Nie skarżą się na złą murawę, nie skarżą się na błoto i śnieg, tylko zakładają czapki, kładą piłkę i grają. Młodzi piłkarze z osiedla Asnyka już nie mogą doczekać się wiosny.
3 marca 2013 16:13W sobotę młodzi zawodnicy - amatorzy z osiedla Asnyka postanowili już zagrać w piłkę i to mimo tego, że na placu, który przerobili sobie sami na boisko, był jeszcze śnieg i błoto. Drewniane bramki, które sami stawiali jesienią jeszcze są nie przygotowane do wiosny, więc sportowcy wstawili mniejsze z podwórka. Najważniejsza była bowiem dobra zabawa z kolegami.
Okazuje się, że ten mecz to element … przygotowań do rundy wiosennej. Chłopacy za sprawą jednego z nich - Huberta Buchwalda - bawią się i grają w stworzonej przez niego lidze osiedlowej, która ruszy już w kwietniu.
Brawa dla młodych sportowców. Mimo niesprzyjającej jeszcze pogody i brudnych spodni i butów, co pewnie nie spodobało się rodzicom, to na pewno taki mecz wyjdzie im bardziej im na zdrowie, niż przesiadywanie godzinami przed komputerem. Także rodzice – wyrozumiałości.
Tekst i fot: (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
super chłopaki!!!!
Moje pokolenie grało od rana do wieczora, ale za to wydalo takich pilkarzy jak Lubanski, Deyna, Szarmach, Gadocha i dziesiątki innych, dziś jak pilkarz otworzy lodowkę to ją zaraz zamyka bo sie przeziębi, jak spojrzy latem w slonce to ma zapalenie spojowek, same cherlaki cudaki
Dokładnie jak powiadasz :)
100/100
a potem mamy rycza na nich ze brudne spodnie;]
dało sie wyprać