Izabela Czułowska mieszka w Rytlu w gminie Czersk. Jest księgową, ale też posiada uprawnienia do prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii. Jakby tego było mało, jest też instruktorką nauki jazdy, a niedawno zdała egzamin teoretyczny na... egzaminatora.
9 listopada 2022 08:40Przepraszam za małe spóźnienie. Ale „L” jechała przede mną... Ale spokojnie, nie trąbiłem, nie pospieszałem... Często kierowcy się tak zachowują w stosunku do was?
- Bardzo często. W Chojnicach kierowcy jeszcze nie są pod tym względem zdyscyplinowani. Najczęściej denerwują się, gdy samochód zgaśnie kursantowi przy ruszaniu. Ale to przecież każdemu, kto uczył się jeździć, się zdarzało. Mi też. Czy to coś strasznego? Kierowcy, którzy „trąbią” na L-ki muszą mieć świadomość, że popełniają dwa wykroczenia. Pierwszy, to bezpodstawne i nieuzasadnione użycie sygnału dźwiękowego, a drugie, to nie zachowanie szczególnej ostrożności wobec pojazdu szkoleniowego.
A to, że „L” jadą wolno, to również z tego powodu, że jadą... przepisowo. I wtedy to denerwowanie się kierowców jest najbardziej irytujące. Są np. w Chojnicach czy w innych miastach strefy ograniczenia prędkości i wówczas kursant stosuje się do przepisów. Czy ty, jako kierowca, jeździsz w takich strefach wolniej?
Rozmowę z Izabelą Czułowską przeczytasz – tutaj
Źródło. Olek Knitter – Zawsze Pomorze
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe