest z tradycyjną kulturą ludową Kaszub.

Barbara Wieczorek, fot. Marta Potulska

  1. 4 sierpnia 2016  18:46   Kiedyś też nieżle ... (2)   Juras

    Kiedyś też nieżle haftowałem, ale tom było za młodu, teraz mi zdrowie nie pozwala

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 4 sierpnia 2016  22:01   Bo piłeś mało   anonim

      Bo piłeś mało

      0
      0
    • 4 sierpnia 2016  21:28   Sam sobieś winien!   anonim

      I widzisz chłopie.Teraz już nawet haftować nie możesz,a te Panie nadal mogą i,to jak pięknie,i możesz Im tylko pozazdrościć!A ja nigdy nie haftowałem i nie narzekam na zdrowie!

      0
      0
  2. 4 sierpnia 2016  18:38   Warsztaty hafciarskie   1-2

    Takie hafty to prawdziwe cudeńka. Tylko podziwiać i cieszyć oczy kunsztem wykonania.Te dzieła mogą przetrwać całe dziesięciolecia . Serdecznie pozdrawiam .

    0
    0