Strażnicy robili, to co trzeba

W minionym tygodniu straż miejska znalazła się w ogniu krytyki, szczególnie po niedzielnym ekscesie, gdy doszło do pobicia byłego szefa WOŚP w Chojnicach i dwóch innych sztabowców.

Komendant SM w Chojnicach - Tadeusz Rudnik.

Sonda: Czy uważasż, że Straż Miejska jest potrzebna w Chojnicach?

Tak
Nie
Nie wiem

Czy faktycznie straż miejska wywiązała się ze swych obowiązków? Zapytaliśmy o to Tadeusza Rudnika, komendanta straży miejskiej w Chojnicach.
- Informacja o platformie z muzykami, która ma wjechać na Stary Rynek przed godz. 20, dotarła do straży miejskiej za pośrednictwem burmistrza. W tym czasie w obrębie Starego Rynku działał mieszany patrol policji i straży miejskiej. Cały obszar był obserwowany przy pomocy monitoringu. Do godz. 20 dyżurny nie zauważył żadnych niepokojących zdarzeń. sm_chojnice.jpgGdy rozpoczęła się bójka oraz przemieszczanie grupy napastników, dyżurny zawiadomił wspomniany patrol, by ten zadziałał prewencyjnie. Jednocześnie śledził ową grupę przy pomocy kilku kamer. Jednocześnie kontaktował się  z innymi patrolami, m.in. skierował do strefy centrum patrol z ul. Wagnera. Kamery zarejestrowały samo pobicie przed budynkiem stadionu miejskiego a także dalsze działania napastników. Gdy stało się jasne, ze przemieszczają się oni w stronę ul. Cechowej, w ten rejon zostały błyskawicznie skierowane dwa samochody, w tym także policji. Jeden wjechał od strony rynku, drugi - od ul. Sukienników. Napastnikom odcięto drogę ucieczki i udało się ich szybko zatrzymać. Dzięki obrazowi z monitoringu  i koordynacji działań sprawców pobicia udało się zatrzymać w ciągu 10 minut po zdarzeniu.

zobacz_artykul.jpg

  1. 23 listopada 2014  17:07   Zlikwidować   Eryk

    Pracując w centrum byłem wiele razy świadkiem jak Straż miejska traktuje klientów lokalnych sklepów i dostawców. Odstraszają ludzi od wizyt w centrum miasta. Sieją terror i poczucie niesprawiedliwości...

    0
    0
  2. 25 stycznia 2010  11:31   Nie są potrzebni   marek

    Tak jak w całym kraju, utrzymywanie straży to niepotrzebne wydawanie pieniędzy podatnika.

    0
    0
  3. 24 stycznia 2010  08:08   Fajnie jest, iż w przypadku ...   pingo

    Fajnie jest, iż w przypadku jakiegoś zdarzenia SM zachowala sie prawidlowo i nigdy za nic nie odpowiada, to darmozjady, za ktorych utrzymanie niestety placimy wszyscy.

    0
    0
  4. 24 stycznia 2010  02:56   KOMENDANCIE ,NIE OŚMIESZAJ ...   .

    KOMENDANCIE ,NIE OŚMIESZAJ SIĘ!!Twoi ludzie ***** grzali!!I gdzies to mieli co sie dzieje na rynku!!A ty ich teraz bronisz!!

    0
    0
  5. 22 stycznia 2010  11:52   fakty (1)   nat

    Fakt jest taki, ze to poszkodowany zawiadomił policję. NIE STRAŻ MIEJSKA.A komendant kłamał.TO SĄ FAKTY, dege

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 stycznia 2010  15:59   Fakty są takie, że to ...   dege

      Fakty są takie, że to patrol mieszany strażnik policjant (samochodem Sm) był pierwszy na miejscu zdarzenia (kierowany przez operatora monitoringu) natomiast dalsze czynności zgodnie ze swoimi uprawnieniami prowadziła policja którą wezwał poszkodowany- takie są fakty

      0
      0
  6. 22 stycznia 2010  09:46   Ludzie dzięki monitoringowi ...   dege

    Ludzie dzięki monitoringowi i "niepotrzebnej" Straży sprawcy pobicia zostali szybko złapani i mam nadzieję ukarani przez Sąd, a wszyscy skupiają się na atakowaniu Straży bo to "modne". Skupcie się na faktach!!!

    0
    0
  7. 22 stycznia 2010  08:35   A po co ma mowić, skoro juz ...   staniu

    A po co ma mowić, skoro juz sie wypowiedzial, poczytaj to bedziesz wiedzial

    0
    0
  8. 22 stycznia 2010  02:03   Dlaczego Burmistrz ...   ??

    Dlaczego Burmistrz milczy?Ciekawe??

    0
    0
  9. 21 stycznia 2010  22:08   Racja, racja, racja!   anonim

    Racja, racja, racja!

    0
    0
  10. 21 stycznia 2010  14:30   gwardia   juhas

    Nie zlikwidują Straży Miejskiej bo to "modne" aby władza miasta miała swoje "wojsko". To taka "gwardia" (w cudzysłowiu) burmistrza. Proponuje zrobić referendum nad odwołaniem tych "gwardzistów"...nie odwołaniem!!! ...likwidacją!!! ...etaty przekazać do Policji i bedzie o niebo bezpieczniej!!! REFERENDUM DLA MIESZKAŃCÓW NAD LIKWIDACJĄ STRAŻY MIEJSKIEJ !!! ...tego chcemy p.Burmistrzu!!!

    0
    0
  11. 20 stycznia 2010  17:11   ile rocznie?   obserwator

    ciekawe ile kosztuje roczne utrzymanie tego cyrku

    0
    0
  12. 20 stycznia 2010  14:35   Ciekawe ile zarabia komendant?   ??

