Spotkanie o nowym ruchu na Turystycznej nic nowego nie wniosło. Uwaga, będą „ścigani” kierowcy na promenadzie
U wójta, w obecności m.in. przedstawicieli starostwa i policji, spotkali się zwolennicy i przeciwnicy dwukierunkowego ruchu na ul. Turystycznej w Charzykowach. Nic nie ustalono. Decyzję podejmie komisja ze starostwa.
Nadal nie wiadomo, czy na ulicy Turystycznej będzie ruch jedno- czy dwukierunkowy. | fot. (olo)
W spotkaniu u wójta wzięli udział m.in. wicestarosta Marek Szczepański, zastępca komendanta policji Tomasz Kąkolewski, sołtys Jędrzej Ilkowski oraz zwolennicy i przeciwnicy zmian. - Była bardzo gorąca, ale sympatyczna atmosfera – mówi wójt Zbigniew Szczepański. Z relacji wójta wynika jednak, że niczego nie ustalono. Każda ze stron została przy swoim.
Przypomnijmy, 52 mieszkańców Charzyków przy sprzeciwie 7 i przy 7 wstrzymujących się od głosu podjęło uchwałę, by ulica Turystyczna była dwukierunkowa. Kilkanaście dni później 29 innych osób podpisało się pod petycją, by takich zmian nie wprowadzać. Co ciekawe rada sołecka jest przeciwna zmianom, ale podczas zebrania mieszkańców nikt tego nie powiedział.
- Cenię sobie petycje. W demokratycznym kraju każdy ma takie możliwości. Jednak zgodnie z prawem ja jestem zobowiązany do działania zgodnie z wolą mieszkańców podjętą na zebraniu – wyjaśnia Zbigniew Szczepański. – Szkoda, że podpisujący tę petycję, nawet jeśli nie są zameldowani w Charzykowach, a jedynie są tu na sezon lub wynajmują dom, mogli uczestniczyć w zebraniu. Tam są podejmowane najważniejsze decyzje i te uchwały są dla mnie wiążące. Argument, że nie wiedziało się o tematyce zebrania, nie jest dla mnie wystarczający.
Wójt Zbigniew Szczepański przygotowuje teraz projekt nowej organizacji ruchu, który przywraca dwukierunkowość na tej ulicy. Jednak to tylko projekt. Decyzję będzie musiała podjąć komisja działająca przy staroście. Nieoficjalnie wiemy, że może nie być zgody na przywrócenie ruchu dwukierunkowego. Wiadomo, że na wysokości siedziby Zaborskiego Parku Krajobrazowego ma powstać dodatkowy próg spowalniający, by ostudzić zapał niektórych „mistrzów kierownicy”.
Podjęto decyzję, że nie będzie też przyzwolenia na bezkarne jeżdżenie samochodami po promenadzie. - Promenada nie może być drogą gminną. Tylko mieszkańcy trzech posesji nie mają dostępu z drogi i mogą dojechać do siebie promenadą. Pozostali nie mają takiego prawa. Czasami pozwalaliśmy na to, np. zimą, ale teraz zgody nie ma. Myślimy nad wprowadzeniem identyfikatorów i przepustek. Na promenadzie ludzie muszą czuć się bezpieczni – wyjaśnia wójt Zbigniew Szczepański.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Gdzie informacja o zebraniu ? Jest strona internetowa sołectwa. Martwa