- Czy będą? Nie wiemy, czekamy - mówi Roman Guzelak, który wraz z Promocją Regionu Chojnickiego organizuje m.in. Wielki Dzień Dziecka oraz Dni Chojnic. - Majówka z Kulturą na pewno nie odbędzie się w maju - informuje Anna Piekarska z Dworku Polskiego.
21 kwietnia 2020 10:35W związku z trwającą epidemią koronawirusa wiele niewiadomych spada na organizatorów największych imprez m.in. w naszym regionie. I choć do niektórych wydarzeń zostały jeszcze dwa miesiące, to każdy organizator wie, że to czas podejmowania wielu decyzji i dopinania spraw. W tym roku, każdy siedzi jak na szpilkach i czeka…
Majówka w sierpniu
Pierwszy, tzw. długi weekend majowy od kilku lat należy do Stowarzyszenia „Dworek Polski”, organizatora odbywającego się w chojnickiej Fosie Miejskiej przeglądu kapel folklorystycznych. W tym roku „Na Szlaku Kultur” na pewno nie odbędzie się w zaplanowanym terminie. - Przekładamy imprezę na 23 sierpnia. Mamy nadzieję, że do tego czasu sytuacja epidemiologiczna się naprawi. Jeżeli w tym terminie zakaz zgromadzeń nadal będzie obowiązywał to będziemy szukali nowych rozwiązań - informuje Anna Piekarska. Prezes stowarzyszenie nie wyklucza, że konkurs kapel przeprowadzony zostanie w sieci. - Wolałabym oczywiście by odbył się on na żywo. Wiadomo, jest to zupełnie inny odbiór muzyki niż odsłuchując ją np. z YouTube’a - dodaje.
Rockowy festiwal online?
Epidemia szyki psuje także Fundacji Rozwoju Ziemi Chojnickiej i Człuchowskiej, organizatora festiwalu międzynarodowego partnerstwa miast InterTony. W niedzielę na ich facebookowym profilu pojawiło się oświadczenie w tej sprawie. „Zorganizowanie festiwalu w założonej formule, w której uczestniczyć miały zespoły z sześciu różnych krajów […] jest niemożliwe w terminie 20 czerwca. Nie będą mogli uczestniczyć również nasi zagraniczni przyjaciele wolontariusze z miast partnerskich, a to totalnie rujnuje nam całą ideę wydarzenia” czytamy.
Prezes fundacji potwierdza również brak obecności gwiazdy tegorocznej edycji, amerykańskiej grupy The Black Dahlia Murder, ponieważ pandemia zmusiła ich do dowalania całej europejskiej trasy koncertowej. - Szczerze mówiąc nie wiemy co dalej. Rozważamy trzy opcje: odwołanie imprezy, czekanie aż sytuacja sama się wyklaruje lub zorganizować festiwal on-line - mówi Michał Karpiak. Ostatni wariant na pewno nie zostanie przygotowany na 20 czerwca, ponieważ jest to potężne wyzwanie logistyczne. Organizatorzy zastanawiają się jak ugryźć temat żeby wszystko odbyło się zgodnie z przepisami i jednocześnie atrakcyjnie dla oglądających.
Artyści chcą występować. Wszyscy czekają na zielone światło
- Jesteśmy w ciągłym kontakcie z tymi, z którymi to robimy. Mam na myśli agencje, zespoły, nagłośnienie, światło, lead. Rozmawiamy i przeciągamy temat do takiego momentu, w którym będziemy mogli powiedzieć, że odwołujemy imprezę albo, że robimy, tylko w innym zakresie - mówi Roman Guzelak. Prezes Promocji Regionu Chojnickiego przyznaje również, że zarówno po stronie organizatora jak i zaproszonych, np. na Dni Chojnic, zespołów, pali się jeszcze iskierka nadziei, że zaplanowane na koniec czerwca koncerty uda się zorganizować. Szczególnie, że, jak zapewnia, wszystko jest dopięte na ostatni guzik. - Jesteśmy też po rozmowach z panią Łucją Resler. Wielkiego Dnia Dziecka w tym kształcie, jak dotychczas na pewno nie będzie - informuje.
