Skarga do RM na burmistrza Chojnic

Na II sesji Rady Powiatu z 28.06 jej przewodniczący Robert Skórczewski odczytał pismo skierowane do niego przez burmistrza Arseniusza Finstera. Dotyczyło radnej Mirosławy Daleckiej. To było powodem złożenia przez nią skargi do RM Chojnic.

1 sierpnia 2024  13:04

W głosowaniu odrzucono wniosek Kamila Kaczmarka,(drugi z lewej) by się zająć na trwającym posiedzeniu skargą od strony merytorycznej; przyjęto większością głosów przedstawioną opinię prawną.   |  fot. (je)

Szef RP Robert Skórczewski odczytał treść pisma, które otrzymał od burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera, pod koniec obrad w pkt. Wnioski i oświadczenia. - Jestem w nietypowej roli. Zostało złożone na moje ręce pismo kierowane do Rady Powiatu od burmistrza Chojnic. „Jako burmistrz Chojnic zwracam się do Rady Powiatu z apelem, aby wpłynęła i poprosiła p. radną Mirosławę Dalecką, by poczyniła czynności prawne wobec zdarzeń, które opisuje na swoim profilu na Facebook.”

Jedynym dyskutantem w tej sprawie była sama radna Mirosława Dalecka, która ustosunkowała się do poruszonej przez burmistrza sprawie. Całość i listu, i wypowiedzi radnej, w relacji video, która jest fragmentem transmisji obrad realizowanej przez Starostwo. Skarga radnej na burmistrza Arseniusza Finstera po raz pierwszy trafiła do ratusza w dniu 22.07. Powodem było jego działanie „polegające na skierowaniu do Rady Powiatu pisma z 26.06.2024, którego treść narusza praworządność i interesy skarżącej”. Pełna treść w wersji z 1.08.2024, w której jedynie usunięto błędy formalne, do zapoznania z tego miejsca.

Wspomniane błędy, to m.in. brak adresu osoby wnoszącej skargę. Dokładne wyjaśnienie tej sprawy jest w opinii z 29.07 przygotowanej na prośbę przewodniczącej Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Iwony Skockiej przez Sekretarza Miasta Roberta Wajlonisa. Poprosiła o nią na posiedzeniu z 26.07.

Na dzisiejszym (1.08) posiedzeniu Komisji została ona przedstawiona. Zawierała zalecenie pozostawienie skargi z 22.07 bez rozpatrywania. Podczas burzliwych obrad komisji obecni byli nie  tylko jej członkowie, ale i radni spoza jej składu – Marzenna Osowicka i Kamil Kaczmarek. Radny z PiS domagał się, by skargę radnej powiatowej już bez błędów formalnych, która trafiła do Biura Podawczego w UM dziś rano, poddać pod debatę na bieżącym posiedzeniu komisji.

Dyrektor Robert Wajlonis wyjaśnił, że nie jest to możliwe, gdyż pod obrady Komisji może ją skierować jedynie przewodniczący Rady Miejskiej. W polemice z tym stanowiskiem radny z opozycji stwierdził, że „burmistrz kłamał na sesji rady powiatu, kłamał w lokalnym miesięczniku, szkalując radną powiatową”. Z całością dyskusji będzie można zapoznać się, gdy powstanie protokół z jej obrad. W głosowaniu odrzucono wniosek Kamila Kaczmarka, by się zająć na trwającym posiedzeniu skargą od strony merytorycznej; przyjęto większością głosów przedstawioną opinię prawną.

Do sprawy wrócimy, gdy skarga trafi pod obrady Komisji.

(je)