Trener Zozulya zaczął zmieniać drużynę Red Devils
Na początek „pomieszał” w dwóch czwórkach, które dziś walczyły na parkiecie o ważne i bezcenne trzy punkty. Pierwszą „czwórkę” stanowili piłkarze ze wschodu - Ivanov, Sundeev, Kolesnik oraz Mączkowski.
Niedzielne spotkanie było ważne dla układu tabeli Ekstraklasy PLF. Zwycięstwo chojniczan pozwoliłoby im awansować na miejsce premiowane grą w Play Off . | fot. (olo)
W drugiej zagrali miejscowi - Kriezel, Kaźmierczak, Sobański i Chrzonowski.
RD: 21 Burglin (1 Kępa) - 9 Ivanov, 11 Sundeev, 13 Mączkowski, 15 Kolesnik - 3 Sobański, 10 Żołądź, 16 Chrzonowski, 23 Kriezel, 77 Kaźmierczak. Bramkę dla chojniczan strzelił Sobański.
Widać było w grze Red Devils już inne myślenie, jednak straconego czasu nie uda się tak szybko nadrobić i trener Zozulya potrzebuje jeszcze wielu treningów, by poukładać grę Czerwonych Diabłów. Jednak do swojej koncepcji gry potrzebuje też innych wykonawców, a kilku piłkarzy pokazało dziś, że na grę w Ekstraklasie z tą formą nie zasługuje. Fatalnie grał przez całe spotkanie Mariusz Kaźmierczak, który już na samym początku popełnił błąd, na szczęście bez konsekwencji bramkowej. Bardzo słabo zagrał też Jakub Mączkowski, który nie radził sobie na boisku.
Po przerwie do słabego poziomu kolegów dostosował się Kolesnik. W kolejnych meczach lepiej będzie, gdy trener da szansę młodym miejscowym zawodnikom, którzy rokują jeszcze nadzieje na przyszłe sezony ... Mimo słabych ogniw zespół Red Devils miał szansę wygrać dzisiejsze spotkanie. W najważniejszych momentach pod bramką zabrakło szczęścia, a Clearex od utraty bramki ratowały m.in. słupki, w które trafiali Sobański i Sundeev. W 12 min. obrona Red Devils popełniła błąd, zostawiając samego piłkarza gości, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Jacka Burglina. Na szczęście kilkadziesiąt sekund później po akcji i podaniu Tomasza Krizela wyrównał Łukasz Sobański.
W drugiej połowie sytuacji bramkowych nie brakowało. Dobrze w bramce radzili sobie obaj bramkarze Jacek Burglin i Tomasz Ulfik, który dziś miał wyjątkowego pecha, obrywając dwukrotnie po bardzo silnych strzałach w twarz. Drużyny w kilku momentach poszły na wymianę cios za cios, ale piłka do siatki nie wpadła i mecz zakończył się podziałem punktów. Wynik ten na pewno bardziej ucieszył chorzowian, którzy utrzymali przewagę nad Czerwonymi Diabłami i mimo że w dwumeczu są gorsi od Red Devils (4:5 w Chorzowie), to są bliżej pierwszej ósemki i gry w play - off.
Dla Red Devils dziś najważniejsze było zwycięstwo i tego niestety zabrakło. Utrzymanie bez gry w barażach jest nadal możliwe, jednak już teraz trzeba wspiąć się na wyżyny umiejętności. Tylko czy wszystkich piłkarzy na to stać?
Po meczu powiedzieli:
Rafał Barszcz, trener Clearexu: - Mecz był wyrównany, a wynik uważam za sprawiedliwy. My wyjechaliśmy dziś o 7.00 na mecz i po tylu godzinach podróży musieliśmy walczyć na boisku. Dodatkowo przyjechaliśmy bez trzech podstawowych zawodników, więc chwała chłopakom za ten punkt.
Oleg Zozulya, trener Red Devils: - Gratulacje dla Clearexu, zagrali dobrze. Mecz zakończył się remisem, trudno, nic się nie stało.
Tomasz Ulfik, kapitan Clearexu: - Jechaliśmy po zwycięstwo, by być bliżej gry w play - off, ale po meczu remis też bierzemy, bo jest sprawiedliwy i nie krzywdzi żadnej z drużyn.
Jacek Burglin, kapitan Red Devils: - Ja nie jestem zadowolony z tego remisu, mieliśmy sytuacje bramkowe i powinniśmy je wykorzystać.
