W styczniu kolejne zebranie grupy chojnickiej

Chojniczan od wielu lat łączą przyjazne więzy z mieszkańcami miast w Niemczech, we Francji, w Niderlandach i w Ukrainie, natomiast nie mamy krajowego partnera.

Na zdjęciu od lewej: Kazimierz Jaruszewski oraz Marek Grzegórski podczas październikowego spotkania grupy inicjatywnej.   |  fot. (je)

Latem 2024 odwiedziłem z rodziną Dzierżoniów na Dolnym Śląsku i wtedy pomyślałem, że warto byłoby podjąć próbę nawiązania współpracy z mieszkańcami i samorządem tego ponad 30-tysięcznego miasta, również o średniowiecznej metryce i bogatej historii, ale też pięknie położonego u podnóża Gór Sowich. A z Dzierżoniowem połączyło nas 38 lat temu wydarzenie społeczno-medialne, jakim był wspólny udział w Telewizyjnym Turnieju Miast.

Wystosowałem wniosek do Burmistrza Arseniusza Finstera i poinformowałem też Radę Miejską Chojnic oraz władze Dzierżoniowa. Burmistrz pozytywnie odniósł się do projektu i zaproponował, żeby najpierw wysondować wolę współpracy o charakterze oddolnym – ze stowarzyszeniami, instytucjami, klubami sportowymi, ośrodkami kultury, kołami seniorów etc. We wrześniu i w październiku br. odbyliśmy spotkania nieformalnej jeszcze, ale rosnącej liczebnie, grupy osób, które zadeklarowały chęć współpracy i zaczęły kontaktować się z partnerami na Dolnym Śląsku.

Staramy się obecnie pomagać materialnie poszkodowanym przez powódź mieszkańcom Dzierżoniowa, Kłodzka i innych miejscowości. Niektórzy chojniczanie przez kilka tygodni wyjeżdżali na tereny dotknięte przez powódź i współpracowali z miejscowymi służbami na Dolnym Śląsku. Ten kataklizm jeszcze bardziej umocnił nasze przekonanie o potrzebie nawiązania współpracy z mieszkańcami i władzami miejskimi Dzierżoniowa.

Osoby zainteresowane tym chojnicko-dzierżoniowskim projektem aktywizującym mieszkańców obu miast prosimy o kontakt. Być może już niedługo zacieśnimy współpracę, tak jak to już uczynili harcerze. W styczniu natomiast kolejne zebranie grupy chojnickiej. Do zobaczenia.

Kazimierz Jaruszewski