Przed wakacjami „Klimakterium” a u progu jesieni – „Andropauza”. Te dwa spektakle pozwoliły chojniczanom pośmiać się z okresu życia, gdy jeszcze wiele się chce, a coraz mniej może.
20 października 2010 15:06Męska odpowiedź sceniczna zaprezentowana wczoraj wieczorem (19.10.) w ChDK wzbudziła sporo śmiechu. Ale był to inny śmiech niż podczas wcześniejszego spektaklu. Scenariusz – dużo mniej skomplikowany – pięciu mężczyzn spotyka się w sanatorium i próbuje sobie tam urozmaicić życie. Przy okazji knują intrygę przeciwko swemu gnębicielowi, doktorowi Zós. Żarty niekiedy bywały nawet dość wyświechtane, ale za to gra aktorska – bez zarzutu. Szczególnie dwie kreacje wybijały się ponad przeciętność. Jacek Kawalec bardzo zgrabnie zagrał Ślązaka zniszczonego przez kobiety i alkohol. Ryszard Kotys – jako były cenzor najpierw wzbudzał niechęć, ale jego postać okazał się też pełna uroku a wręcz liryzmu. Maciej Damięcki uosabiał typowego rencistę-emeryta z małym stażem. Zaś Piotr Skarga zagrał w zasadzie… samego siebie, czyli aktora w średnim wieku.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe