Pracownicy Wydziału Architektury i Budownictwa starostwa chcą, aby w środy nikt im nie przeszkadzał. W ten jeden dzień w tygodniu chcą bowiem w ciszy i skupieniu zająć się swoimi zadaniami, bo mieszkańcy tylko ich drażnią pytaniami i komplikują pracę.
14 marca 2019 11:40Z taką propozycją - aby w jeden dzień w tygodniu nie obsługiwać interesantów - pracownicy wydziału przyszli do starosty, a ten przystał na ich prośbę. - Do tej pory było tak, że interesant mógł przyjść każdego dnia do wydziału i konsultować projekt, czy też coś poprawiać, czy pytać o różnego rodzaju rzeczy.
- Zdaniem pracowników i dyrektora tego wydziału powodowało to pewne komplikacje, bo pracownicy byli wówczas odłączani od swojej pracy, która wymaga skupienia – mówi starosta Marek Szczepański. - Przystałem na tę prośbę i wprowadzamy więc w tym wydziale pilotażowo na pół roku, wzorem innych urzędów, dzień bez interesanta.
Starosta zastrzega, że w pilnych przypadkach nikt pomocy nie odmówi. I dodaje, że w chojnickim wydziale urzędnicy mają dużo więcej pracy z interesantami niż w innych starostwach w regionie. A gdyby ktoś chciał w środy popracować w ciszy to ma okazje, bo są właśnie poszukiwani nowi pracownicy do tego wydziału.
Więcej w materiale wideo.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Może jeden dzień dla interesantów wtedy dopiero będą mogli się skupić.
Od dawien wiadomo że urzędnicy nie lubią interesantów
Starosta zastrzega, że w pilnych przypadkach nikt pomocy nie odmówi. Prosze mi odpisac w jakie to przypadki pilne ? W zagrozeniu zycia ineresanta? Przypuszczam ze kazdy urzednik bedzie odprawial z kwitkiem interesanta . Prosze sie uderzyc w piers i przemyslec sprawe jeszcze raz bo dochodzi tu do sytuacji tzw urzad w urzedzie a to juz cienki lód... kazda sprawa dla ineresanta bedzie pilna bo to co dla nas ma czas dla innych jest pilne i odwrotnie...
Ja proponuje zamiast wolnego dnia od interasantow wzynaczyc kilka osob do obslugi tych interesantow kazdego dnia ktorzy maja wiedze i beda potrafic zalatwic sprawde . Niestety w urzedach jest tak ze wchodzisz prosisz o pomoc i kazdy wysyla do nastepnego pokoju i tak sie chodzi od drzwi do drzwi jak taki glupek i sie rzekomo kazdemu przeszkadza. To stan wiedzy urzednikow jest powodem tego zaklucania ich pracy a nie interesant. Ale to juz inna bajka prawda..
Fajny pomysł tylko zróbcie to w niedzielę a deklaruję że nigdy nie przyjdę do urzędu w ten dzień.
OK. Może być dzień bez interesantów (chyba nie chodzi o realizowanie tzw. wychodnego tylko gruntowne realizowanie pracy na stanowiskach funkcyjnych), ale jak to jest administracji zespolonej to powinien również być dzień o wydłużonych godzinach pracy, aby obsłużyć interesantów którzy niestety nie mogą zrealizować swoich powszednich potrzeb w godzinach pracy Urzędu.
w szkole też dzień wolny od dzieci by móc przygotować i sprawdzić wszystkie prace i sprawdziany?
Złe porównanie, bo nauczycielie nie pracują 20 h tygodniowo a do tego mają wolne w wakacje.
To nie pierwszy taki wydział w chojnickim starostwie - przecież dyrektor jednego z wydziałów już dawno ma wszystkie wolne środy
No tak zapracowani urzędnicy muszą odpocząć, w ciszy popracować, hahah dobre sobie. To może teraz jeszcze tak dzień bez pacjenta w szpitalu, dzień bez interwencji w straży czy policji. W du*ch się poprzewracało. A jedynym pracownikiem zasługującym na dzień wolny od urzędu jest CZAJNIK!!! To jest pracownik tygodnia, miesiąca i roku
Szczyt wszystkiego,paranoja,jak to się niektórym szybko „pierdzieli”w głowach.Moze oni to społecznie tam pracuja?
bo mieszkańcy tylko ich drażnią pytaniami i komplikują pracę. HAHAHA dobre to ja się pytam po co oni tam są ?