Dziś (sobota) także w Chojnicach na rynku pojawiły się plakaty i ulotki na Dzień Supermatki w geście solidarności z protestującymi w Sejmie rodzinami osób niepełnosprawnych. Pikieta przy fontannie zgromadziła niewiele mieszkanek Chojnic i paru panów.
26 maja 2018 22:05Nie wzbudziła specjalnego zainteresowania wśród przechodniów i okupujących ogródek piwny. Ci, którym wręczano ulotki, spoglądali na nie na ogół tak, jak by nie bardzo wiedzieli, o co chodzi. - Przykre jest to, że można odnieść wrażenie, że tak naprawdę nikogo to nie obchodzi – mówiła jedna z pań. – Ciekawe, dlaczego jest nas tutaj tak mało – zastanawiała się inna.
– Dlaczego nie ma tutaj matek z niepełnosprawnymi dziećmi? Myślałam, że będzie tu jakiś przemarsz, a tu nic! Z kim tu maszerować... Ubolewano, że w naszym katolickim narodzie rząd woli pochylać się nad zygotą, a nie nad tymi, którzy naprawdę potrzebują pomocy. A więc czy taki protest ma sens? – Oczywiście, że tak – nie ma wątpliwości Teresa Ziółtkowska.– Było i tak, że na protestach było u nas kilka osób, a teraz jest nas jednak trochę więcej.
- Może jak ludzie zobaczą, że można jednak wyjść na ulicę i manifestować to, co się myśli, to jednak się odważą...Może dojdą do wniosku, że tak nie od razu wszystkich wsadzą do aresztu... - Sabat Szefowych musiał dołączyć do tego protestu – powiedziała nam Ludomiła Paczkowska, świeżo upieczona radna powiatowa i prezeska chojnickiej odnogi kobiecego stowarzyszenia. – Też jesteśmy mamami i rozumiemy ludzi, którzy mają w rodzinach niepełnosprawne dzieci. One zasługują na to, żeby im pomóc.
Jan Zieliński uważa, że im dłużej trwa protest w Sejmie, tym zmniejsza się jego siła. – Widać, że emocje opadają – mówi. – A szkoda. Bo problem jest. Może warto podpatrzeć, jak go rozwiązują w innych krajach. W Holandii widziałem, że przykłada się wielką wagę do tego, by niepełnosprawni mieli pracę. To może być kilka godzin albo nawet godzina, ale żeby to było. Bo to daje tym ludziom i pieniądze, i poczucie, że są potrzebni.
Protest na rynku trwał ok. 20 minut.
Tekst i fot. Maria Eichler
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Pączki w maśle to chyba teraz ofiary komuny, tacy jak Morawieccy, którzy nie wiedzą co z kilkunastoma milionami wyprowadzonymi z banków zrobić i na kogo przepisać, by wyglądało to zgodnie z zapowiedziami pisu, czyli skromnie, bez pychy i arogancji. Mógłby ktoś pokazać nam majątki komuchów z PZPR-u ? Proszę z imienia i nazwiska, zapewne się biedacy nie obrażą. PIS was wszystkich dyma, a tak naprawdę przejmuje to co może i łupi państwową kasę bez mydła.
Bez komuny w Polsce nie byłoby darmowej edukacji i służby zdrowia. Pod przyciskiem komunistów i socjalistów na całym świecie pojawiła się ona po wojnie w krajach Europy zachodniej i południowej. Spójrz jak działo się to w całej Europie. Na twardą lekcję rzeczywistości i historii zapraszam.
Wtedy żyli jak pączki w maśle.
500 zł dla ciebie i twojego lekarza, by zapisał ci coś mocniejszego,ok ??? Może być ?
EICHLER- wstydź się. Czy naprawdę w mieście i okolicy nie ma innych wydarzeń. Co ty promujesz?
Baranie jeden, jakby relacji nie było to byś skomlał, że jej nie ma, pani Eichler niczego nie promuje, bo relacja to nie promocja
no i co postkomuna i dzieci Ubecji bedą teraz robic?? czekam !!! opodatkujcie sie, zróbcie manifę, taką za albo przeciw aborcji, za albo przeciw inwalidom itd.. no zróbcie cos ofiary losu, czas juz minął?? nie ma chetnych??? splunąc na was to mało, słomiany zapał i heppeningi tylko na to was stac.
Świetny wpis i tak samo uważam. Tępić te anty(po)lskie świ...
Krótko k na temat tych antypolskich c.i.u.l.ó.w. BRAWO.
Przygłupie nadajesz ? Raczej nie z Chojnic...
