Trzy dni listopadowej zimy kosztowały miasto 60 tys. zł

Od soboty 19.11 do dziś włącznie miasto Chojnice wydało na akcję Zima 2022/2023 ok. 60 tys. zł. Poinformował o tym na sesji RM burmistrz Arseniusz Finster. Dyskusję o tym zdominowała słynna na całą Polskę sytuacja z ul. Reymonta, umieszczona na YT.

Problemy związane z przygotowaniem do sezonu zimowego były głównym tematem dzisiejszej sesji rady miasta.   |  fot. screen video

Dziewięciosekundowy filmik (zobacz) nagrany na skrzyżowaniu ulic Niemcewicza i Reymonta, i umieszczony na kanale Weather News Europe w serwisie YouTube, ma już ponad 33 tys. wyświetleń i piszą o nim ogólnopolskie media. Miasto w sobotę i niedzielę zadysponowało odśnieżanie i posypywanie 20 km najważniejszych ulic. Dziś zostaną posypane wszystkie 76 km miejskich ulic. Pójdzie na to łącznie ok. 60 tys. zł. To jest 1/10 zaplanowanej w budżecie Chojnic kwoty na walkę z zimą 2022/2023.

Realizuje to zlecenie firma ZOM Klawkowo Andrzeja Pestki, który ongiś kierował jednostką odpowiedzialną za wywóz śmieci i odśnieżanie w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, którą Rada Miejska kadencji 1990 – 1994 częściowo sprywatyzowała. Ta sama firma odśnieża drogi w gminie Chojnice, część powiatowych i zarządzanych przez chojnicki oddział ZDW.

- Dobrze, że w ogóle jest firma p.Andrzeja Pestki, ale z punktu widzenia konkurencyjności mamy sytuację niezbyt korzystną. Natomiast jeśli chodzi o filmik z ul. Reymonta, to faktycznie jeszcze nie była odśnieżona, ale technika jazdy tego kierowcy, który tylko hamował, nie była właściwa. Ludzie w panice naciskają hamulce, zamiast umiejętnie dodawać gaz – stwierdził na początku poniedziałkowej (21.11.) sesji RM burmistrz Arseniusz Finster.

Głos w tej sprawie zabrał Bartosz Bluma. Według niego w miniony weekend w Chojnicach nie tylko miejskie drogi były dalekie od ideału, ale i powiatowe oraz wojewódzkie. Odpowiedział samorządowcowi burmistrz: - Ulica Reymonta nigdy nie będzie odśnieżana w I kolejności, bo kręgosłupem komunikacyjnym są m.in. Człuchowska, Sukienników i Gdańska. Poza tym w naszym mieście ulice miejskie są przeplatane powiatowymi i czasem jest tak, że powiatowe Zielona i Młodzieżowa są odśnieżone, a łącząca je Kilińskiego jeszcze nie. Może dojrzejemy do tego, że któraś z miejskich spółek kupi dwa zestawy solarka i pług? Myślałem już nad tym, ale to się wiąże nie tylko z zakupem pojazdów.

(je)