W 74 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Stowarzyszenie "CIS" z Mecikała zaprasza do obejrzenia rekonstrukcji walk powstańczych i na uroczystości rocznicowe organizowane jak co roku w Kościerzynie.
1 sierpnia 2018 08:14"Wszystkie sceny ujęte w scenariuszu, który przedstawiony zostanie na kościerskim rynku, zaczerpnięte zostały ze wspomnień Powstańców jak i opisów tych, którzy przeżyli Rzeź Woli i bezpośrednio odwołują się do prawdziwych zdarzeń z przeszłości"
Także w Chojnicach będzie można dziś oddać hołd powstańcom - czy to na płycie Starego Rynku, na którym znajdzie się ułożony ze zniczy symbol Polski Walczącej - czy to poprzez uczestniczenie we mszy świętej, która zostanie dziś odprawiona o godzinie 18:00 w kościele pw. Niepokalanego Serca NMP w Silnie, gdzie wieloletnim kapłanem był nieżyjący już ksiądz Kazimierz Lechczyński, żołnierz AK oraz uczestnik Powstania Warszawskiego.
Zachęcamy wszystkich, którym bliskie są wartości narodowe i historyczne o przybycie na godzinę 17:00 na Stary Rynek w Chojnicach czy też w Kościerzynie , aby w ten sposób zamanifestować swą pamięć o Tych, którzy kiedyś w obronie Polski i najwyższych wartości podjęli walkę z niemieckim okupantem.
Cześć i chwała Bohaterom!
Sławomir Sawicki - Stowarzyszenie "CIS" Męcikał
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Cześć i Chwała Bohaterom !
Uważam,że należy w naszych rozważaniach oddzielić DECYZJĘ O WYBUCHU POWSTANIA,która bez wątpienia zakrawa na zbrodnię wojenną,od niebywałego BOHATERSTWA DZIECI WARSZAWY.AK to była armia,wojsko,gdzie rozkaz jest rozkazem i ONI,,młodzi ten rozkaz wykonali.Są dla mnie przykładem waleczności,posłuszeństwa,miłości do Ojczyzny,miłości bezwarunkowej i szlachetnej.Czy potrafiłbym tak jak Oni?-dobre pytanie !.Dlatego bez najmniejszych wątpliwości napiszę : "CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM"
generał Władysław Anders. "Jestem na kolanach przed walczącą Warszawą - mówił generał - ale sam fakt powstania w Warszawie uważam za zbrodnię. Dziś oczywiście nie jest jeszcze czas na wyjaśnienie tej sprawy, ale generał Komorowski i szereg innych osób stanie na pewno przed sądem za tak straszliwe, lekkomyślne i niepotrzebne ofiary. Kilkaset tysięcy zabitych, doszczętnie zniszczona Warszawa, straszliwe cierpienia całej ludności, zniszczonych dorobek kultury kilku wieków i wreszcie całkowite zniszczenie ośrodka oporu narodowego, co dziś szalenie ułatwia zadanie sowietyzacji Polaków."
Ludność cywilna Warszawy nie została poddana eksterminacji przez „idiotyczne decyzje dowództwa AK”, nie Okulicki i Bór-Komorowski, ale Niemcy, mordowali. Warszawy nie podpalały i nie równały z ziemią bataliony „Zośka” i „Parasol”, ale Niemcy. Na brzegu Wisły z pełną świadomością rzezi Woli i całego miasta, nie stała Armia Krajowa, ale bolszewicy Stalina czekali, aż się miasto wykrwawi. Tych faktów historycznych w żaden sposób podważyć się nie da i chyba nawet najbardziej „oryginalni” historycy oraz „gdybolodzy” nie kwestionują ani jednego, ani drugiego
taka była propaganda... i jeszcze jest