Tekst i foto: (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Czego można się spodziewać po zawodnikach, którzy przed meczem paradują z papierosem w ustach pod halą gdzie zbierają się kibice. Bezmyślność to czy głupota ? Takie PIŁKARZYKI nigdy nie będą profesjonalistami.Mimo wszystko trzymam kciuki za awans do ósemki. P.S. do M7 widzę , że cenzura działa na stronie RD no chyba że nie doszło :)
odajcie kase i na kolejarz szkoda tych pieniedzy naszych z podatkow lepiej na chojne dolozyc a wy byscie kolejarzowi pomogli
Zamiast chlać z trenerem w barze victoria to ćwiczyć a nie chlać a co do Żołędzia to on nie potrafi grac i niech sobie da spokój z grą w piłkę
no co ty Żołądź źle gra. To jest totalna żenada nie wiem jak takiego zawodnika można tak długo znosić, nic nie wnosi do zespołu poza zamętem! Pracowałem z nim w Mostostalu to znam jego ciemne strony charakteru
Brawo dla trenera ,wreszcie ktoś zobaczył ,ze żołądź nie nadaje sie do gry na tym poziomie.Mączek mało skuteczny,ale walki i zaangażowania w tym meczu mu nie można odmówić.Kazek?Wydaje mi sie ,ze brakuje mu treningów,przecież oni nie trenowali,nie mieli trenera.Na treningach bez trenera ciężko sie zmusić do ciężkiej pracy.
Słabo mi się robi ad czytania tych waszych wypocin, znaleźli się wielcy znawcy... Doceńcie wreszcie to, że zaczyna się pozytywnie dziać w RD, nowy trener też potrzebuje czasu na przetestowanie optymalnego składu. I doceńcie wreszcie, że Marcin pakuje gigantyczne ilości własnego czasu, żeby zespół ratować.
nikt mu za to bić braw nie będzie. jak mu tak źle to niech kogoś znajdzie sobie do pomocy. Nowy trener nic nie zdziała jak będzie miał do czynienia z taką hołotą co myśli że będąc w Ekstraklasie to już można gwiazdorzyć. Ekstraklasa to pewien poziom , a u niektórych zawodników nie da się owego zauważyć.Albo wynika to z faktu że jednak umiejętności nie te albo w głowach się trochę poprzewracało.
Poziom meczu żenada , po Clearexsie została tylko nazwa a o naszych GWIAZDORACH nie wspomnę
juz dośc tego śmiesznego grania pana maczka i kazka olo w końcu nazwałeś rzeczy po imieniu brawo!a pan m7 zwany menegerem niech otworzy oczy bo na trybunach jest pan z tymi zawodnikami jednym wielkim pośmiewiskiem wszyscy to widzą słyszą tylko pan patrzy na tych partaczy jak w obraz dalej pan działa sentymentalnie dziś obaj pokazali ze nawet na nizszą ligę sa za słabi i to nie pierwszy raz i co pan na to?
"A ja na to jak na lato."
wiem juz kto pisze te glupie komentarze np emsi?powiem tylko tyle jest to osoba zwiazana ze smieszna druzyna torotransu
nie emsi przyjdz i strzel tylko?emsi wejz sobie kup pistolet i sie powies
panie x - nie trafił pan. słaby z Pana detektyw. Panie karol?, - chętnie pożyczę od Pana ten pistolet, bo widzę że gangster z Pana, a tak na marginesie- interpunkcja się kłania.
Pan Kazek niech sobie daruje. Warto go włączyć do rezerw takie zespoły jak LEO Lniska nie sprawią mu problemów bo widać że facet lekko sie męczy grą.szkoda na to patrzeć. Jego szczęście że na początku po jego błędzie bramka nie padła. Mączek też niech się podszkoli w wykańczaniu akcji bo dziś to dzięki niemu TYLKO 1 pkt. wiem wiem \'emsi jak taki mądry to przyjdź i sam strzel\'....
fajne foty z meczu
Będzie lepiej, spoko, tego wam życzę, Kazkowi dajcie indywidualny cykl treningów.
Mączek też niech trenuje dodatkowo
Gratulacje
dzieki
Ale beka
a ja zaśpiewam hymn diabłów: Nic sie nie stało....nic się nie stało....
Ja uważam zę dla Red Devils po tych batach co dostawali remis jest dla nich sukcesem, co z tego ze grali z drużyną podobną do ich poziomu, wynik jest sprawiedliwy a dwoch slabeuszy krzywdy sobie nie zrobilo, tylko dzisiejszy wynik stawia w lepszej sytuacji chorzowian, a nasi nie posuneli się w niczym do przodu.
Ja pierdzielę, z kim oni są w stanie w lidze wygrać?