Zakaz korzystania z windy i prysznica dla hejtowców.
i solidarności, że Wiktoria Milewicz, Magdalena Milewicz, Kuba Hartwich, Adrian Glinka i Kinga Jochymek walczą o prawa wszystkich Polaków.
pokazał się bohater który chce oleju do głów dolewać czy aby olej z pierwszego tłoczenia czy kilkukrotnie szmuglowany
Żenujące babcie w towarzystwie dziadków zamiast niańczyć wnuki i dziergać szaliczki przespacerowały się na Rynek. A przecież mogły w tym czasie pójść do kościoła, albo pozmywać naczynia po rodzinnym obiedzie. Ale nie, to nie dla nich. One się wyszykowały, wyrysowały transparenty i pomachały nimi przed obiektywami lokalnych mediów. Bo przecież nikogo innego to nie obchodzi. Cała reszta młoda, silna, zdrowa w tym pięknym dniu cieszy się życiem, odpala grilla, popija piwko, wsiada na rower lub nadrabia zaległości w serialach telewizyjnych. I o to właśnie chodzi! Żebyśmy mogli z czystym sumieniem korzystać z uroków życia. A te Matki protestujące w Sejmie, od lat uwiązane przy swoich podopiecznych, bez własnych dochodów (taka opieka to 24-godzinny dyżur), często porzucone przez słabych partnerów, bez urlopu, bez własnego życia towarzyskiego, umęczone, w ciągłym napięciu dodatkowo wzmożonym niepewnością skutków obecnego protestu, obrzucane obelgami przez "odważnych" anonimów, odcięte od świata kurtynami- mają w sobie tyle sił, by upomnieć się o godziwe życie. Godziwe! a nie sielankowe. Przecież urodziły jak nakazuje głoszona teraz doktryna, wychowywały do pełnoletności i jeszcze dłużej. Niedługo umrą! Naturalne zakończenie problemu? Od razu lepiej smakuje grill, piwko i można wreszcie odetchnąć pełną piersią. Przekażmy sobie znak spokoju.
Brawo za ten komentarz. Nieludzkie, typowo polskie bo przecież w tym się specjalizujemy jako naród nieucywilizowanych mega-egoistów tylko deklamujących dekalog, Nikt nas lubi, bo eksportujemy a la poland egoizm i nieufność.
Dla wszystkich hejtowców tutaj, faszystów. Hańba!
ŻENADA!!!
Zapraszamy na protest wsparcia osob niepelnosprawnych. I do codziennego ich wsparcia - pomocą, uśmiechem i modlitwą!
Przecież ten cały protest to była ustawka opozycji, aby zrobić rządowi na złość, aby znowu był jakiś konflikt. Tylko mendy jątrzyć potrafią, a pomysłu na Polskę nie mają.
Radek wie, bo w 2014 ustawiał protest na zlecenie pis-dzieli.
Chamie.
masz wiedzę w temacie?
Tusk.... 2012 r. Cyt. "Na programy społeczne pieniędzy nie ma" Tyle dała PO. Dzisiaj jakby nie daj Panie Boże rządziło antypolskie PO to te matki w sejmie jeszcze bh po r.y.j.u dostały i tak było. Oni nigdy nie słuchali ludzi.
Protest niepełnosprawnych jest symboliczny, obnaża to, jacy jesteśmy. Okazuje się, że przez lata wolnej Polski nauczyliśmy się, by nie parkować na miejscach dla niepełnosprawnych, bo można dostać za to mandat, ale nie nauczyliśmy się wystarczającej empatii dla nich. Dołuje mnie, że znów na naszych oczach politycy dają pokaz nieprawdopodobnego upadku moralnego i etycznego. Ta grupka parlamentarzystów, która pomaga protestującym, wychodzi z nimi na spacery i czuwa przy nich, nie zmieni ogólnego fatalnego wrażenia. Kiedy więc myślę o nastrojach społecznych w Polsce na przyszłość, to jest we mnie lęk o to, czy będziemy jeszcze potrafili być razem i działać razem. Ludziom puszczają nerwy, coraz trudniej ze sobą wytrzymać. I dochodzi do tego w kraju katolików, recytujących dekalog jednym tchem. Jeśli mamy być prawdziwie obywatelskim społeczeństwem, to wspierajmy się i bądźmy wytrwali. W czym widzę nadzieję? Właśnie w ludziach, którzy współdziałają i robią dzięki temu wielkie rzeczy – walczą o puszczę, piękniejsze miasta, integrują mieszkańców. Działania wolontariackie nie muszą być wymierne w pieniądzach. Dziś bardziej niż kiedykolwiek ich sens zamyka się w tym, by skłaniały do współpracy.
