Jak już informowaliśmy Fosa Miejska nie zostanie ukończona w te wakacje. Termin realizacji zadania został wydłużony do końca września. Inwestycja będzie też kosztowała o około 400 tys. zł więcej niż zakładano.
12 lipca 2021 13:18- Trzeba poprawić mury wzdłuż ulicy 31 Stycznia i Mickiewicza. Tam jest dosyć sporo wykwitów. Jest też ten fragment na biało pomalowany, i to też chcemy poprawić. Zmienimy również zieleń. Przewidziana była trawa, a zasadzone zostaną jednak róże i jakaś forma jałowca zaproponowana przez ogrodnika miejskiego. Między innymi dlatego, że skarpy są dosyć strome i utrzymanie trawy w takim miejscu jest trudne.
- Dodatkowo pojawiły się tam sprawy związane z odwodnieniem tego obszaru. Konkretnie schodów i chodnika, z którego podczas deszczu woda spływałaby w dół fosy. Chodziło o to żeby przejąc tę wodę. Żeby ona nie płynęła po schodach, tylko żeby wpływała do kanalizacji. U góry dołożyliśmy kilka wpustów, dla bezpieczeństwa - wylicza dodatkowe zadania, podbijające stawkę modernizacji Fosy Miejskiej, Jacek Domozych.
Dyrektor wydziału budowlano-inwestycyjnego z chojnickiego magistratu, informuje także o kolejnych zadaniach, których projekt nie uwzględniał lub miały wyglądać nieco inaczej, ale wpłynęły na kwotę końcową inwestycji. I tak, dokupione zostaną na przykład barierki oddzielające trakt na ulicy Grobelnej od stromych zboczy fosy. - Jest tam dosyć niebezpiecznie. Tym bardziej, że w okolicy jest szkoła. Chodzi też o to żeby obserwatorzy imprez mogli stanąć na koronie i oprzeć się o barierkę - tłumaczy dyrektor Domozych.
W trakcie budowy przeprojektowana została też scena. Konkretnie stworzono połączanie, umożliwiające aktorom dyskretne przejście między basztą Nową, a miejscem występów. - Poprawiliśmy też troszeczkę samo zadaszenie, samą konstrukcję, tak żeby z każdego punktu widowni scena była dobrze widoczna i nie przeszkadzał żaden słup - mówi dyrektor BI. Lada moment na widowni rozpocznie się montaż siedzisk. Przygotowano też fundament pod automatyczna toaletę, taką jak na parkingu przy stadionie chojniczanki.
- Obok tej toalety zostawione jest także miejsce na niestety TOI TOI-e, bo nie ma nic na razie lepszego przy dużych imprezach. Ta jedna toaleta na pewno nie zda egzaminu jeśli tysiąc ludzi będzie siedziało na widowni - komentuje Jacek Domozych. W fosie zaplanowane jest także nasadzenie dwóch miododajnych drzew, rekompensujących wycinkę starej topoli i grabu.
Inwestycję realizuje Zakład Ogólnobudowlany Andrzej Byszewski z Charzyków. Pierwotnie modernizacja miała kosztować 3 mln 43 tys. zł. Cena wzrosła o blisko 400 tys. zł.
Postęp prac w fosie można obejrzeć w naszej galerii. Zdjęcia wykonaliśmy 2 i 11 lipca.
Anna Zajkowska
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe