„Starosta nie wydawał zgody na użyczenie obiektu”

Na wczorajszej (31.08) sesji Rady Miejskiej w Czersku radni przyjęli uchwałę w sprawie poparcia sprzeciwu mieszkańców dotyczącego utworzenia na bazie byłego więzienia przy ul. Dworcowej filii Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym.

Filia Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjacyjnym ma być zlokalizowana przy ul. Dworcowej w Czersku.   |  fot. red.

Na sesji głos zabrał też radca prawny czerskiego ratusza Władysław Rzepczyński, który powołując się na wcześniejsze słowa przedstawiciela ministerstwa zdrowia, powiedział m.in., że to starosta chojnicki wydał decyzję oddającą w trwały zarząd nieruchomości w Czersku przy ul. Dworcowej Zakładowi Karnemu w Koronowie, a zakład mógł oddać to użyczenie ministerstwu zdrowia wyłącznie za zgodą starosty chojnickiego.

W związku z powyższym poprosiliśmy o odniesienie się starosty do słów radcy prawnego.

„Pismo do Starostwa Powiatowego w Chojnicach z Zakładu Karnego w Koronowie wpłynęło 5 lipca 2021 r. Budynek w Czersku jest w trwałym zarządzie Zakładu Karnego w Koronowie. Zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami ZK w Koronowie może użyczyć obiekt na okres nie dłuższy niż trzy lata, informując starostę o użyczeniu. Starosta nie wydawał żadnej zgody na jego użyczenie, gdyż takowa nie była wymagana przepisami. Słowa, które podczas Sesji Rady Gminy Czersk padły z ust mecenasa Władysława Rzepczyńskiego są nieprawdziwe gdyż starosta nie wydawał zgody na użyczenie obiektu przez Zakład Karny w Koronowie na potrzeby Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie.

W momencie kiedy do starosty trafiło pismo, czerski samorząd już wiedział o zmianie przeznaczenia obiektu. Do starosty nie trafił żaden wniosek z Gminy Czersk w tej sprawie. Gdyby taki był, na uwagę zasługuje fakt, iż obiekt jest cały czas w trwałym zarządzie Zakładu Karnego w Koronowie i ten zarząd nie został wygaszony. Dopiero po wygaśnięciu zarządu można rozpocząć dalszą procedurę, a ostatecznie o przekazaniu nieruchomości decyduje wojewoda pomorski" – odpowiada Monika Garstecka ze Starostwa Powiatowego w Chojnicach i przesyła pismo skierowane do starosty chojnickiego przez służbę więzienną.

Dlaczego burmistrz nie wystąpił z inicjatywą wcześniej?

Na wczorajszej sesji wiceburmistrz Czerska Bogumiła Ropińska przekazała zebranym informację o tym, że burmistrz przed urlopem mówił o tym, iż wystąpi o to, aby budynek przy ul. Dworcowej przejąć i przeznaczyć go na cele społeczne. Dopytujemy - skąd pojawił się pomysł o przejęciu budynku? Dlaczego burmistrz nie wystąpił z taką inicjatywą wcześniej, chociażby np. w lipcu br., gdy dowiedział się z ministerstwa sprawiedliwości o inicjatywie powstania w Czersku filii Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie?

- Przyczynkiem do takiej decyzji była właśnie zapowiedź powstania w Czersku Filii Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Burmistrz chciałby, aby w przypadku, jeżeli nie uda się zablokować uruchomienia tej Filii, przejąć budynki w przyszłości. Na podstawie wpisu w Księdze Wieczystej będzie to możliwe po wygaszeniu trwałego zarządu. Najwcześniej po upływie terminu 3 lat, na tyle została zawarta umowa – bez przetargu (zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami). W lipcu nie było, ani obecnie nie ma takiej możliwości, aby skutecznie zadziałać w tej sprawie.

Decyzją Starosty Chojnickiego wydaną w grudniu 2018 nieruchomość położna w Czersku przy ul. Dworcowej 29 została oddana w trwały zarząd Zakładowi Karnemu w Koronowie na cle statutowe i do chwili obecnej trwały zarząd nie został wygaszony. Jednak wyprzedzająco burmistrz chce podjąć działania zmierzające do przejęcia tych obiektów w przyszłości i przeznaczenia na cele społeczne. Należy podkreślić, że ostateczne decyzje związane z przekazaniem obiektów należących do Skarbu Państwa, podejmuje Wojewoda. Wciąż mamy nadzieję, że nie uda się uruchomić w Czersku tego ośrodka. Na kanwie protestu społecznego burmistrz wystosuje kolejne pismo do Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie – odpowiada wiceburmistrz.

(red)