    Ciekawe ile zarabia komendant?

    0
    0
  13. 20 stycznia 2010  12:55   odwołać Rudnika   anonim

    odwołać Rudnika ze stanowiska komendanta.

    0
    0
  14. 19 stycznia 2010  22:53   Tak,czas na zmiany..Nie ...   ..

    Tak,czas na zmiany..Nie potrzebni jesteście nam!!Policja nam wystarczy,ufamy im!Wam leśne dziadki już dziękujemy!!

    0
    0
  15. 19 stycznia 2010  21:49   na co komu straż miejska?   CHOJNICZANIN

    te patałachy powinni słuzyc przede wszystkim pomocą z usmiechem na ustach, a nie tylko tym lisim spojrzeniem patrzec komu by tu blokade zalorzyc na kola czy wlepic mandat,rozgonic to towarzystwo jak juz to robią w innych miastach i pieniadze przeznaczyc na jakies bardziej pozyteczne cele. Policja poradzi sobie bez problemu.

    0
    0
  16. 19 stycznia 2010  19:41   Ja nie mogę- co on wygaduje!?   anonim

    Ja nie mogę- co on wygaduje!?

    0
    0
  17. 19 stycznia 2010  16:46   cytat z artykułu o pobiciu   nat

    - Gdy w niedzielę dowiedziałem się o imprezie stwierdziłem, że nie ma potrzeby zwiększania liczby patroli – mówi Tadeusz Rudnik, komendant Straży Miejskiej w Chojnicach. – Występy w ramach WOŚP miały się przecież odbywać w pomieszczeniach zamkniętych. Zresztą ściągnięcie większej liczby ludzi byłoby trudne, bo wcześniej nikt nas nie informował o tym, że będzie taka potrzeba. Według ustaleń z piątku zadysponowaliśmy w niedzielę jeden patrol Straży Miejskiej – do godz. 19.00 oraz strażnika do patrolu mieszanego z policją. Dodatkowo ten rejon miasta był objęty obsługiwanym przez nas monitoringiem. Do pobicia nie doszło na terenie rynku, tylko w okolicy stadionu „Chojniczanki”. Zdarzenie zarejestrowała kamera znajdująca się przy ul. Okrężnej. O fakcie został od razu poinformowany dyżurny policji. Według mnie to nie była impreza tylko nielegalne zgromadzenie i odpowiedzialność za to powinien ponieść organizator – dodaje Tadeusz Rudnik. Okazuje się, że policji nie powiadomił jednak strażnik, tylko jeden z pokrzywdzonych … Policja otrzymała zgłoszenie o godz. 20.23 od jednego z uczestników WOŚP, który informował, że w okolicach Starego Rynku został zaatakowany przez grupę mężczyzn – mówi Renata Konopelska, oficer prasowy KPP w Chojnicach. Funkcjonariusze zatrzymali osiem osób podejrzewanych o udział w pobiciu. Są nimi mieszkańcy Chojnic, w wieku 19 - 28 lat. Teraz

    0
    0
  18. 19 stycznia 2010  16:40   kpina   nat

    tyle, że wyraźnie pisano w poprzednich artykułach, że pobiciena policję zgłosił sam poszkodowany.

    0
    0
  19. 19 stycznia 2010  16:05   Panie komendacie .   franek

    W wcześniejszym artykule czytamy że " Według mnie to nie była impreza tylko nielegalne zgromadzenie" A teraz " nformacja o platformie z muzykami, która ma wjechać na Stary Rynek przed godz. 20, dotarła do straży miejskiej za pośrednictwem burmistrza." Więc jak to w końcu było?

    0
    0
  20. 19 stycznia 2010  15:41   Panie Komendancie.A gdzie ... (2)   leo

    Panie Komendancie.A gdzie piesze patrole?Zimno w d***e?To może zrzuta na kalesony?Najlepiej radiowozem z policjantem jeżdzić,a drugi przed monitorami..A w centrum nikogo..!!!Blokady to wy umiecie zakladac,a jak potrzebni jesteście w tak ważnej imprezie jak WOŚP to was nie widać!!

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 stycznia 2010  10:36   świeta racja...   mieszkaniec...

      niema nikogo latem jak banda pijanych chodzi po miescie i wyje pije tlucze i... niema nikogo czlowiek na straowce nie moze sie wyspac caly sezon tak jest no a zima troszke spokojniej bo zimno....

      0
      0
    • 19 stycznia 2010  17:51   myślenie nie boli !!!   snajper

      "A gdzie piesze patrole?Zimno w d***e?To może zrzuta na kalesony?". Leo krytykować to ty potrafisz, ale sam pewnie z d***ą w domu siedziałeś. albo zaparkowałeś samochód i zmusiłeś biednych zziębniętych strażniów do założenia Ci blokady, ale to przecież ich wina że kierowcy chcieliby do sklepu najlepiej wjechać. W kwestii kaleson to zapewniam Cię, że strażnicy sami sobie poradzą z tym problemem. Radzę Ci, abyś lepiej zaznajomił się z przepisami, bo wówczas byś głupot nie pisał i byś wiedział kto odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas organizowanych imprez, lub wiedziałbyś w których miejscach możesz parkować, żeby po powrocie do auta nie rozczarować się, a następnie robić z siebie idiotę, żeby tylko funkcjonariusz puczył. Poza tym w kwestii ważności poszczególnych rzeczy: dla Ciebie WOŚP może jest najważniejszą rzeczą, ale pamiętaj, że inni mogą mieć inne priorytety. Życzę przyjemności podczas zaznajamiania się z obowiązującymi przepisami i uwierz, że znajomość prawa nie szkodzi, wręcz przeciwnie. Pozdrawiam

      0
      0