W czwartek rząd ogłosi nowe formy pomocy m.in. dla przedsiębiorców
Będą one dotyczyły m.in. dopłat do oprocentowania Banku Gospodarstwa Krajowego, zmian w zakresie zamówień publicznych, wsparcia budżetów samorządów oraz by w tym trudnym czasie polskie spółki giełdowe nie zostały sprzedane za bezcen.
Jak zaznaczył Mateusz Morawiecki, wszystkie działania rządu służą zmniejszeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa, ale też zachowaniu miejsc pracy. | fot. premier.gov.pl
Podczas dzisiejszej (21.04.) konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg przedstawione zostały tematy, nad którymi obecnie pracuje rząd.
O szczegółach opowiedziała Jadwiga Emilewicz. - Analizujemy rynek i staramy się dostosowywać kolejne rozwiązania do wymogów i oczekiwań. Do tego aby tętno polskiej gospodarki nie osłabło. Po tych słowach wicepremier zadeklarowała, że do piątku zostaną przedstawione szczegółowe rozwiązania kolejnej odsłony tarczy antykryzysowej.
Zakładają się na nią następujące tematy:
1. Fundusz dopłat do oprocentowania Banku Gospodarstwa Krajowego. - Jego celem jest, przede wszystkim, aby przedsiębiorcy, którzy utracili płynność finansową. Czyli zdolność do spłaty w terminie wymaganych zobowiązań oraz przedsiębiorcy zagrożeni utratą płynności w wyniku rozprzestrzeniania się pandemii - wyjaśniła. Fundusz w tym roku pochłonie około 270 mln. zł. Podobną kwotę na ten cel przewidziano także na 2021 rok.
2. Zmiany w zakresie zamówień publicznych. - Pracujemy nad tym, aby wykonawcy i zamawiający mogli w łatwy i prosty sposób dokonywać, w odpowiedzi na zaistniałą epidemię, zmian w umowach i aby te zmiany nie obciążały kosztowo wykonawców.
3. Odblokowanie Krajowej Izby Odwoławczej. - Aby mogła ona orzekać w trybie, kiedy wymiar sprawiedliwości, kiedy sądy dzisiaj nie pracują - mówiła Emilewicz.
4. - To także dbałość o to by polskie firmy, które były z mozołem budowane przez 30 lat nie stały się tanim łupem w tej trudnej sytuacji[…]. Nie chcemy żeby firmy z polskim kapitałem były dziś przejmowane w łatwy sposób, ponieważ ich wycena, jeśli są to spółki giełdowe, jest bardzo niska - powiedziała wicepremier.
5. Wsparcie budżetów samorządów. - Zdajemy sobie sprawę, że one dziś mają mniejsze wpływy z tytułów podatkowych, podatku PIT i CIT, wpływów z podatków od nieruchomości, rolnych, leśnych - wyliczała mister rozwoju.
Anna Zajkowska
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Sądzę że już w piątkowej konferencji usłyszymy już coś na ten temat.
Sądzę że słowo SOLIDARNOŚĆ jest tu właściwe. Przedsiębiorcy, wszyscy płacący w Chojnicach podatki mogą oczekiwać teraz od miasta na które łożą pomocy w przetrwaniu tego ciężkiego dla nas wszystkich czasu. Pokonać ten trudny czas w zgodzie i w miarę jak najmniej poobijani wydaje się być najważniejszym celem. Jeżeli tylko ludzie aktywnie działający tj. przedsiębiorcy będą dżwigać na sobie jego ciężar nie uda nam się. Samorząd sam z siebie też może ograniczyć swoje wynagrodzenia i dając tym wspaniały przykład SOLIDARNOŚCI.
Po co komu grzana murawa i jej coroczne utrzymywanie
Pol a radni starosta burmistrzynio zrzekli sie diet wyngrodzen na szpital karete
Zrzekł się swoich wynagrodzeń na rzecz służby zdrowia! A co na to "nasi parlamentarzyści i rząd" ? Zrzekną się? Od razu odpowiem: NIE, NIE, NIE zrzekną się, bo im się należy jak mało komu! Dalszy komentarz jest zbędny!
Z mozołem to budowano firmy od 1945 roku do 1989 roku, później nastąpił dziki kapitalizm i rozkradziono to co zostało zbudowane z mozołem. Łupem dla solidaruchów stało się to co zbudowali komuchy. Ale skąd pan ma to wiedzieć, tego historia nie uczy.