Przedostatni mecz na własnym boisku rozegra jutro (sobota) Chojniczanka w Nice I lidze. Rywalem będzie niewygodny do tej pory przeciwnik Chrobry Głogów, z którym nasz zespół u siebie przeważnie remisował.
18 maja 2018 13:14Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu wiemy tyle, że nic nie wiemy. O Ekstraklasę bije się tak naprawdę siedem drużyn. Niektóre gają ładną piłkę i zadają ciosy, inne tylko je markują lub się przed nimi bronią. Najbliżej wygranej w tym grupowym pojedynku jest Miedź Legnica, która ma aż sześć punktów przewagi nad zespołami z miejsca trzeciego. I może tak się stać, że legniczanie już jutro będą świętować awans…
Do tego potrzebne jest im zwycięstwo u siebie z Pogonią Siedlce i strata punktów goniących ich rywali, w tym Chojniczanki. Jeśli tak się nie stanie, to Miedź o awans powalczy za tydzień – znów u siebie - w bezpośrednim starciu z Chojniczanką. A zespół Krzysztofa Brede ostatnio na swoim boisku wygrywał. Były to dwa mecze z rywalami również walczącymi o awans. Styl i metody tych zwycięstw były różne, ale to jest teraz najmniej ważne. Jeśli zespół chce do końca walczyć o awans, musi jutro pokonać Chrobrego. Koniec kropka.
Trzeba liczyć się z tym, że po tej kolejce pozostanie już tylko jedno miejsce premiowane awansem, a ciśnienie jest też w Sosnowcu czy Katowicach. Niespodziankę mogą sprawić ponadto ładnie grająca Stal Mielec, Raków Częstochowa czy Wigry Suwałki. Każda strata punktów przez Chojniczankę może wiązać się z końcem marzeń. Piłkarze Chojniczanki jeśli chcą, to muszą też udowodnić kibicom, że „gadanie na mieście” o tym, że awans ich nie interesuje nie jest prawdą i że nie ma żadnego konfliktu wewnątrz (a może coś jest na rzeczy?). Póki co oficjalnego komunikatu klubu nie ma, ale na to nie ma chyba co liczyć.
Do tej pory na własnym boisku Chojniczanka z Chrobrym raz wygrała, raz przegrała i trzy razy remisowała. Co ciekawe, zdecydowanie lepiej wygląda ten bilans jeśli chodzi o mecze w Głogowie, bo te chojnicki zespół najczęściej rozstrzygał na swoją korzyść – 4 zwycięstwa i 2 remisy. Sobotni mecz, który rozpocznie się o godz.18.00, poprowadzi sędzia z Ekstraklasy Bartosz Frankowski z Torunia.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Tego nie można spie...ć.
Co to za wynik?
.....
się wszyscy! Tak nawrt nie ma relacji .
rełacja na Czas Chojnic?
Piłkarski poker- Gks przegrywa z tyczkami o co tu chodzi w tej lidze?
Ale mamy w Chojnicach ekspertów o piłki nożnej. Niektórzy to nawet nazwisk piłkarzy dobrze nie zdążyli poznać. Czerwiński to poziom III ligi.
Wymiana części kadry obowiązkowa. Stawiać na młodych, którym na prawdę chce się grać. CO z Czerwińskim ma potencjał.
W takiej zasr…j atmosferze po meczu w Siedlcach w drużynie nie ma, na co liczyć, że ten i następne mecze będą wygrane czy choćby remisy kłótnie i niesnaski nie pomagają. Najlepiej oddać walkowerem te 3 mecze i rozliczyć tych leśnych dziadków, taki Mikołajczyk i reszta tej świętej trójcy myślą, że bez nich Chojniczanka przestanie istnieć to się mylą na ich miejsce czekają inni i młodsi, którzy mają ambicję walczyć a nie czekać tylko na kasę i trzymać kibiców tylko w niepewności myślę, że tym panom powinniśmy dawno podziękować.
Przed meczem wstydu waćpan nie rób.
a jutro bęcki aż milo, ja obstawiam 3:1 w łeb
Scapili si po meczu w Siedlcach, trójka zawodników, m.in. Mikołajczak stad tez decyzja dyrektora o zakonczeniu wspolpracy, dziwi tylko polityka milczenia przez wladze klubu bo dobrze nie jest
O ekstraklasę hi hi chyba jaja sobie robisz . A Finster niech zacznie rozsądniej wydawać pieniądze niż murawa .
Gramy o ekstraklasę, a Finster niech podgrzewa murawę.