Po gromach, które na forach internetowych zebrał burmistrz Arseniusz Finster za zapłacenie 550 zł z kasy urzędu za „Laur społecznego zaufania”, zlecił on wykonanie audytu wszystkich nagród i wyróżnień dla miasta z ostatnich dziesięciu lat.
19 grudnia 2017 10:29O wynikach audytu burmistrz Arseniusz Finster poinformował na ostatniej konferencji prasowej. Temat ten na ostatniej sesji przypomniała również radna Marzenna Osowicka, zarzucając włodarzowi, że ten kupuje nagrody i wyróżnienia za publiczne pieniądze. Jakie są więc wyniki tego audytu? –
W latach 2007-2017 za udział w różnych rankingach, konkursach i plebiscytach oraz za otrzymane 42 nagrody, wyróżnienia i certyfikaty miasto pokryło koszty w trzech przypadkach na łączną kwotę 12 tys. zł – mówi burmistrz. Miasto pokryło koszty związane z konkursem „Modernizacja Roku” w kwocie 9 tys. zł, „Kryształowy Hit Pomorza” 2,5 tys. zł oraz 550 zł za „Laur Społecznego Zaufania”, który wywołał najwięcej kontrowersji.
Najwyższa zapłacona kwota 9 tys. zł pochodzi z 2007 roku i pokryła ona koszty udziału miasta w drugim etapie konkursu „Modernizacja Roku”. Miasto zgłosiło wtedy zmodernizowaną bazylikę. – To był koszt dla każdego, kto brał udział w konkursie i dotyczył on m.in. pokrycia wydatków wizji lokalnych czy analiz sporządzonych przez kapitułę konkursu. Po ocenie zostaliśmy laureatem tego konkursu – przypomina włodarz.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
A ile kosztował audyt? Kto za niego zapłacił?
PSS Społem
CERTYFIKAT , CERTYFIKATÓW - LITERÓWKA ALE DRAŻNI !!!
ty pulitzera powinienes dostac za upierdlictwo
Burmistrz, który nie szanuje ludzi pracujących społecznie dla rozwoju sportu w Chojnicach, to burmistrz: - mający w d@pie zwykłych chojniczan, - pozbawiony empatii, - zdeprawowany władzą wykonywaną od 19 lat, - skorumpowany układami, które sam stworzył, - którego celem jest tylko i wyłącznie przedłużenie swojej własnej kolejnej kadencji i robienie dobrze kolesiom z Chojniczanki, dla których opróżnia budżet miejski i wydaje bez opamiętania pieniądze podatników.
No nie moge! Nawet radny Szank poczuł sie niekomfortowo jak mu Fnster przypier...lił że jego UKS 1 to rekreacja i gra w kometke i wydawanie kasy z budżetu na takie pierdoły. Gratulacje panie Szank to sie pan doczekał szacunku od Finstera za to całe włażenie mu w doope.
i opłatę za plagiat pracy doktorskiej burmistrza!
i czego nie napisałeś wytłumaczysz spokojnie w sądzie, zobaczymy jaki wyjdziesz zachwycony, pomawianie drogo kosztuje.
Zachcianki Włodarza... Zachcianki władz... Jeśli już, i tutaj nie chodzi tylko o wydane pieniądze, ale o to co te nagrody za sobą niosą, a konkretnie "prestige", konkretnie mówiąc reklamę, nie, znaną zwykłemu śmiertelnikowi ale w gronie tych którzy mogą zainwestować w Chojnicach, przedsiębiorców, firm, podmiotów, a 12tyś. w skali dwóch lat to i tak nic przy np. reklamie telewizyjnej bo za tą kwotę mielibyśmy 3 półminutowe spoty w telewizji... dla "szerokiej publiczności" która przyjedzie co najwyżej do Charzyków i zostawi pieniądze w gminie, nie w mieście.
ależ tak i to bardzo często
finster zachował sie jak chamidło, a swoją droga 12 klocków na ulicy nie lezy natomiast laurki leżą w szufladzie i mało kto o nich wie i pamieta, nikomu i niczemu nie słuza.. sorki, słuzą podniesieniu samozadowolenia chama z ratusza.
A niby co pani Osowicka ma udowadniać? 12.000 poszło sie bujać bo Finster chciał sie pochwalić wyróżnieniami i certyfikatami. 12.000 z pieniedzy podatników na zachcianki burmistrza. Powinien to oddać z wasnej kieszeni!
najpierw niech to wielka radna OSOWICKA udowodni wtedy moze obwiniac i mozna dyskutowac na ten temat
JAKA PERFEKCYJNA GESTYKULACJA CO NAJMNIEJ JAKBY TŁUMACZYŁ NA MIGOWY
Dwanaście tysięcy to o 12.000,00 zł za dużo. Pani Osowicka ma rację. NIe wolno publicznych pieniędzy wydawać na takie zachcianki włodarza. Wstyd że burmistrz jest taki próżny i zadufany w sobie!
Chojniczanin osiołku lecz się na nogi na głowę za póżno !!!!!!!
Zachcianki Włodarza... Zachcianki władz... Jeśli już, i tutaj nie chodzi tylko o wydane pieniądze, ale o to co te nagrody za sobą niosą, a konkretnie "prestige", konkretnie mówiąc reklamę, nie, znaną zwykłemu śmiertelnikowi ale w gronie tych którzy mogą zainwestować w Chojnicach, przedsiębiorców, firm, podmiotów, a 12tyś. w skali dwóch lat to i tak nic przy np. reklamie telewizyjnej bo za tą kwotę mielibyśmy 3 półminutowe spoty w telewizji... dla "szerokiej publiczności" która przyjedzie co najwyżej do Charzyków i zostawi pieniądze w gminie, nie w mieście.