"Ta kadencja była wyjątkowa"
Przed nami wybory samorządowe. Kończącą się kadencję (2006 – 2010) i jej dokonania podsumowuje starosta chojnicki Stanisław Skaja.
Starosta Stanisław Skaja | fot. arch.red.
Najważniejsze sukcesy kończącej się kadencji ?
Ta kadencja była wyjątkowa. Wnioskowaliśmy i uzyskaliśmy dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego do wielu inwestycji. Pozyskaliśmy ponad 25 mln zł, których na pewno nie udałoby się wygospodarować w naszym budżecie. Przez 12 lat funkcjonowania powiatu, inwestycje w tej kadencji były bardzo duże. Modernizujemy drogi w każdej gminie i stolicy powiatu. Cieszę się z tego, że te rzeczy, które były zaplanowane, są albo ukończone, albo będą wykonane do połowy przyszłego roku. Oprócz pieniędzy unijnych, mogliśmy wykorzystać środki z budżetu państwa na rozwój bazy sportowej. Gdy powstały powiaty, to mieliśmy tylko dwie małe sale gimnastyczne. Dziś ma ją także szkoła specjalna, ZSP nr 1 na ul. Kościerskiej, ZS w Malachinie. Trwa budowa sali dla ZS przy ul. Nowe Miasto. To zostanie i będzie służyło młodzieży. Współpracujemy też z PWSH „Pomerania”, ponieważ ofertę edukacyjną trzeba kształtować w powiązaniu z potrzebami lokalnego rynku pracy tak, aby nie produkować bezrobotnych.
Jak ocenia Pan współpracę Zarządu Powiatu z Radą i opozycją?
Funkcjonowała w tej kadencji koalicja PO – SIS Samorządni – Program 2010 - Samoobrona. Sprawdziła się w działaniu. Przyjęte plany do poszczególnych budżetów w kadencji były realizowane. Jako Przewodniczący Zarządu Powiatu, jestem rozliczany z tego, między innymi, co koalicja przyjęła. Nie mogę realizować wszystkich postulatów, które zgłosi opozycja. Niektóre z nich są dobre i logiczne, ale obraliśmy taką, a nie inną, kolejność działań. Były też wśród nich dość zaskakujące, które ze względu na przestrzeganie przepisów prawa, były nie do spełnienia.
Czy decyzje dotyczące szkoły przy ul. Sukienników były słuszne??
Wszyscy wmawiają nam, że chcemy tę placówkę oświatową zlikwidować. To nie jest prawda. Póki szkoła ma uczniów, będzie istniała, tak jak inne placówki oświatowe. Szukamy jednak rozwiązań, które spowodują, że budżet powiatu będzie miał rezerwy finansowe czy majątkowe. Dlatego nie powinno dziwić, że podjęliśmy decyzję, że z boiska, które istnieje przy ZSP nr 3, zostały wydzielone działki. Będą one w rezerwie, jako tereny inwestycyjne. Dochód z ich sprzedaży może kiedyś posłużyć na spłatę zaciągniętych kredytów czy na inne cele. Obecnie trwają prace nad opracowaniem projektu budżetu powiatu na 2011 rok. Będzie to budżet oparty na nowych zasadach – od 2011 roku Rada Powiatu nie może uchwalić budżetu, w którym planowane wydatki bieżące są wyższe niż planowane dochody. Oprócz tego, wraz z projektem budżetu Zarząd Powiatu przedstawia Wieloletnią prognozę finansową.
rozmawiał (je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Prokuratura wypowiadała sie również w sprawie Olewnika i innych.Myślę,że wyroki w sprawie wydaje sąd..
Widziałeś tę działkę? Pojedź i zobacz i wtedy gadaj. Tyle lat stała.Nikt sie nie intersesował.Zjawił się nabywca-źle.
Jakie ma znaczenie jak ta działka wyglądała kiedyś a jak wygląda dzisiaj?! Sednej sprawy jest to, żę cała "operacja" nie była zgona z prawem! To jest clou tej całej sprawy! nawet gdyby tam teraz był Disneyland, nie miałoby to żadnego znaczenia-: 1. Został popełniony błąd (przez urzędnika UG jak mówi Pan Wójt), 2. OR ktoś (najogólniej mówiac władze terenowe- SP i UG)działał celowo i świadomie - nie ma innej możliwości. Jest to mienie "społeczne", które może być zbyte tylko w jasno określony sposób- jesteśmy Państwem Prawa! Prokuratura wypowiedziała się jednoznacznie w tej sprawie- tak nie można.
Podobno prokuratura w Slupsku juz sie wypowiedziala...
tak, zresztą już dawno, nic nowego w sprawie nie ma, gazeta przypomniala temat przed wyborami