Wiele ostatnio mówi i pisze się o ROD „Metalowiec”. Ten 12 - hektarowy teren na peryferiach miasta położony w pobliżu szos do Bytowa i Charzyków być może stanie się osiedlem mieszkaniowym.
19 czerwca 2010 20:07Aby przybliżyć Czytelnikom ten zakątek a także zobrazować skalę problemów, które czekają władze miasta, wybrałem się tam na spacer z aparatem fotograficznym. Jego trasa była zupełnie przypadkowa, gdyż byłem na nim pierwszy raz. Zaraz po przekroczeniu bramy wjazdowej zauważyłem, że alejki w tym ogrodzie są zdecydowanie węższe, niż w tym, który w latach 90 - tych stał się osiedlem Słonecznym. Mimo to, w ogrodzie im. S.Dubois działki były zmniejszane, aby zmieściła się jezdnia o dwu kierunkach jazdy i chodnik. Tylko działki były tam około dwa razy większe, niż te na „Metalowcu”, i po tym zabiegu pozostawało jeszcze niekiedy 700 m2. Jak widać na zdjęciach, dziś praktycznie możliwy jest jedynie ruch jednokierunkowy. Niezłą szaradę do rozwiązania może mieć w przyszłości projektant sieci drogowej. Jeśli poprzestałby na chodnikach z obu stron jezdni z jednym kierunkiem jazdy, to i tak spora rewolucja czekałaby działkowców. Nie będzie też łatwo poprowadzić kanalizację sanitarną na tym pagórkowatym terenie. Będą niezbędne, jak wspomniał na sesji RM burmistrz Arseniusz Finster, przepompownie ścieków.
Budowy kolejnych „altan” w tym ogrodzie nie wyglądają na wstrzymane. Widać także trwające dobudowy kolejnych pomieszczeń do już istniejących wcześniej budynków. Zapewne nikt na „Metalowcu” nie obawia się działań Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Dotarłem w trakcie spaceru do placu zabaw. Dzieci pożytku z niego raczej nie będą miały. Ich rodzice mają na głowie chyba inne rzeczy, niż jego konserwację. Na koniec zapoznałem się z zawartością jednej z tablic ogłoszeniowych. Jest na niej uaktualniony skład zarządu z podaniem osoby pełniącej funkcję prezesa, mapa ogrodu, stawki opłat i składek. Są też ogłoszenia o sprzedaży działek. Jedno z nich było pod szkłem.
Sądzę, że wiele trudniejsze i bardziej kosztowne będzie ewentualne dostosowanie tego ogrodu do funkcji mieszkaniowych, niż wymienionego wcześniej ogrodu przy ul. Bytowskiej. Można także odnieść wrażenie, porównując do innych ROD funkcjonujących w Chojnicach, że władzom „Metalowca” nie specjalnie zależało na przestrzeganiu przepisów dotyczących wielkości zabudowy. Zwyciężyło polskie „jakoś to będzie”.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Oby kazdy tak przestrzegal prawa jak ja.Po drugie,pisze to co mam w sercu ,a nie rzucam populistycznych hasel,jak Pan/i.
nie interesuje mnie jakie ten hobby-fotograf odnosi wrazenie.dla mnie sie licza moje dzieci ,zeby mialy dach nad glowa.
albo ty nie rozumiesz sytuacji na Metalowcu
A mnie interesuje, abys prawa przestrzegala, te twoje populistyczne hasła nie moga stanowić usprawiedliwienia, poza tym nie zrozumialas treści artykulu,
W pełni popieram Działkowca.
MAM NADZIEJĘ ŻE NA METALOWCU POWSTANIE PIĘKNE OSIEDLE MIESZKANIOWE ,DUMNY JESTEM ŻE MAMY POPARCIE U BURMISTRZA.
Bo to jest normalne osiedle mieszkalne, ludzie tam mieszkają bo nasze miasto nie jest w stanie dać im mieszkań, a każdy musi sobie jakoś radzić
zawsze wydawało mi się ze media powinny być bezstronne a nie stronnicze, co prezentuje się tym artykułem. Zreszta sforuowanie "Sądzę, że wiele trudniejsze i bardziej kosztowne będzie ewentualne dostosowanie tego ogrodu do funkcji mieszkaniowych, niż wymienionego wcześniej ogrodu przy ul. Bytowskiej" należałoby poprzeć jakimiś danymi a nie tym zdaniem..Śmiechu warte...
no bo to jest oś.mieszkaniowe już od dawna
wow nie bylem tam kilka laaadnych lat.wyglada jak normlane osiedle mieszkalne.