Nie umiem dziś myśleć o naszym społeczeństwie – gdzie dziś jesteśmy i gdzie będziemy w przyszłości – inaczej niż przez pryzmat trwającego wciąż protestu niepełnosprawnych. Jestem zażenowany tym, jak osamotnieni są ci ludzie, oraz że dotyka ich hejt również ze strony własnego środowiska. Zastanawiam się, dlaczego zapał do pomagania i bycia razem wybucha, gdy robimy finał Orkiestry, a teraz – gdy widzimy ludzi tak bardzo potrzebujących społecznego wsparcia – ten zapał gdzieś ginie.
Emeryci i renciści wspomagajcie Partie czynem .......a nie
a Ty co robisz? Siedzisz przed tele?
Wrócili z kościółka i podbudowani słowem świętym zaczęli KWICZEĆ, dlaczego jak tchórze wyzywają się na sprzymierzeńcach niepełnosprawnych -naprawdę trudno zrozumieć.
Oto teraz widać te stare komunistyczne antypolskie ryje. Zawsze chcieliby być przy korycie jak za PRL.
Przecież za nimi stoją agentury, Solorz i inni, którzy chcą do końca utopić i zgnoić Polskę. Prawie im się to udało przez ostatnie 8 lat rządów PO-paprańców. Jak można tego nie widzieć.
Głąbie , tobie robaki w mózgu się zalęgły.
Tak jak ktoś napisał......schowaj się dziadku i nie kompromituj.
Ci niepełnosprawni to jest śmiech na sali! Mają dodatki rodzinne, pielęgnacyjne, często 500 i inne przywileje i jeszcze mają czelność protestować? KPINA. Nic nie wnoszą do budżetu, żerują na Państwie i jeszcze chcą doić!
ale go walnęło...ciapciaku doi ten kraj dojna zmiana tak jak zapowiedział tzw." prezydent"
Ci ten tam Tomek - on jest śmiechem na sali. Śmiejemy się tłuczku z Twojego nieuczku.
Chyba czas już na zasłużony odpoczynek, zwłaszcza od polityki, bo lata lecą a mózg się kurczy.
Gdzie jest poseł dla chojnickich osób niepełnosprawnych i ich rodzin? Tylko bez pieluch i cewników, z 500 zł na rehabilitacje - PIERWSZY POSTULAT!
Podpisuję się dwoma rękoma pod poniższym tekstem. Ten gość siedząc i pierdząc w stołek na tak eksponowanej funkcji przez wiele lat, nie potrafił lub nie chciał pomóc komukolwiek. I teraz po czterech latach posuchy politycznej, znów nabrał wiatru w nogawki i zaczął przebierać nogami.
Na protest dołącz!
Swoją obecnością na tym spędzie emerytek udowodniłeś i potwierdziłeś swoją głupotę. Wyborcy mieli rację, że skasowali Cię w obecnych wyborach. Co Ty zrobiłeś przez 8 lat sprawowania funkcji wiceburmistrza a wcześniej dyrektora CTPR w sprawie poprawy niepełnosprawnym. Niestety zupełnie nic. A teraz chcesz mienić się wielkim orędownikiem tych niepełnosprawnych ludzi. Dziwię się, że władze Platformy trzymają takiego zakłamańca.
Bezczelny facet od komentarza. Obraża SuperMatki.
Drogie Matki przed Sejmem i w całej Polsce, gdy nasze słowa zostaną odczytane w sobotę podczas demonstracji przed Sejmem, będzie nas dzielić od siebie raptem kilkadziesiąt metrów. Ale odgradzają nas mur i barykady. Odgradza nas także ściana niezrozumienia i pogardy władzy wobec nas, matek. W akcie desperacji przyszłyśmy tutaj walczyć o swoje dzieci, o ich dobro, o ich godność. Zapewne żadna z Was nie zawahałaby się posunąć tak daleko, gdyby w grę wchodziło dobro Waszych dzieci. Jesteśmy matkami. Nasze dzieci to wspaniali ludzie. Śmieją się, czasem płaczą, mają marzenia, ulubione potrawy, filmy i kolegów. Codziennie nas zachwycają małymi rzeczami i codziennie martwimy się o ich los. Zupełnie jak Wasze dzieci i jak Wy same. Dlatego Wasza obecność i wsparcie są dla nas tak ważne. Czujemy Waszą moc, z którą do nas przychodzicie. Czerpiemy z niej siłę, by dalej walczyć o swoje dzieci. I o prawa oraz godność wszystkich osób z niepełnosprawnościami. Wasza dobroć przenika te barykady, te mury i fizyczne, i ludzkie zbudowane z obojętności, lekceważenia, agresji. Dziękujemy za Waszą solidarność. Prawdziwą solidarność ludzkich serc. Życzymy Wam jak najwięcej radości i satysfakcji z Waszych dzieci. Zarówno dla Was, jak i dla nas są oceanem miłości i największym darem losu, nauczycielami życia i wspaniałymi kompanami na dobre i na złe. Są – i to jest najważniejsze. Dziewczyny, Wam też dziękujemy za to, że jesteście. Życzymy Wam wszystkiego najlepszego! Iwona Hartwich, Marzena Stanewicz, Anna Glinka, Katarzyna Milewicz, Alicja Jochymek, Aneta Rzepka – protestujące w Sejmie matki osób z niepełnosprawnościami Ten list przeczytała Janina Ochojska podczas sobotniej demonstracji pod Sejmem „Dzień SuperMatki” organizowanej m.in. przez Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Zaplątał się w kotarę i zniknął. Taka to pracowita mrówka polityczna. Ponoć wozi karmę dla kota. I pieluchy dla Prezesa.
