Wadliwa wentylacja

Mieszkańcy bloków 1,3,5 przy ul. Gen. Maczka w Czersku narzekają na wadliwie działającą wentylację w ich lokalach. Ludzie skarżą się na przedstawicieli SM w Chojnicach zarządzających nieruchomością.

20 grudnia 2010  17:02

Podziel się:  

Ich zdaniem nie reagują na protesty i zgłaszane uwagi. - Tak dalej nie sposób żyć. Z kratek wentylacyjnych zlokalizowanych w kuchniach i łazienkach intensywnie nawiewa do mieszkań zimne powietrze. Często są to również inne zanieczyszczenia zewnętrzne, spaliny, lub dym, a nawet odór szamba. To nienormalna sytuacja. Dlaczego nas nikt nie słucha i nie próbuje zająć się sprawą – mówią zdenerwowani mieszkańcy.   

- W poniedziałek (20.12.) jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą mają pojawić się na osiedlu w Czersku pracownicy, którzy chociaż doraźnie spróbują ograniczyć nawiew zimnego powietrza do mieszkań. W tym celu zostaną zamontowane specjalne urządzenia. Ponadto na jednym z pionów otworzymy kanał wentylacyjny w połowie wysokości komina. W ten sposób sprawdzimy, czy kominy wystające ponad dach nie są za wysokie - zapowiada Jakub Chmurzyński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach. Jednak problem z wentylacją w spółdzielni zaczął się od czasu, gdy mieszkańcy zaczęli montować w lokalach stolarkę PCV. Trzeba pamiętać, że system wentylacji grawitacyjnej został zaprojektowany w latach 70- tych XX wieku. Wtedy stosowano tylko stolarkę drewnianą. Dzięki temu w sposób naturalny, poprzez szczeliny, następował nawiew zimnego powietrza i  wszystko działało prawidłowo. Teraz system po prostu nie funkcjonuje. Dodatkowo niektórzy z mieszkańców nadmiernie „oszczędzają" na ogrzewaniu swych lokali. Zatykają każdą szparkę, przez którą dopływa powietrze. Czasami, dochodzi do takich sytuacji, że roczny koszt ogrzewania mieszkania o pow. ok. 48 m kw. wynosi na przykład 350 zł. Przez istniejący regulamin rozliczania ciepła występują drastyczne różnice w opłatach za ciepło sięgających do 4 tys. przy tym samym metrażu . Ponadto przez brak odbioru ciepła przez lokatorów temperatura na klatkach schodowych jest za wysoka nawet do ok.20C. Normatywnie powinna być nie wyższa niż 8C. W celu ograniczenia zjawiska nierozsądnego "oszczędzania" na cieple pracujemy nad zmianą regulaminu , być może również nad zmianą rodzaju podzielników . Nowe rozwiązania planujemy wprowadzić już w pierwszym kwartale 2011 roku - informuje Jakub Chmurzyński.

- Czy ktoś uważa, że nie potrafimy myśleć? Przecież problemy z wentylacją pojawiły się po tym, gdy pod koniec 2009 roku zmodernizowano nam kominy. Stolarkę PCV mam od wielu i do tego momentu wszystko działało poprawnie. Wiemy, że nowe kominy na dachu mają wykonane otwory z boków, a nie jak wcześniej z góry. W związku z tym za każdym razem, gdy zawieje wiatr jesteśmy chłodzeni lodowatym powietrzem – mówi Stanisław Mroczkowski. – Już dwa razy nabawiłem się zapalenia płuc. Mój lekarz pytał mnie, czy zażywam kąpieli na dworze. Niestety tak zimno jest w łazience. Ludzie boją się o swoje bezpieczeństwo. Nie chcą zakrywać kratek wentylacyjnych, bo obawiają się zatrucia tlenkiem węgla. - Przecież ogrzewamy wodę junkersami. Tyle się mówi ostatnio o niewłaściwie działających kominach. Wielokrotnie dochodzi do zdmuchiwania płomieni w piecykach. Tylko czekać aż dojdzie do tragedii. Czy naprawdę nic nie można z tym zrobić? – pytają mieszkańcy. W poniedziałek (20.12) pismo w sprawie występujących nieprawidłowości zostało skierowane do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Chojnicach. - Zobaczymy czy w tej instytucji ktoś nam pomoże. To ostatnia deska ratunku – mówią ludzie.

T.O.