W SP1 mówią „nie” e-papierosom

We wtorek, 26 lutego, w Szkole Podstawowej nr 1 zakończyła się akcja „E-papierosy: nie daj się wciągnąć”. Była to odpowiedź na coraz większy problem palenia e-papierosów wśród uczniów – sięgają po nie już dziesięciolatki!

Akcja miała na celu uświadomienie uczniów czym są e-papierosy, jakie zagrożenia ze sobą niosą i jakie mogą być konsekwencje korzystania z nich.   |  fot. M. Leszczyński

 „Vaping”, czyli używanie e-papierosów, pierwotnie miało być pomocą w rzuceniu palenia dla nałogowych palaczy tradycyjnych papierosów. Szybko stało się jednak popularne także wśród tych, którzy nigdy wcześniej nie sięgali po wyroby tytoniowe, a e-papieros zaczął być traktowany jak modny gadżet. Jego nieograniczone możliwości, jeśli chodzi o smak i zapach sprawiają, że interesuje się nimi coraz więcej nastolatków, a także… dzieci.

I choć e-papierosy są legalne dopiero od 18. roku życia, zawarta w nich nikotyna uzależnia tak samo, jak w tradycyjnych papierosach, a konsekwencje zdrowotne nie są jeszcze do końca zbadane, wielu rodziców nie ma nic przeciwko tym urządzeniom. Naprzeciw problemowi postanowili wyjść nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Chojnicach. Zorganizowali oni akcję pt. „E-papieros: nie daj się wciągnąć!”, koordynowaną przez panie Wiesławę Habecką, Grażynę Pietrzak i Katarzynę Lis, w której udział brali wszyscy uczniowie i wielu z ich rodziców.

Impulsem do tych działań było powstanie sklepu z e-papierosami w bezpośrednim sąsiedztwie szkoły, który chętnie odwiedzają po lekcjach uczniowie.    W ciągu półtora tygodnia w szkole odbyły się spotkania z autorytetami w dziedzinach zdrowia i bezpieczeństwa, w tym z policją, pracownikiem SANEPIDu panią Iwoną Jażdżewską, panią psycholog Katarzyną Lis i panią pedagog Grażyną Pietrzak. W zajęciach z nimi brali udział nie tylko uczniowie podstawówki i gimnazjum, ale też rodzice, którzy mogli się podczas nich dowiedzieć, jak pomóc swoim uzależnionym dzieciom i jakie skutki zdrowotne niesie za sobą palenie e-papierosów.

Uczniowie pisali z tej okazji wiersze, robili plakaty, a także zorganizowali dwa przedstawienia teatralne, które miały na celu przekonać ich koleżanki i kolegów do porzucenia niezdrowego nawyku. Na lekcjach matematyki dzieci liczyły, co mogłyby kupić, gdyby zaoszczędziły pieniądze wydawane teraz na e-papierosy. Ostatniego dnia akcji klasy dzieliły się swoimi przemyśleniami, a osoby szczególnie zaangażowane zostały nagrodzone pięknymi dyplomami. Akcja spotkała się z tak dużym odzewem społeczności szkolnej, że nauczyciele mają zamiar kontynuować walkę z „vapingiem”. W najbliższym czasie do władz miasta zostanie przekazany list otwarty podpisany przez uczniów, rodziców i pracowników szkoły, aby i te zaangażowały się w działania przeciwdziałające uzależnieniu młodzieży od e-papierosów.

(nad.) Fot.Michał Leszczyński

  1. 6 marca 2019  08:41   Nie ma to jak po matmie ...   anonim

    Nie ma to jak po matmie wziać na przerwie kilka buchów, zaraz się człowiek odpręży

    4
    6