W podobnym tonie wysławia się Radosław Krajewicz. - Wszystko jest w zawieszeniu, czekamy - przyznaje dyrektor Chojnickiego Centrum Kultury. - Letnie imprezy prawdopodobnie się nie odbędą, ale tego nie można powiedzieć na 100 procent. Wszystko będzie zależało od tego jak przebiegnie rozluźnienie gospodarki. Imprezy masowe mają zostać przywrócone na końcu. My jesteśmy gotowi, artyści także. Czekamy na informację. Nic innego w zasadzie nie możemy teraz zrobić - dodaje. Pracownicy centrum kultury również pozostają w stałym kontakcie wykonawcami, którzy mieliby wystąpić czy to na Nocy Poetów, czy na Chojnickiej Nocy Operetkowej. Wszyscy czekają by móc znowu wrócić do występów i publiczności.
Pieniądze woli oddać na walkę z epidemią
O organizację Festiwalu Piosenki Żeglarskiej i Szarzy pod Krokantami zapytaliśmy Zbigniewa Szczepańskiego. Ten przyznaje, że choć raczej jest życiowym optymistą to nie wierzy, że do końca tego roku będzie mogła się odbyć jakakolwiek impreza masowa. Zwraca uwagę, że epidemia nie zwalnia. - Ja pieniądze przeznaczone np. na Szarżę pod Krojantami wolę oddać na walkę z koronawirusem - mówi wójt. - Poza tym nie wierzę żebyśmy w tej sytuacji mieli możliwości prawne zorganizowania chociażby szant charzykowskich - dodaje.
Anna Zajkowska
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Szkoda liczyłem ze do majowki się zakończy to szaleństwo i ze 3 maja spędzę w fosie a tu du..
5. Wsparcie budżetów samorządów. - Zdajemy sobie sprawę, że one dziś mają mniejsze wpływy z tytułów podatkowych, podatku PIT i CIT, wpływów z podatków od nieruchomości, rolnych, leśnych - wyliczała mister rozwoju.
Proponuje żeby cała wierchuszka chojnicka z Guzelakiem na czele udała się na długą kwarantanne z powrotem z niej stojącym pod wielkim znakiem zapytania.
Już niedługo niejaki psychopata Gates was uszczęśliwi chipami i szczepionkami, to nie rozrywka będzie wam w głowie.
Sądzę że słowo SOLIDARNOŚĆ jest tu właściwe. Przedsiębiorcy, wszyscy płacący w Chojnicach podatki mogą oczekiwać teraz od miasta na które łożą pomocy w przetrwaniu tego ciężkiego dla nas wszystkich czasu. Pokonać ten trudny czas w zgodzie i w miarę jak najmniej poobijani wydaje się być najważniejszym celem. Jeżeli tylko ludzie aktywnie działający tj. przedsiębiorcy będą dżwigać na sobie jego ciężar nie uda nam się. Samorząd sam z siebie też może ograniczyć swoje wynagrodzenia i dając tym wspaniały przykład SOLIDARNOŚCI.
Bądźmy realistami, Z tak "przegrzanymi" budżetami samorządowymi oraz znacznym ograniczeniem wpływów podatkowych naszych lokalnych miast i gmin nie będzie stać na cokolwiek ,Wszystkie imprezy kulturalne odpadają,prowadzone inwestycje również należy zatrzymać / jeśli tylko się da/. Największa walka będzie o utrzymanie płynności finansowej w dbałości przede wszystkim o oświatę,A swoją drogą obserwując scenę polityczną doskonale wiemy ,że władza centralną absolutnie nie wesprze samorządów.Będzie się bacznie przyglądać jak miasteczka typu Chojnice z wielkimi aspiracjami najzwyczajniej " wykrawią się"