Skąd bałagan w parku?
Przy okazji dyskusji o tabliczkach z nazwami alejek w parku 1000 - lecia Andrzej Gąsiorowski, szef osiedla na którym znajduje się park, zwrócił uwagę na bałagan, szczególnie przy śmietnikach.
Burmistrz zapowiedział, iż pracownicy Urzędu sprawdzą opróżnianie parkowych koszy na bieżąco. | fot. (m.n.)
- Ostatnio wybrałem się na spacer i niestety, park wyglądał fatalnie. Przy koszach walało się pełno śmieci. Ktoś jest zobowiązany do pilnowania porządku w parku i myślę, że jeśli jest ta praca zlecona, powinna być dopilnowana.
- W weekendy sporo rodzin wybiera się do parku i jest to nieestetyczne i fatalne, że muszą go tak oglądać. Nie wiem, czy to wina brutali czy zwierzyny, która wyciąga śmieci z koszy. Myślę, że warto zobowiązać odpowiedzialnych, żeby też w weekendy sprzątali – mówi Andrzej Gąsiorowski.
- Podejmę bardzo restryktywne kroki wobec wydziału komunalnego. Moi urzędnicy muszą dopilnować i wymóc na tych, którym płacimy ciężkie pieniądze za sprzątanie miasta, aby było czysto. To był dla mnie zawsze priorytet i będę tego pilnował – zapowiada burmistrz Arseniusz Finster.
Gąsiorowski zwrócił też uwagę, że na lodowisku w parku (w miejscu bulodromu przy skateparku) do późnych godzin nocnych, a nawet przez całą noc, pali się mocne światło. – Powinny być czujniki, które wyłączą oświetlenie, bo niepotrzebnie zużywa prąd całą noc – mówi Gąsiorowski.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
A kto tam by się parkiem zajmował ? Ważne,że dało nagrody na koniec roku !
Gąsiorowski niech się lepiej zajmie bałaganem w rodzinach zastępczych!!
Po imprezie Orkiestry Świątecznej Pomocy na starym rynku zostało mnóstwo metalizowanych kawałków folii. Kto to posprząta? Spadł śnieg, kiedy się roztopi, będzie można zobaczyć jak zasyfiona jest płyta rynku.
Dzwoniłem do urzedu kilka razy od grudnie i co? Jajco. Na wybiegu dla psów w smietnikach kup po sam sufit, ogrodzenie połamane i wystające pręty. A z parkowych śmietników stada wron ok 6-7 rano wyciągaja co się da.