O finiszującym remoncie dawnego miejskiego fragmentu „berlinki” praktycznie codziennie można pisać coś nowego. Ostatnio Czytelnicy wskazali nam, że niektóre zatoczki autobusowe są wykonane z bardzo nierównego bruku.
5 sierpnia 2010 18:41Na prawie całym ciągu modernizowanych ulic Sukienników i Gdańskiej powstająca ścieżka rowerowa ma nawierzchnię z bardzo ściśle przylegającej do siebie kostki. Komfort jazdy po niej jest bardzo zbliżony do tego spotykanego na nawierzchni asfaltowej, stosowanej nagminnie w Trójmieście czy Poznaniu. Taka też ma być na alejkach w Parku 1000 - lecia. Są jednak odcinki, gdzie rowerzystę „trochę” wytrzęsie. W niektórych zatoczkach autobusowych jest ułożona całkiem sporych rozmiarów kostka brukowa. Przykład: ul. Sukienników, opodal skrzyżowania z Cechową. Kierowca ma równiutki asfalt, pieszy wygodną kostkę polbrukową, rowerzysta przed i za zatoczką autobusową także. Natomiast przez zatoczkę najlepiej rower poprowadzić. Kilkaset metrów dalej, za skrzyżowaniem Gdańska – Wysoka – Swarożyca, ścieżka rowerowa wraca do standardów XXI wieku. Zatoczka i ścieżka ma tę samą nawierzchnię – kostka polbrukowa.
Pracownicy (dyrektor Jacek Domozych jest aktualnie na urlopie) Wydziału Budowlano – Inwestycyjnym UM twierdzą, że w zatoczkach autobusowych ułożona została właściwa nawierzchnia, zgodna z projektem technicznym. Dlaczego na Sukienników taki właśnie bruk? Bo to jest strefa zabytkowa miasta, takie uzyskałem wyjaśnienie. Nie przekonują mnie te argumenty. Gdyby projektant zamierzał być konsekwentny, to nie ograniczyłby się do stosowania takiego bruku wyłącznie w zatoczce, ale i na chodniku, ścieżce i jezdni odcinku ulicy Sukienników przylegającego do Starówki.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Osoba twierdząca, że fragment takiej nawierzchni najlepiej pokonać prowadząc rower, w ogóle nie powinna na niego wsiadać. Wszystko jest dla ludzi, jednak nie dla wszystkich.
czy jadac tak przemyslnie zbudowana droga dla rowerow, rowerzysta ma pierwszenstwo przed nadjezdzajacym z tylu autobusem, czy oboiazuje prawo silniejszego? czy droge dla rowerow wydzielono tu z jezdni czy z chodnika? dlaczego nawierzchnia drogi dla rowerow nie jest asfaltowa tak jak we wszystkich cywilizowanych krajach europy? http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_rowerowa
Kostka kamienna została tu położona tylko i wyłącznie ze względów architektoniczno-estetycznych. Taka nawierzchnia spełnia wszystkie wymogi, żeby w tym miejscu występowała, jedyny problem jest taki, że jest to pewne uniedogodnienie dla rowerzystów, no ale tak czasami bywa, że jednym dogodzisz (tym co chcieli mieć nawiązanie do starówki) a innym nie. Chociaż osobiście wolałbym, żeby tam był polbruk. A tak poza tym to powinna wyjść jakieś pismo spod ręki burmistrza w porozumieniu ze strażą miejską czy policją zezwalające (w miejscach gdzie nie ma ścieżek rowerowych) rowerzystom na korzystanie z chodnika. W Chojnicach ogólnie niebezpiecznie jest jeździć rowerem po ulicach. Dużo wysepek, spore natężenie, spaliny i multum niebezpiecznych zachowań na jezdni tylko zniechęca mieszkańców do korzystania z dwóch kółek. Już nie mówię, jak w takich warunkach mają poruszać się młodsi cykliści.
Cóz będa musieli rowerzyści albo jak nie ma autobusu to zjeżdżać na jego miejsce albo chodnikiem.
Tak - wszyscy, którzy tłumaczą się, że jest ok, bo tak było w projekcie nie zasługują na najmniejszy szacunek mieszkańców - powinni pracować w kamieniołomach ciosając tą zabytkową kostkę, bo do pracy umysłowej nadają się jak łom do otwierania drzwi - po najmniejszej linii oporu! Czy widział ktoś radnego lub projektanta na rowerze?!
Oni top tylko jeżdżą samochodami nawet na przejściu dla pieszych nie staną czują sie panami drogi.
Oni to tylko wypasionymi samochodami sie rozbijają nawet na przejściu dla pieszych nie staną jak nie ma świateł
Tłumaczenia są rzeczywiście dziwne. Projekt ktoś w końcu zatwierdził. Nie rozumiem też dlaczego np. przy Baszcie Więziennej rozebrano chodnik, który niedawno powstał? Znowu czegoś zapomniano wbudować na etapie robót ziemnych? Panie Burmistrzu, kiepskich masz Pan ludzi. Mogę mnożyć podobne sytuacje. Wstyd. I w dodatku wszystko na nasz koszt.
najlepsze jest to, że na początku na gdańskiej również była taka kostka
Znowu jakiś jełop nie pomyślał projektując kolejny bubel
Opis pod zdjęciem bardzo celny, ponieważ rzeczywiście powstała zatoczka rowerowo-autobusowa..