Utrudniony dojazd do garaży

W latach 90 ubiegłego wieku na os. Kaszubskim pomiędzy ulicami Chocińską i Kartuską powstało całkiem spore „osiedle” garaży. Ze względu na ukształtowanie terenu część z nich jest dwupoziomowa.

Garaże przy ul. Chocińskiej.   |  fot. (je)

Niestety, ale do dziś nie wszystkie drogi dojazdowe do nich są utwardzone. Najgorzej jest w czasie wiosennych roztopów lub po większych opadach deszczu. Póki nie wybudowano przy ul. Kartuskiej 1 i 3 domów mieszkalnych, zamieszkali przy ul. Wielewskiej mogli skracać sobie dojazd do swych garaży. Niedawno jeden z nich poprosił nas o interwencję: „Odcięto nas od dojazdu, który funkcjonował od 15 lat. Teraz musimy jeździć po wertepach dookoła, od strony ul. Chocińskiej. Przez pół roku od zakończenia budowy domu przy Kartuskiej 1 nic tam się nie działo. Teraz postawiono tam paliki, posiano trawę. Uważam, że jest to złośliwe i nieprzemyślane działanie ze strony ZGM-u.”

Okazuje się, że ZGM został zmotywowany do działania przez Wydział Komunalny UM. On z kolei otrzymał silny bodziec od burmistrza Arseniusza Finstera w czasie zebrania sprawozdawczego Samorządu Osiedlowego nr 5, które odbyło się 22 kwietnia. Wtedy to jeden z użytkowników tamtejszych garaży skarżył się na stan dróg dojazdowych do nich. Z zarzutami kierowanymi pod adresem ZGM-u nie zgadza się Jolanta Dłużewska z Działu Technicznego: „W tym miejscu nie jest wytyczona żadna droga. Aktualnie wdrażamy na naszej działce zagospodarowanie otoczenia naszego domu przy Kartuskiej 1. Zresztą był u nas niedawno jeden z użytkowników garaży i przyznał nam rację.”

Zapytalem dyrektora Jarosława Rekowskiego z Wydziału Komunalnego o losy zalecenia burmistrza: „Planujemy w najbliższym czasie doprowadzić teren wokół garaży do  porządku i tak go wyprofilować, aby woda deszczowa mogła spływać do istniejących wlotów kanalizacji deszczowej. Zamierzamy także dojazd do garaży, szczególnie tych położonych na „parterze”, utwardzić tłuczniem bądź gruzem.”  Najprawdopodobniej wkrótce kłopoty z dojazdem skończą się, choć nadal niektórzy z nich będą mieli dalej. Może warto mieć w garażu także rower?

(je)

  1. 10 czerwca 2010  08:50   Burmistrz obiecał.....   Kaaaz

    Podczas wspominanego wyżej zebrania mieszkańców w dniu 22.04 Burmistrz ZOBOWIĄZAŁ się, że w ciągu 10 dni droga przy garażach zostanie naprawiona..:)) Natomiast panią Dłużewska odsyłąm do planu miasta Chojnice (chocby tego http://mapa.pf.pl/-Chojnice-_index.html?client=adword-pf

    0
    0
  2. 9 czerwca 2010  16:55   Usunąć słupy, skrócić ...   Tur

    Usunąć słupy, skrócić skarpę i przejazd znowu bedzię.

    0
    0
  3. 9 czerwca 2010  10:55   Ludzie znowu widzą winę ...   anonim

    Ludzie znowu widzą winę Burmistrza w tej całej sprawie.Moim zdanie zupełnie niesłusznie!!! Ja na miejscu włodarza naszego miasta skopałbym tyłek tym ,którzy tak interpretują polecenie uregulowania tej sprawy.Pani Dłużewska bardzo skrupulatnie odpowiada,my robimy swoje.OK tylko ,że mnie to przypomina STRAJK WŁOSKI.Do bólu skrupulatnie ,że aż złośliwie.

    0
    0
  4. 9 czerwca 2010  10:31   Proponuję, weźcie się za ...   anonim

    Proponuję, weźcie się za te piękne słupy elektryczne, póki jeszcze nikomu nic się nie stało.

    0
    0
  5. 9 czerwca 2010  10:29   Tyle lat jeździliśmy po nie ...   anonim

    Tyle lat jeździliśmy po nie wytyczonej drodze.A może tej drogi nigdy tam nie było?

    0
    0
  6. 9 czerwca 2010  10:18   Po przeczytaniu tego ...   EU

    Po przeczytaniu tego artykułu mam taką konkluzję.Trzeba nam było nie narzekać na stan dojazdu po wybudowaniu bloku przez ZGM i byłoby po staremu.Tak to jest jak ludzie myślą ,że można już liczyć na rozsądek zarządców / czytaj ZGM/.Najkrótsza droga dojazdowa zamknięta,i teraz będzie się nam wmawiać ,że jest to leprze niż poprzednio.Wyobraźcie sobie taką sytuację ,że wokół każdego bloku grodzimy teren,bo ten to ZGM-u ,a ten TBS-u ,a jeszcze inny Spółdzielni !!! Radził bym wam zastanowić się nad tym głęboko i przyjść po rozum do głowy!!!

    0
    0