W obronie Leśnej polany

Spacer społeczny w obronie polany w Lasku Miejskim zjednoczył uczestników pikiet w obronie sądów, ekologów i blogerów. Wziął w nim udział także Honorowy Obywatel Miasta Chojnice Kazimierz Ostrowski.

Spacer po lasku był protestem wobec projektu planu miejscowego dla boiska w lasku miejskim.   |  fot. (je)

Miejscem zbiórki w piątek 10 czerwca były okolice pomnika zwycięzcy pod Wiedniem króla Jana III Sobieskiego przy ul. Strzeleckiej. Stamtąd ok. sto kilkadziesiąt osób wspólnie pomaszerowało na polanę w zachodniej części Lasku Miejskiego. Dokładniejsze dane o frekwencji zapewne ma operator drona, który latał w tym czasie nad polaną.

444.jpg

 Justyna Barwina z Alarmu dla Klimatu z zadowoleniem zauważyła, że spacer zjednoczył wiele osób reprezentujących różne opcje iśrodowiska. Wspomniała, że nie tylko Lasek Miejski jest zagrożony, ale i Charzykowy oraz Las Wolność, gdzie rozpoczyna się intensywna zabudowa.

 Rafał Chmara, ongiś działacz Wspólnej Ziemi, z zawodu biolog, poinformował, że analizując Prognozę oddziaływania na środowisko przygotowane pod projekt planu miejscowego dostrzegł w nim wiele błędów. Wg niego nie powinien być przygotowywany w marcu. Przekazał także, że na terenie Lasku i polany występują trzy gatunki chronione flory. Głos zabrały także mieszkanki osiedli Hallera i Słonecznego oraz nestor chojnickich ekologów Marek Wituszyński.

Więcej szczegółów w relacji video.

(je)