Tomasz Cisewski należy do młodego pokolenia regionalnych publicystów. Efekt swej dwuletniej pracy prezentował wczoraj (15.10.) w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
16 października 2013 09:39Jego pasją jest genealogia i zgodnie z nią badał dzieje jednego z najstarszych i ważniejszych rodów kaszubskich - Ossowskich. - Do badań zainspirowały mnie babcia i mama, zakorzenione w Osowie, znające rodzinę Ossowskich - informował autor. - Nieocenioną pomoc zyskałem od Gerarda Ossowskiego i jego potomków. Dodajmy, że wspomniany Gerard Osowski sfinansował w całości książkę "Pomorskie korzenie. Rodowód Ossowskich".
Badania nad historią rodu Ossowskich rozpoczął Franciszek Ossowski w latach 30 - tych XX wieku (ojciec Gerarda - red). To on konsultował się z gronem księży i urzędnikami. Te kontakty zaowocowały pozyskaniem niedostępnych teraz dokumentów. Przykład? Znany na całym Pomorzu ks. Józef Wrycza przekazał wiele dokumentów w tym odpisy z XIX - wiecznych ksiąg małżeństw.
Tomasz Cisewski korzystał też z innych tak odległych źródeł - licznych akt sądowych, ksiąg parafialnych - nie tylko z Wiela ale i Karsina, Raciąża, Kościerzyny, Kamiennej Karczmy. W ten sposób, krok po kroku odtworzył ciąg postaci, które nieprzerwanie tworzyły ród Ossowskich począwszy od XVII wieku - łącznie aż 14 pokoleń.
Książkę chwalił Mariusz Brunka, który wygłosił laudację. - Tomasz Cisewski jest bez wątpienia specjalistą biegłym w swej dziedzinie. Zebrana przez niego wiedza jest wiarygodna, wykonana z poszanowaniem instytucji pokrewieństwa, ponadto autor wpisał ród Ossowskich w geografię regionalną. Promocja książki odbyła się w ramach Dni Kultury Kaszubsko - Pomorskiej, organizowanych przez chojnicki oddział ZK - P.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
pracą? Systematycznie tworze duże opracowania pochłaniajace kilka tygodni pracy i nie promuję jej w Bibliotece. Czy przypadkiem ten pan nie jest "narcyzem?" Odrobina pracy a takie HALO! Brak samokrytycycmu czy prymitywne "lokowanie produktu"?
Pan Tomasz Cisewski lubi szum wokol swojej osoby, z czego jest znany w Chojnicach i nie tylko.
To dlaczego Finster nie lubi laudacji w wykonaniu p. To dlaczego laudacji p. Brunki tak nie lubi p. Finster...?
a zdaje sie ze Pan Brunka zaczyna posiadać monopol na mądrość
No w laudacjach to pan Brunka jest mocny i to tyle.
Przypadkowo zakupiłem "Pomorski korzenie. Rodowód Ossowskich. Gratuluję profesjonalizmu Panu Cisewskiemu. Nie wiedziałem, że w naszym mieście mamy takich wybitnych badaczy genealogicznych. Brawo czekam na następną książkę Pana Tomasza.