Charakterystyczny budynek Sejmu zna każdy Polak, jednak nie każdy miał okazję oglądać go od środka. Nasz fotoreporter dzięki pomocy posła Piotra Stanke zwiedził kompleks parlamentarny przy ul. Wiejskiej.
23 lipca 2010 21:12Jako gość Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości otrzymałem stosowną przepustkę. Na skwerze stoi krzyż i tablica upamiętniająca ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. Są na niej podobizny pary prezydenckiej i parlamentarzystów z PiS. Wejście do budynku sejmowego przypomina przejście przez bramkę na międzynarodowym lotnisku. Ruchoma taśma z aparatem prześwietlającym podręczne torby i ręczne wykrywacze metalu. Bez przewodnika samodzielne zwiedzanie gmachu Sejmu i Senatu skończyłoby się zabłądzeniem. W holu są miejsca, gdzie wspominana się ofiary lotniczej katastrofy. 16 lipca były to osoby jedynie z PSL i PiS. W senackim holu eksponowana była wystawa fotograficzna, której autorka skupiła się na dokumentowaniu życia górnośląskich górników.
W Sejmie znajduje się gablota z prezentami, które delegacje otrzymywały podczas zagranicznych wizyt. Główny hol to ulubione miejsce przeprowadzania konferencji prasowych i wywiadów telewizyjnych, gdzie podczas mojej wizyty miałem okazję zobaczyć przy pracy dziennikarkę TVN 24, która chwilę wcześniej rozmawiała z rzecznikiem prasowym PiS posłem Mariuszem Błaszczakiem. Tego dnia nie odbywało się posiedzenie, dlatego zbyt dużego ruchu na korytarzach nie było. Jedną wycieczkę zauważyłem przy tablicy, na której umieszczono nazwiska posłów z II Rzeczpospolitej, którzy stracili życie w czasie II wojny światowej. Przy jednym z nich – Roman Stamm – jako miejsce śmierci podano Chojnice. Kolejnym punkt wizyty, to sala obrad Sejmu, gdzie, gdzie znajduje się loża prezydencka. Idąc nią na jej drugi kraniec, przewodnik objaśniał w jaki sposób głosują posłowie, gdzie siedzi marszałek i jego zastępcy, które miejsca zajmują poszczególne kluby parlamentarne. Widoczne są portrety zmarłych w katastrofie posłów z PiS, które umieszczono w fotelach, kiedyś przez nich zajmowanych. Obejrzałem jeszcze gablotę z laskami marszałkowskim, makietę gmachów parlamentarnych. Nie omieszkałem wejść do kaplicy sejmowej, restauracji poselskiej i Sali Kolumnowej, gdzie pracują komisje sejmowe.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Znowu czepiają się (je) a to ciekawy materiał, nie każdy kto wchodzi na to forum musi być prymitywem, mnie zaciekawila relacja, jak nie ciekawi to wychodze i nie czytam, ale nie atakuje autora, myslę, ze atakuja go ci co naprawdę nic nie robią.
No to mamy relację z wizyty Panstwa Erdman w parlamencie. Coraz częściej mam wrażenie, że ta strona to blog Pana Erdmana
przesadzasz koleś, upierdliwy jesteś i to tyle
jak zwykle od je
No fajne
Przyznam, że to ciekawe, nigdy nie miałam i chyba nie będę miała okazji oglądać Sejm od zaplecza
i co to ma być
A to durniu, abyś miał okazję zobaczyć Sejm od kulis, tu zapadają decyzje, które mają wpływ na twoje zycie