Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu akt oskarżenia. Przed sądem staną komendant obozu harcerskiego w Suszku, jego zastępca oraz były dyrektor wydziału bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego w Chojnicach.
2 stycznia 2020 15:42Były dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Chojnicach Andrzej N. został oskarżony o popełnienie przestępstwa niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez nie przekazanie na niższy szczebel zarządzania kryzysowego alertu pogodowego o nadchodzącej nawałnicy na terenie powiatu chojnickiego; niedopełnienie niniejszego obowiązku spowodowało, że do komendanta obozu harcerskiego w Suszku nie dotarła informacja o zbliżającym się załamaniu pogody.
Przedstawiony komendantowi obozu harcerskiego Mateuszowi I. i jego zastępcy Włodzimierzowi D. zarzut popełnienia przestępstwa - wiąże się z niewłaściwą organizacją obozu harcerskiego, w tym z niewłaściwie przeprowadzoną akcją ewakuacyjną podczas zaistniałej nawałnicy. Włodzimierz D. podczas dotkniętego tragedią obozu harcerskiego pełnił funkcję zastępcy komendanta obozu; przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, a następnie odmówił wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Podobnie uczynił Mateusz I.
Byłemu dyrektorowi Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Chojnicach grozi kara trzech lat więzienia, natomiast komendantowi obozu i jego zastępcy grozi od trzech miesięcy do pięciu lat.
Jak informuje słupska prokuratura, (komunikat nr 45/2019) do odrębnego postępowania wyłączono sprawy Grzegorza M. i Witolda W. synoptyków IMGW z Krakowa, a także Marii M., synoptyczki z centrum nadzoru operacyjnego z IMGW w Warszawie. Śledztwo w ich sprawie powinno zakończyć się do końca lutego tego roku.
(oprac. red.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
a Skaja jak kot na cztery łapy...
komendant obozu i jego zastepca zareagowali by inaczej gdyby otrzymali ostrzezenie. Sama akcja ewakuacji w trakcie wichury to musialy byc straszne emocje. Winni tej tragedii siedzieli w starostwie powiatowym.
jeszcze pana Boga powinni do sadu podac.
Szukają winnych debile na siłę Tu cała spirala winnych