Ci protestujący na rynku mają gites hasła. Nikt ich nie przebije!
osób niepełnosprawnych młodych i młodych dorosłych? Ile jest miejsc pracy dla takich osób, zwłaszcza z niepełnosprawnością intelektualną? Tak by te osoby mogły pracować nowocześnie, z trenerem pracy, w warunkach stworzonych specjalnie dla nich i ich problemów zdrowotnych. Czy istnieje raport, czy konsultacje pracodawcy i szkoła specjalna w Chojnicach. Chodzi o nowoczesne metody, a nie upychanie po tradycyjnie prowadzonych WTZ-ach bez zróżnicowania potrzeb osób niepełnosprawnych, zdolności i ich rozwoju? Czy istnieje w Chojnicach indywidualna opieka prowadzenia do zawodu takiej osoby, razem ze szkoleniami, dobrym psychologiem specjalistą, trenerem, miejscami pracy, poza WTZ? Czekamy na statystyki co dzieje się w mieście i gminie z dostępnością do pracy, rehabilitacji, itd. Czy WTZ-y działają dobrze i ciekawie czy to upychanie? Jaka jest możliwość znalezienia pracy w Ch. przez osobę z niepełnosprawnością intelektualną lekką, bo one nie kwalifikują się na WTZ, nie są "atrakcyjne" dla pracodawców (PFRON), podlegają wolnemu rynkowi pracy co tworzy dla nich ogromną barierę i zderzenia z uprzedzeniami masy wstecznych Polaków.
Brawo dla solidarnych z protestem okupacyjnym w sejmie. Bardzo dziwi nieobecność a 40,000 mieszkańców ma miasto. Czy tą społeczność coś jeszcze obchodzi czy tylko święto coca-coli na rynku za 2 zl za mały kubek w grudniu? Zapewne wszystkim powodzi się niezwykle dobrze, tylko osobom niepełnosprawnym nie. A serca chojniczan utopiły się w lepkiej coca coli. A osoby niepełnosprawne walczą o prawa mieszkańców Chojnic. Czyż nie winno być na odwrót?
Jedna, wystarczy jedna osoba, która w tym pisobolszewickim środowisku ma odwagę pokazać twarz, stanąć na rynku i powiedzieć STOP lisowskiej, narodowo-bolszewickiej patologii, by innym, mniej odważnym chciało się żyć , żyć nadzieją, że koniec ich jest bliski. Z wyrazami szacunku....
Nawiedzone chciały Pokazać i pokazały tłumy jak jasna..... Nie było protestu jak podwyższali wiek emerytalny zajmowali forsę z OFE a teraz japy drą wstyd
Dobrze prawisz. Lewackie bydło zawiedzione bo im koryto od ryja odspawano.
Do "ANTY" - ty antyku od wieków kobiety niczego sie nie wstydzą. Wstydzisz sie Ty z tego wynika.
żeby Tobie nalać za bezczelność - oliwy do głowy. Na zszarzałe komórki.
Do Członków PO p. Zieliński co pana rząd zrobił dla niepełnosprawnych NIC. I co pan teraz wyczynia i te babcie, raptem 7 osób, ale wam powinno być głupo, osiem lat rządów waszej partii świetnie się bawiło i przebadało publicznie pieniądze w Sowie i Przyjaciele i wtedy pan nie widział jak żyją niepełnosprawni, żałosne
Jakim trzeba być tępym by pisać takie bzdury. PO na odejście zostawiła ponad 600mln. na kolejne "podwyżki" dla niepełnosprawnych ale gdy idiotyczna zmiana dorwała się do koryta "zagospodarowała" te pieniądze dla swoich . Zrób na koniec roku bilans zysków i strat,zobacz ile zostaje w kieszeni a wtedy może otworzysz oczy jak tzw.dobra zmiana trwoni publiczne pieniądze robiąc z obywateli biedaków .
Dlaczego Ciebie tam nie było dzisiaj ze wsparciem?
Problem jest mówi Pan Zieliński , czy tego problemu nie widział wcześniej? Zmarnowane 8 lat
jest tylko teraz i przyszłość, czasu nie cofniemy.